Skocz do zawartości

Chłodzenie terra zimowego


tracer274

Rekomendowane odpowiedzi

Obecnie projektuje zmiany w swoim pierwszym terra tak aby przerobić je terrarium do zimowania muchołówek. Największym problemem jest jak obniżyć temp w terrarium z 18C do zakresu 10C-0C. W tym celu wymyśliłem sobie urządzenie które roboczo nazwałem "wiadrem". Teraz tak opis co i jak.

 

Wiadro 12-15L umieszczam w pojemniku lub większym wiadrze generalnie bez znaczenia. Ustawiam tak aby z każdej strony było po 2-3 cm szpary. To samo spód i góra. Powstałą szparę dokładnie wypełniam pianką izolacyjną. W wieku wycinam otwór o średnicy 70mm. Do otworu mocuje rurę o tej średnicy zawierającą uszczelkę. Taki sam otwór z podobną rurą będzie na spodniej części wiadra tylko, że na bocznej ściance. Następnie w środku wiadra właściwego umieszczam zawiniętą w spirale rurę giętą o średnicy 40mm. Oba końce łącze z otworami. Do dolnego otworu mocuję drugą rurę giętą która biegnie do otworu wyciętego w terrarium. Rurą ta będzie opatulona pianką wykorzystywaną przy izolacjach termicznych rur wszelkiej maści. W otworze w wieku montuje wentylator o bokach 80mm. Wieko górne również będzie zabezpieczone warstwą pianki tylko wyciętą tak aby możliwe było otwieranie wiadra właściwego. Następnie gdy wszystko jest podłączone do środka wsypuje lód.

 

Teraz w terrarium będzie znajdował się czujnik biegnący do termostatu. Przy określonej temperaturze wentylator wtłaczać będzie powietrze przez rurę do środka. Powietrze przez całą spirale będzie ochładzane przez lód znajdujący się w wiadrze. Im dłuższa spirala tym lepiej. Schłodzone powietrze będzie wtłaczane do terrarium. Przy osiągnięciu wymaganej temperatury termostat odcina dopływ prądu do wentylatora. I tyle w teorii.

 

Urządzenie jest tylko prototypem przed którym stawiam kilka wymagań.

 

- Temperatura w terrarium 900x305x400 musi zostać schłodzona z 18 stopni do przynajmniej 10 a najlepiej 5. Jeśli jakimś cudem uda się zejść do 0 będzie git malina

- Lód lub inny rodzaj chłodziwa musi być trwały przez min. tydzień.

 

Jak będzie nie wiem, muszę sprawdzić następujące rzeczy:

- czy w ogóle działa

- jak mocno schłodzi powietrze

- jak długo chłodziwo utrzyma swoją moc bez wymiany

- ile trzeba użyć chłodziwa

 

 

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Projekt dość ciekawy ale pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy, to żeby to miało sens to albo całe terra musiałbyś odizolować tą pianką (jak dla mnie bez sensu) albo uszczelnić zamykając te wycięte dziurki w bocznej ścianie. Wtedy teoretycznie temperatura w terra będzie wolniej wyrównywała się z temp. pokojową. Jestem bardzo ciekawy jak to będzie funkcjonowało, będę uważnie śledził temat. ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Projekt dość ciekawy ale pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy, to żeby to miało sens to albo całe terra musiałbyś odizolować tą pianką (jak dla mnie bez sensu) albo uszczelnić zamykając te wycięte dziurki w bocznej ścianie. Wtedy teoretycznie temperatura w terra będzie wolniej wyrównywała się z temp. pokojową. Jestem bardzo ciekawy jak to będzie funkcjonowało, będę uważnie śledził temat. ;)

 

Dziurki w bocznej ścianie? Konkretniej proszę bo nie wiem o co chodzi. W wiadrze wszystkie dziury będą uszczelnione przed utratą ciepła.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o uszczelnienie terra. Tylko boje się czy nie pojawi się wtedy pleśń.

 

A o to ci chodzi, a to nie spokojnie. Samo terrarium będzie przerabiał, ale to jest już praca na inny temat. Powiem tylko, że wytnę przednią ścianę z otworami i dodam szybę na sufit. Otwierana będzie przez szyby suwane wstawione właśnie w miejsce przedniej ściany. O Pleśń się nie martw to nie lodówka, żeby zatykać wszystkie otwory.

Ogólnie mam taki ambitny plan aby przerobić terra taka by przez 3-4 miesiące służyło mi do zimowania roślin a pozostały rok jako terra do robienia wysiewów. Dobra ale wracając do tematu. Zakupiłem dziś rurę giętą o średnicy 1 cala. 2 sztuki o łącznej długości 6m. Idealnym rozwiązaniem była rurka od pralki :]. Teraz muszę poszukać rury do otworów i jakiegoś zwężenia, żeby połączyć z nimi tą giętką.

 

Edit. Dokupiłem zwężenia z 130 na 50 i 50 na 32 oraz 2 rury giętkie 40mm które będą doprowadzały zimne powietrze z wiadra do terra.

Edytowane przez tracer274
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgromadziłem wszystkie materiały. Na chwilę obecną cały czas pracuje nad "wiadrem". Zrobiłem małą przerwę to wrzucę parę zdjęć.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

 

Dziś postaram się wrzucić jeszcze parę fotek.

Edytowane przez tracer274
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś wrzucam kolejną porcję fotek.

6.jpg

7.jpg

10.jpg

11.jpg

12.jpg

 

Wiadro generalnie już skończone, zaizolowane a wszystkie rurki na miejscu. Czekam teraz aż spoina wyschnie a wkłady się zamrożą. Teoretycznie jest skończone, ale parę rzeczy zostało jeszcze do zrobienia. Będę musiał skrócić przewód wystający poza wiadro, ponieważ jest zbyt długi przez co prędkość powietrza spada. Do roboty będzie też końcówka umieszczana w terrarium. Na razie sklejona na srebrną taśmę. No i parę innych rzeczy może się jeszcze zmienić, ale zależy do ot tego jak przebiegnie test, który zamierzam przeprowadzić wieczorem.

 

Co do testu. Wiadro zamierzam zalać w zimną wodą w której pływać będą wkłady turystyczne jak narazie. Ewentualnie dorzucę trochę kostek lodu. Będę musiał wykombinować w jakich proporcjach wymieszać lód z wodą aby uzyskać najlepszy efekt. Zastanawiałem się na zastosowaniem kostek lodu zawierających trociny dla wydłużenia ich żywotności. Na chwilę obecną w terrarium cały czas pali się świetlówka a w środku ustawiłem 3 różne mierniki ciepła. Termometr elektroniczny z czujnikiem, termometr z psychometru Augusta oraz Łomże miodową :]

 

Więcej informacji po 22.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie nie wiem, muszę sprawdzić następujące rzeczy:

- czy w ogóle działa

- jak mocno schłodzi powietrze

- jak długo chłodziwo utrzyma swoją moc bez wymiany

- ile trzeba użyć chłodziwa

 

Dobra wykonałem test i o to wyniki, czyli odpowiedzi na pytania które zadawałem na samym początku:

- działa

- z 23C na 15C to max jaki udało mnie się uzyskać,

- wczoraj wieczorem zalałem 10L wody i 1kg lodu w kostkach. Lód po 24h nadal tam był,

- ile wlezie

 

Dobra, a teraz na moje potrzeby wiadro okazało się klapą. Uzyskałem tylko 15C mimo, że potrzebowałem zejść poniżej 10C. Generalnie działa, powietrze schładza, dobre jeśli jest potrzeba obniżenia temperatury o parę stopni, ale tylko tyle. No jednak udało mnie się wysnuć kilka wniosków z tego projektu.

 

Wniosek nr 1 :

Moc urządzenia jest zbyt mała na ochłodzenie powietrza w terrarium (990x315x400). Musiała by to być jakaś mikro zamrażarka połączana z terrarium za pomocą sztywnego przewodu wykonanego z rur PCV. Wykonanie izolacji rur PCV jest łatwiejsze w wykonaniu, samo połączenie musiało by być jak najkrótsze. Zaletą takiego rozwiązania jest duża moc i łatwa kontrola nad warunkami. Wadą koszta urządzenia i prąd który byłby zużywany przez urządzenie.

 

Wniosek nr 2:

Źródło zimnego powietrza musi być umieszczone bezpośrednio w terrarium. Zimne powietrze nie było by wtedy ogrzewane podczas przesyłu do terrarium. Kontrolowanie temperatury odbywało by się poprzez wtłaczanie ciepłego powietrze do terrarium przez co temp wyrównywała się do określonego poziomu. W takim wypadku źródłem ciepła musiał by być pakiet lodu lub jakieś bardzo małe urządzenie. Problemem było by przede wszystkim to aby rozwiązanie nie zabierało zbyt dużo przestrzeni oraz to jak utrzymać źródło zimna na chodzie przez dłuży okres.

 

Dobra no nic. Wiadro zostawiam sobie. A może kiedyś będę go potrzebował jak będzie za gorąco. Będę musiał pomyśleć nad innym rozwiązaniem. Mam już parę innych koncepcji teraz muszę wybrać najbardziej rozsądną, ale nie jest źle właśnie po to robię to wcześniej aby nie musiał się tym martwić zaraz przed okresem zimowania.

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam cię brachu, masz smykałke :)

 

Co do lodu, nie prościej byłoby kupić kilka wkładów do lodówek turystycznych i umieścić zamiast lodu? taki wkład dłuzej trzyma zimno i byłyby dużo niższe temp. w ten sposób osiągnięte.

Do tego ze 2 wkłady do terra i masz spokojnie z 3-5stopni osiągnięte:)

 

Kolejna sprawa to to, że gdybyś ze 2 takie wkłady umieścił w komorze nadmuchu zimnego powietrza w bezpośrednim strumieniu , byłoby dużo bardziej skuteczne jeśli chodzi o nadmuch zimnego wręcz lodowatego powietrza.

 

 

Co do ogrzewania powietrza podczas przesyłu, zmniejszyłbym drogę tego powietrza np stawiając "wiadro" blisko terra.... To da Ci bardzo duży nawiew zimnego powietrza, myślę w 80% bez strat chlodu

 

A jeszcze jedno odnośnie trzymania zimna przez terrarium np. zimą w ogrzewanym pomieszczeniu, no więc gdy ogrzejesz pomieszczenie do temp. np. 22st to znacząco terrarium się ociepli z racji, że jest ze szkła... Najlepiej zrobiłbyś używając styropianu 2cm do obłożenia 3 ścian tak by ciepłe powietrze nie "uderzało" bezpośrednio o szkło terarium co da efekt dłuższego trzymania zimna wewnątrz terarium ;)

Edytowane przez comandos21
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetna sprawa! Fakt, dla muchołówek mało, ale jako niedrogie chłodzenie terrarium górskiego - bomba! Pytanie tylko jak często trzeba dorzucać lód lub zamrożone wkłady. Jeśli wytrzymałyby kilka dni w temperaturze pokojowej, byłoby idealnie.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaką temperaturę miałeś na wyjściu z chłodnicy? Ja bym postawił chłodnicę jak najbliżej terra, bo dużo strat masz przez ten długi wąż, do tego nie izolowany, dałbym też większą średnicę węża. Poza tym spirala lepsza by była z miedzi, a nie z tworzywa, które słabo przewodzi ciepło-zimno.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli w kwestii utrzymania niskiej temperatury wewnątrz "lodówki" konstrukcja zdałaby egzamin. Nasunęła mi się teraz wątpliwość co samego terrarium - ile czasu minie nim temperatura wzrośnie na tyle żeby nawiew ponownie się włączył. Podejrzewam, że kilka do kilkunastu minut niestety.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli w kwestii utrzymania niskiej temperatury wewnątrz "lodówki" konstrukcja zdałaby egzamin. Nasunęła mi się teraz wątpliwość co samego terrarium - ile czasu minie nim temperatura wzrośnie na tyle żeby nawiew ponownie się włączył. Podejrzewam, że kilka do kilkunastu minut niestety.

Tak myślę, że o ile odizoluje szklane powierzchnie terra, mam na myśli tylną ścianę i boczne oraz do środka da wkałdy mrożące to tak z 4h bez nawiewu bd miałe te 5st. tylko te otwory z przodu kurcze bd mieszały ci powietrze z ciepłym....

 

 

Na dobrą sprawę to ja bym wszystkie ścianki dookoła odizolował od źródeł ciepła, zostawiłbym tylko przednią i otworki pozatykaj(są takie małe zatyczki na alledrogo) i zostaw np tylko 2 otwory.

Edytowane przez comandos21
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszelkie wkłady wewnątrz terrarium odpadają, bo nie miałbym na nie miejsca. Musiałbym polegać jedynie na "lodówce". Osobiście nie planowałbym jednak schodzić poniżej 10 stopni nocą.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.