Rośliny na zewnątrz

[Wjadro]

Kupiłem sobie jakiś tydzień temu kupiłem sobie roślinki:

muchołówkę, rosiczkę przylądkową i kapturnice Juthatip Soper.

Wydaje mi się że mają za mało światła i myślę o wystawieniu ich na balkon.

Czy jest wystarczająco ciepło aby powystawiać siewki na balkon? Czy wiatr bądź temperatura im nie zaszkodzi?

[comandos21]

Moje stoją od 3 dni juz na stałe;) wiec wystaw jak w nocy bd temp. poniżej 7st spadałą to chowaj na noc i tyle

[MarcinS]

Zwróć uwagę nie tylko na temperatury, ale i na samo światło. Piszesz, że stoją w miejscu gdzie światła jest mało. Jeżeli rośliny wystawisz nagle na pełne słońce to poparzenia słoneczne murowane.

Najlepiej wystaw rośliny w pochmurny dzień, optymalnie z krótkimi przebłyskami słońca. niech mają szansę sie przyzwyczaić do silnego światła i UV.

Możesz też wystawić w słoneczny dzień ale na krótko i na początku raczej nie w południe.

[marcino]

Jaki wpływ mają na rośliny niskie temperatury w nocy ... np. jeśli wystawie je już teraz u mnie dziś (teraz) jest + 40 w słońcu a w nocy tylko 2 lub 5. Więc pytam czy roślina nie wstrzyma swojego wzrostu? nic jej się nie stanie?

[blueb]

O roślina znosi tak niskie temperatury to nic nie powinno się stać. Może to wręcz pozytywnie wpłynąć na wybarwienie. Ja swoje kapturnice, muchołówki I rosiczki zimolubne trzymam od kilku tygodni na balkonie.

 

Pamiętaj tylko żeby nie wystawiać od razu roślin, które spędziły całą zimę w cieple. W takim wypadku należy je przyzwyczaić do niższych temperatur. Moje były po zimowaniu dlatego nie musiałem się o to martwić.

Edytowane 22 Kwietnia 2015 przez blueb

[wksek]

Tutaj myślę trzeba sobie postawić pytanie, jak sytuacja wpłynie na rośliny przy dość mocnej zmianie.

Załóżmy, że roślina stała całą zimę w temperaturach w okolicy +20 stopni (dzień noc) i zostanie wystawiona teraz na zewnątrz,

gdzie w dzień mamy + 20 w nocy przy gruncie +2/3 stopnie.

 

Jeżeli muchołówka była zimowana to nie widzę problemu wystawić ją na zewnątrz, ale jeżeli nie była i stała ciągle w ww. warunkach?

Czy dodatkowe osłabienie brakiem zimowania, nie wpłynie na jej kondycje?

[marcino]

Wiecie co bo ja chcę wystawić kapturnice już na stałe. Jeżeli chodzi o zimowanie to przebiegło to pozytywnie, stały sobie w temperaturze około. 5 stopni. Więc mam nadzieje że nic im się złego nie stanie jeśli je wystawię na stałe na balkon.

[wksek]

Jeżeli zimowałeś nie ma problemu. Generalnie zamieniasz zimniejsze warunki na korzystniejsze do wybudzania (ciepło w dzień).

[comandos21]

Wystaw i patrz jak reaguja. Jak nie bd oznak. Przemarzania to zostaw. Też nie stawiaj ich w wietrznym miejscu bo to właśnie wiatr mroźny im najbardziej szkodzi.

[Wjadro]

Właściwie stoją na parapecie przy mniej- więcej wschodnim oknie, ale światło jest tam ograniczone- jest tam balkon.

Oczywiście szyba zatrzymuję część (chyba część) UV. Żeby mogły stać na zewnątrz muszę je "przyzwyczaić" do oświetlenia, tak? Na jak długo wystawiać je na słońce żeby można by trzymać je na zewnątrz cały czas? Jak je "przyzwyczaić"?

[comandos21]

Wystaw rano i zdejmij w największy żar słoneczny i tak kilka razy, później zostaw na dzień cały i znów przerwa.

[marcino]

Siemka, moje kapturnice dzisiejszą noc spędziły na zewnątrz, i chyba mają się dobrze bo nie zauważyłem żadnych oznak przemarznięcia, a u mnie (Łódź) dziś w nocy było tylko 4 stopnie.

[comandos21]

Bd. Ok