Skocz do zawartości

rosiczka i nadmiar wody


dami1995

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam następujący problem. Otóż kupilem przez internet kapturnice. trzymałem ja w złych warunkach ( za malo światła i wody ) i nie chciała mi rosnąć, przestawilem roślinę do podstawki o wiele wyższej, dosięga po brzegi doniczki i wlalem wody około ? wysokości podstawki i zacząłem ja trzymać więcej czasu na słońcu.

Zauwazylem ostatnio ze obok zaczęło mi cos rosnąć, w tej samej doniczce, okazało się, ze to kilka małych rosiczek. Teraz mam pytanie, czy od nadmiaru tej wody, może jej cos się stać, bo fajnie by było mieć w cenie kapturnicy jeszcze kilka rosiczek. Czy może przesądzić, malutkie rosiczki do innej doniczki i trzymać je tak jak powinno? Z gory dziękuje :)

Edytowane przez dami1995
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wedle uznania - możesz zarówno zostawić rosiczki w tej doniczce albo delikatnie je wyciągnąć i posadzić do osobnej. Najprawdopodobniej wzeszły Ci rosiczki D. capensis, więc dobrze czują się one w "kapturnicowych" warunkach. Woda im niestraszna.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, możesz poczekać aż maluchy podrosną i wtedy je przesadzić do osobnej doniczki. Ja ze swoimi pasażerami na gapę tak robię :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wtrącę to do tego tematu, bo wiąże się troszeczkę,

otóż dzisiaj zauważyłem dziwne zjawisko,

na doniczce kapturnicy wyrosła jakaś roślina i nie mam pojęcia skąd to się wzięło i co z tym zrobić

załączam dwa zdjęcia tego

post-7041-1431363494_thumb.jpg

post-7041-1431363504_thumb.jpg

dodam, że roślina jest natakiej ala wacie, także nie wiem co to i skąd jest i utrzymuje się około 5 mm nad wodą.

Wlewam do doniczki tylko wodę destylowaną

 

 

 

A tak na marginesie mam drugi problem, ponieważ zasadziłem rosiczkę z nasion około miesiąc temu tak z 10 sztuk, zamiast tego wyrosło mi to

post-7041-1431363471_thumb.jpg

post-7041-1431363484_thumb.jpg

i moje pytanie brzmi : To jest chwast? Mam go wyrwać? czy zostawić?

Z góry dzięki za pomoc :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety ja nie potrafię rozpoznać tego czegoś na dwóch pierwszych zdjęciach. Wygląda jak zielona rozmazana plamka.

Nasiona się wysiewa a nie sadzi. Tak to drugie to chwast. U mnie często takie wyrastają i zawsze je wyrywam. Jaką rosiczkę tam wysiałeś? 10 nasion to troszkę mało, chyba że był świeże. Skoro minął dopiero miesiąc to jeszcze masz szansę zobaczyć za jakiś czas siewki :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aa teraz to już się trochę rozjaśniło :) Rozumiem że wysiałeś je do oddzielnych doniczek? Filiformis potrzebuje zimnej stratyfikacji. Wysiewałam ją parę razy i mam takie odczucie że dość mało nasion kiełkuje, więc nie wiem czy z tych 10 coś będzie. Ponad rok temu wysiewałam filiformis red i dopiero teraz niedawno pojawiło się parę siewek. To było tak dawno że nie pamiętam już jak to było dokładnie. Wysiałam chyba nasiona na wiosnę wierząc że jeśli są super świeże to latem coś wykiełkuje. Niestety nic się nie pojawiło. Ta doniczka powędrowała na całą zimę do piwnicy z innymi roślinami. Jakiś czas temu wyciągnęłam je stamtąd, nasionka dostały światła i ciepła a teraz kiełkują :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, w oddzielnych doniczkach one są, i co mam teraz zrobić? Bo inne rosiczki, które wysialem to mi juz ładnie kiełkują, a te dwie wogole. Wysialem je tak samo jak z innymi

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem je od heldros, wszystkie za pierwszym razem i następnego dnia od doręczenia przesyłki wsiałem je do doniczek i podlewałem tak jak powinno. W kilku doniczkach mi już kiełkują ładnie, a te dwie tylko nie, nie wiem czy były poddawane stratyfikacji.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem je od heldros, wszystkie za pierwszym razem i następnego dnia od doręczenia przesyłki wsiałem je do doniczek i podlewałem tak jak powinno. W kilku doniczkach mi już kiełkują ładnie, a te dwie tylko nie, nie wiem czy były poddawane stratyfikacji.

 

Dobra odmiana Red, którą kupiłeś nie przechodzi okresu spoczynku więc i nasion nie musisz stratyfikować. Powodem braku kiełkowania może być co innego. A stratyfikacje trzeba wykonywać samemu nie ważne gdzie kupujesz. Według mnie powinieneś trochę jeszcze poczekać na wykiełkowanie. Wszystko zależy od warunków w jakich były wysiewane i trzymane.

Edytowane przez tracer274
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.