Skocz do zawartości

Oddziaływania allelopatyczne między owadożerami


you-know

Rekomendowane odpowiedzi

Tak więc zacznę od początku. Kilka miesięcy temu z braku miejsca zdecydowałem się na posadzenie w jednej doniczce gemmae trzech gatunków rosiczek (D. scorpioidea, D. pygmea, D. pulchella) w trzech rzędach, rząd z scorpioides na środku i rzędy z pozostałymi dwoma gatunkami po bokach. Początkowo wszystko było w zasadzie ok, scorpioides wykiełkowała w 100% pozostałe dwa gatunki też dobrze bo padły jedynie pojedyncze gemmae. Później rośliny rosły. D. scorpioides nadal swietnie, zerowa śmiertelność, u pozostałych dwóch nadal trafiały się pojedyncze okazy które znudziły się życiem. Jakiś czas temu coś mnie tknęło i zauważyłem że obumierają rosliny najbliżej scorpioidesek. Nadal obserwowałem co się dzieje w tej doniczce. Aktualnie mam w doniczce las D. scorpioides której nie przeszkadza nawet to że posadziłem je trochę za gęsto i kilka niedobitków pozostałych dwóch gatunków. W tym samym terra trzymam też doniczkę w której D. pulchella rośnie z cephalotusem, dokładnie taka sama temperatura, ilość światła i podłoże. Tutaj brak jakichkolwiek wypadów wśród roślin a nawet zdarzają się rośliny wypuszczające nowe stożki wzrostu. Więc z moich krótkich obserwacji zaczynam wysuwać podejrzenie że D. scorpioides w celu ograniczenia wzrostu konkurencji ją podtruwa. Czy ktoś jeszcze zaobserwował podobne zjawisko u siebie? Czy incydent z mojej doniczki jest odosobnionym przypadkiem?

Edytowane przez you-know
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę tego stwierdzić ze 100% pewnością, ale z ogólnej obserwacji mogę potwierdzić, że coś w tym jest. Scorpioides hoduje kilka lat i często jakieś nadmiary gemmae innych miniaturowych dawałem właśnie do skręconej (ze względu na to, że nie zajmują przestrzeni parterowej w doniczkach) i innych rosiczek. Zawsze takie nadmiary gemmae ładnie rosły wszędzie tylko nie u D. scorpioides. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale coś w tym faktycznie może być. Nawet ostatnio miałem gemmae u tych rosiczek podajże Drosera roseana i nie chciały się za bardzo rozwijać i w sumie lekko skiełkowały następnie zaschły. Podobnie gdy chce dosypać nowe gemmae D. scorpioides do już dorosłych roślin, ale to może już kwestia przypadku. Co by nie było temat warty dokładniejszej obserwacji.

Edytowane przez allgreen
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.