Skocz do zawartości

Rośliny Risy


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Wybaczcie, że tam spamuję, ale przyszła do mnie dzisiaj przesyłka i zamówienie było delikatnie "podkręcone".

 

Mianowicie, jest rosiczka, którą wygląda mi podobnie do D. hilaris (sugerowałam się dopiskiem 'HIL' na doniczce) - prosiła bym Was o potwierdzenie (ew. mogę iść do wątku z identyfikacją rosiczek).

Na forum znalazłam kilka tematów poświęconych m.in. temu gatunkowi (KLIK, KLIK2) i nie bardzo wiem, czy może stać z innymi rosiczkami w podstawce, gdzie jest cały czas sporo wody (patrząc na tą japońską stronę i wnioskując, że długie korzenie = łatwa do przelania, to na zaś stoi w innym podstawku i ma nieco mniej wody, południowy parapet na podwyższeniu - tak, że rama okna zupełnie nie zasłania światła). Czy takie warunki mogły by być, czy lepiej poszukać i zorganizować coś "lepszego"?

DSC_6858.JPG

DSC_6859.JPG

 

Dodatkowo doszedł jeden dzbanek:

DSC_6861.JPG

 

I muchołówka - nie mam pojęcia czy to jakiś konkretny kultywar lub mix. Ząbki w pułapkach ma nieco grubsze od mojej reszty, cześć jest jakby lekko połączona. Jakby była większa to może być coś znalazła (po liście zarejestrowanych kultywarów na cpphotofinder):

DSC_6864.JPG

Edytowane przez Risa
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 43
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Tak ona mi wygląda jak moja hilaris. Na południowym parapecie będzie jej teraz za gorąco. Jeśli chcesz ją tam zostawić to na Twoim miejscu przesadziłabym ją do co najmniej dwa razy wyższej doniczki(moja rośnie w doniczce o wysokości 16cm), trzymała na oddzielnej podstawce bez stojącej wody i obserwowała czy nie wchodzi w stan spoczynku (ale nie wiem czy można ją teraz brutalnie podgrzewać). Jeśli zacznie usychać to trzeba uważać z podlewaniem, tak jak z rosiczkami bulwiastymi i wszystkimi z grupy petiolaris. Hilaris(tak jak alba, cistiflora, pauciflora i inne) pochodzi z Afryki Południowej i jest rosiczką "zimą rosnącą". Jednak myślę że teraz skoro wygląda na taką bardzo żywą najlepiej byłoby ją trzymać gdzieś w chłodzie. W internecie znajdziesz więcej informacji na ten temat.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tak: D. hilaris się lekko "zarosiła" przez weekend (nie było mnie w domu od piątku - w sumie to tam są dwie roślinki). Nie wygląda gorzej, więc uff...

 

Jeśli chodzi o warunki to mogę jej zapewnić 2 wyjścia "na już":

1. Południowy lub wschodni parapet u mnie w pokoju (niestety, jest to najcieplejsze pomieszczenie w domu - zwłaszcza latem, bo praktycznie cały dzień mam słońce w oknach i nagrzewa ściany + stropodach z papy = "piekarnik" latem). Za to zimą temperatury są max. 18 stopni C (przy oknie chłodniej z wiadomego powodu - parapet z roślinami jest bez kaloryfera). Zawsze może też stać ciut dalej od parapetu żeby nie nagrzewać jej i podłoża, ale to już będzie światło rozproszone (choć długo dostępne).

2. Południowe okna na poziomie gruntu (w zejściu do piwnicy, gdzie jest chłodnawo cały rok (w zimie nawet całkiem chłodno) i raczej stabilne warunki - niestety dużo mniej światła z racji poziomu gruntu i zabudowań w okolicy i brak możliwości doświetlania rośliny poza światłem naturalnym).

 

Na tej japońskiej stronie było pokazane, jak sobie rosła w butelce po wodzie - gdybym nie znalazła odpowiedniej wysokości doniczki, to jest jakieś wyjście (i w sumie spodobało mi się). Co do podłoża to poszukałam na forum i np. dla rosiczek bulwiastych (KLIK) zaleca się 1:3(4) - torf:piasek, natomiast na tej stronie KLIK2 jest 1:1 torf-piasek. Wiem, że dla rosiczek z Petiolaris Complex zaleca się kilka wyjść (torf + piasek (1:1), ale też torf + perlit (1:1), torf + perlit + piasek (2:1:1), martwy sphagnum + perlit + piasek (2:1:1)).

W obu grupach zalecana jest wysoka doniczka - więc tą małą raczej na pewno bym chciała przesadzić w takim wypadku do odpowiedniejszego lokum. Prawdę mówiąc rozważam podłoże 1:2 lub 1:3 jeśli chodzi o torf:piasek - mogło by być? I czy żwirek/grubszy piasek na wierch będzie dobrym pomysłem (w kilku tematach na forum widziałam takie rozwiązania np. przy grupie petiolaris)?

 

Kolejna sprawa: obserwowanie jej i pilnowanie poziomu wody to w teorii nie problem, gdyby miała przejść w letni spoczynek. Problemem będzie oczywiście praktyka... unsure Lepiej zostawić ją na parapecie po zapewnieniu jej odpowiedniego podłoża i naczynia, czy spróbować ze zmianą stanowiska na chłodniejsze (ale kosztem ilości światła)? Mam swój typ jesli chodzi o wybór, ale wolę się upewnić i dopytać doświadczonych osób :)

 

Obserwuje też swoją D. scorpioides i jak na razie ciągle rośnie (południowy parapet) i nie widać, żeby chciała przejść w letni spoczynek.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że z hilaris nie jest tak jak z bulwiastymi że zawsze na jesieni bulwy puszczają kiełki, zimą rosną, na lato usychają (nie bulwy tylko rośliny). Ona chyba jest bardziej kapryśna, chociaż nie mam jej aż tak długo żeby wszystko o niej wiedzieć. Dlatego wydaje mi się że najlepiej będzie zapewniać jej warunki takie na jakie wygląda. Czyli skoro teraz rośnie to dać jej chłód. Nie wiem jak bardzo źle będzie jeśli nie będziesz jej doświetlać. Nigdy tak ze swoją nie robiłam, ale chyba nie powinno być tak źle, w końcu słońce już dość długo w dzień świeci.

 

Tak napewno potrzebuje znacznie wyższej doniczki niż tą co ma teraz. Zawsze możesz wziąć trzy te takie okrągłe co mają średnicę 5,5cm i je posklejać. Co do podłoża to tak jak wyczytałaś. Moja chyba rośnie w 1:2 (torf:piasek) przy czym to jest piasek kwarcowy 0,8-1,2mm. Domieszałam do tego jeszcze grubszego żwirku.

 

Posypanie wierzchu podłoża żwirkiem wygląda bardzo estetycznie, do tego nic nie pleśnieje i ziemiórki się nie lęgną. Zrobiłam tak w swoim przypadku ale teraz zastanawiam się czy to było dobre. Przez około 1,5cm warstwę żwirku woda wolniej paruje i nie możesz łatwo sprawdzać poziomu wilgotności podłoża.

 

Trudna sprawa co z nią teraz zrobić zwłaszcza że brak mi doświadczenia. Dopóki rośnie i jest zielona jest dobrze. Napewno wielkim błędem będzie i być może najgorszym jaki można popełnić, obficie ją podlewać gdy ona będzie mocno usychać. Widziałam takie u dokkrb i niestety wszystkie padły :( zgniły korzenie i po zabawie. Jak wejdą w stan spoczynku to wyglądają jakby faktycznie uschły na dobre, ale po dobrym traktowaniu po jakimś czasie odbijają od korzeni.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hesperyda, dziękuję za te rady :) Czekam na podłoże (jutro powinno być) i pewnie ją w środę przesadzę, a następnie dam na chłodniejszy południowy parapet. Jak by "marniała" to zacznę ograniczać wodę, żeby nie podgniły korzenie i zobaczymy co z tego wyjdzie dalej. Na razie nadal się powoli rosi na listkach.

 

Podaruje sobie całkowity spam zdjęciowy, bo za dużo by tego było - będzie w linkach :)

 

Muchołówki - pojawiły się 4 nowe maluchy, w tym jeden mikrus. Mam też 4 takie, przy których nie wiem co to, więc nie określam.

Typical 1

Typical 2

Typical 3

Typical 4

Red-Green

UK Sawtooth II

Bohemian Garnet x Red Piranha

Pink Venus

Red Piranha

Cup Trap

Triton

 

Rosiczki

D. hilaris

D. scorpioides

D. capensis 'Albino'

D. aliciae

 

Tłustosze - były dwa, teraz "walczę" o 3 malucha, który jest z sadzonki liściowej. Resztki po pozostałych liściach już usunęłam jakby co :)

Pinguicula cyclosecta 1

Pinguicula cyclosecta 2

sadzonka liściowa

 

Kapturnice - 'Catesbaei' ostatnio zagęściła się, zaczęła puszczać jakby poboczne kłącza. Za to 'Juthatip Soper' powoli, ale do przodu.

'Juthatip Soper'

'Catesbaei'

 

Dzbaneczniki - wstyd pokazywać 'Hookeriane' i sobie daruje, ale jestem w tej chwili dobrej myśli :) Dzięki za rady odnośnie podstawki i nakrycia jej dla większej wilgotności. Chyba bez tego byłby większy dramat. Dzbanecznik z obi doczekał się dzisiaj nowego i odpowiedniego podłoża. A tak to sobie egzystują i chyba im pasuje.

'Ventrata'

Dzbanek z OBI

 

W tej chwili czekam jeszcze na 7 roślinek i.. szlaban (już tak raz mówiłam jakiś miesiąc temu, ale ciii) rolleyes Miejsce na parapecie niby jest, ale maluchy przecież urosną (odpukać!) ^_^

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Riso! Czy dobrze rozumiem, że od kwietnia tego roku zaopatrzyłaś się w pierwsze rośliny a teraz masz ich aż tyle?! Jeśli tak, to już wsiąkłaś na wieki! Ale im więcej, tym lepiej bo zawsze jest coś do zrobienia a jak z czasem będziesz porównywać zdjęcia sprzed miesiąca, dwóch czy nawet półrocza to zobaczysz różnice w bujnym wzroście swoich roślin. Wspaniale, że pojawiłaś się tutaj z naszą "chorobą" do tych roślin. :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łukash, wiesz... pierwsze roślinki z tego zestawu kupiłam dokładnie 26.03.2015 blush Chyba wsiąkłam, ale staram się też sporo czytać - nie tylko przeglądać oferty! ;) Zdjęcia robię co 5-7 dni (lubię dokumentować zmiany, dlatego też mam raczej młode rośliny).

 

Przykładowe małe zmiany w okresie ~20 dni:

Muchołówka 6.05.2015

Muchołówka 25.05.2015

Red-Green 10.05.2015

Red-Green 25.05.2015

Juthatip Soper 14.05.2015

Juthatip Soper 25.05.2015

Catesbaei 14.05.2015

Catesbaei 25.05.2015

 

W sumie.. każdą roślinę u siebie mogłabym w taki sposób zestawić, ale na tych chyba najlepiej widać :) Pewnie jakby były w innych warunkach niż parapet to zmiany były by bardziej widoczne, ale mnie i tak mega cieszą ^_^

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Może na zasadzie filmu poklatkowego miesiąc-rok (długość odcinka czasu dowolna, 1 zdjęcie dziennie w tym samym ułożeniu dla lepszego porównania)? :) Lub tak jak ktoś na forum robił - obracał rośliny na podeście, bądź nakręcił kwiat. Zależy co chce się pokazać na filmie - ale jest kilka ciekawych opcji ^_^

 

E: Dodaję zdjęcia tego, co przyszło dzisiaj ^_^ Teraz zostaje mi czekać na ostatnią paczuszkę od jednego z forumowiczów i "zamykam" parapet na jakiś czas :)

Ogólnie to jest + 2 muchołówki + 1 kapturnica + 2 tłustosze.

 

Dionaea muscipula 'Paradisia'

Dionaea muscipula "Big Mouth"

Sarracenia purpurea

Pinguicula "El Mirador" 1

Pinguicula "El Mirador" 2

Edytowane przez Risa
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Parapet "zamknięty" na jakiś czas (choć "lista życzeń" rośnie :D ). Stanęło na ok. 30 roślinkach... rolleyes

 

Muchołówki:

"Bohemian Garnet x Red Piranha"

"Red-Green"

"UK Sawtooth II"

"Black Star"

Typical 1

Typical 2

Typical 3

Typical 4

'Big Mouth'

'Cup Trap'

'Paradisia'

'Triton'

'Red Piranha'

'Pink Venus'

 

Kapturnice:

"Catesbaei"

'Juthatip Soper'

S. purpurea

 

Rosiczki:

D. capensis

D. capensis 'Albino'

D. aliciae

D. spatula

D. venusta

D. scorpioides

D. hilaris - brak czasu na przesadzenie, więc jeszcze w małej doniczce, ale teraz długi weekend = czas :)

 

Tłustosze:

P. cyclosecta 1

P. cyclosecta 2 - ta stanęła na takim etapie i nie rozwija się (w przeciwieństwie do powyższego tłustosza - są z tego samego czasu)

P. cyclosecta 3 - maluch z sadzonki liściowej

P. "El Mirador" 1

P. "El Mirador" 2

 

Dzbaneczniki:

N. "Ventrata"

N. "Ventrata" (OBI)

Z "Hookeriany" chyba nic nie będzie. Nie było mnie kilka dni w domu, a jego stan w tym czasie się pogorszył (sczerniał w dużym stopniu stożek wzrostu i 3 z 5 nowych listków :( ).

Edytowane przez Risa
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomijając, że dzisiaj na parapet dołączyły dwa nowe gatunki od jednego z forumowiczów to... "parapet zamknięty", czyli jakieś ~34 doniczki rolleyes Pomijam, że naleciało mi pełno jakiś pyłków i wszędzie w doniczkach mam takie białe nitki z nich co mnie drażni i nie wygląda. No, i zdjęcia są w końcu w świetle dziennym :)

 

Tak się prezentuje całość:

Parapet cz.1

Parapet cz.2

Parapet cz.3

 

Jeśli chodzi o dzbanki to 'Hookeriana' się poddała. Żałuję strasznie, bo bardzo mi się podoba ta krzyżówka i mam "kaca moralnego" :( No, ale trudno. Dwie 'Ventraty' za to rosną, z czego ta większa z OBI po zmianie podłoża rośnie jak szalona. Obie niestety mało idą w dzbanki, ale do tego potrzeba trochę czasu jednak.

Nepenthes 'Ventrata' (OBI)

Napenthes 'Ventrata'

 

Jeśli chodzi o tłustosze, to stanowczo P. cyclosecta czuje się na parapecie lepiej niż P. "El Mirador". Albo to kwestia dłuższej aklimatyzacji u tego drugiego - tak sobie gdybam.

Pinguicula cyclosecta 1

Pinguicula cyclosecta 2

Pinguicula cyclosecta 3

Pinguicula "El Mirador" 1

Pinguicula "El Mirador" 2

 

Z kapturnicami problemów żadnych nie ma - nawet 'Juthatip Soper' ostatnio wzięła się za siebie i dzielnie "pompuje" w kolejny kaptur. W sumie to coraz bardziej podoba mi się ten gatunek - ma swój urok. Za to ostatnie braki słońca widać bardzo po S. purpurea :(

Sarracenia 'Catesbaei'

Sarracenia 'Juthatip Soper'

Sarracenia purpurea

 

Rzut okiem na rosiczki:

Drosera scorpioides

Drosera aliciae

Drosera venusta - idzie pęd kwiatowy :)

Drosera spatula

Drosera capensis

Drosera capensis 'Albino'

Drosera hilaris - nadal nie przesadzona, bo.. nie ogarnęłam, że nie mam piasku odpowiedniego wacko Obecnie znowu ma "fazę" na brak kropelek. I chyba to nie jest jedna rosiczka a 2 (może 3) obecnie - tak to wygląda na razie jak ją oglądam unsure

 

Zostały muchołówki - w tej chwili już widzę, że jednak pewne kultywary są nieco bardziej wymagające, "wolniejsze" w rozwoju lub po prostu delikatniejsze. Ten sam gatunek, a jednak fenotyp (i zmiana genetyczna z nim idąca) robi swoje. Ciekawa sprawa i bardzo lubię przyglądać się tej grupce.

Za to minus uprawy czysto parapetowej - wszystko zależy od słońca, tj. część muchołówek ma obecnie słabo wybarwione nowe pułapki.

Typical 1 - ta się bardzo wolno rozwija i zmienia.

Typical 2 - "paszczowy krzaczek", czyli ulubiona doniczka mojego chłopaka lol

Typical 3 - tu w końcu delikatnie widać, że ten okaz się nie wybarwia na czerwienie - bardzo delikatnie wpada w żółty odcień w pułapkach i na liściach (przy czym marnieją tylko starsze liście).

Typical 4

Red-Green - mam coraz mniejszą pewność, czy to jest Red-Green. Z jednej bulwy wyrastają wybitnie długie liście z pułapkami, przy czym z pozostałej części rośliny wszystko jest w normie.

Bohemian Garnet x Red Piranha

UK Sawtooth II - bardzo wdzięczny maluch, choć była niepozorna.

Triton

Paradisia - podobnie jak Typical 1, ma powolny wzrost.

Red Piranha - rekordzistka jeśli chodzi "im wolniej, tym lepiej".

Cup Trap

Big Mouth - z czego największa pułapka (ta zamknięta, bo chyba dorwała muchę) ma ~1.5 cm długości.. jak na takiego "mikrusa" to byłam zaskoczona w sumie.

Black Star - trochę czasu się aklimatyzowała, ale chyba już "pogodziła się" ze swoim losem.

Pink Venus - chyba najdłużej zajęła jej aklimatyzacja (ale trzeba wziąć poprawkę na jej rozmiar - jest naprawdę malutka).

 

A na koniec nowi lokatorzy parapetu. Jeszcze nie wyglądają, ale dopiero dzisiaj o 15 przyszła paczka i mają za sobą jednak 2 dni drogi. Jutro wynajdę wyższe podstawki żeby poziom wody utrzymać na optymalnym dla nich poziomie.

Genlisea subglabra

Utricularia blanchetii

 

Temat chyba faktycznie powinnam nazwać "Rok z życia roślin", bo spam jaki tu wyprawiam nie jest chyba normalny :crazy:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Red Piranha - rekordzistka jeśli chodzi "im wolniej, tym lepiej".

 

W tym spora część jej czarodziejskiego uroku. Nie śpieszy jej się też do rozmnażania wegetatywnego, póki mała, a gdy urośnie, również się w tym temacie ociąga. Może dlatego jest wciąż mocno poszukiwana (ta oryginalna, jak Twoja), mimo, że dostępna w Polsce już sporo czasu. Satysfakcja z doprowadzenia okazu do świetnej formy, warta jest cierpliwości. To jedna z tych muchołówek, które potrafią wyglądać imponująco.

 

Pink Venus - chyba najdłużej zajęła jej aklimatyzacja (ale trzeba wziąć poprawkę na jej rozmiar - jest naprawdę malutka).

 

Nie spodziewaj się po niej, że będzie rosła jak podstawowe kultywary, nawet po paru latach.

 

Swoją drogą, całkiem ciekawe stadko potworów masz. (:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kosa1984, stadko dobieram pod parapet, więc chyba jest ok jak na tak "jednorodne" warunki :D

 

Parapet cz. 1

Parapet cz. 2

Parapet cz. 3

Parapet cz. 4

Parapet cz. 5

Parapet cz. 6

 

Doszły 3 maluchy - prezent love Co prawda nie spodziewałam się tak szybko mieć C. follicularis, no ale marudzić nie wypada ^_^ Byle by tylko za mocno nie zmarniał przy aklimatyzacji, choć to trochę nieuniknione - jak na kilka dni u mnie to nic się nie dzieje niepokojącego unsure

 

Na dniach będę część roślin przesadzać/rozsadzać - kapturnicę 'Catesbaei', dodatkowo część muchołówek + w końcu D. hilaris i chyba też C. follicularis (na bardziej przepuszczalne podłoże niż to co ma - wygląda na niemal sam torf i uznałam, że chyba będzie lepiej maluchowi).

 

Mam oczywiście zdjęcia "portretowe" roślin, ale to już chyba męczące się robi, więc sobie daruje wstawianie ich - za to będzie fajnie udokumentowane do porównań :rotfl:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Na najbliższe 3 miesiące jestem zmuszona zmienić miejsce "zamieszkania", więc pewnie zdjęć roślin nie będzie (albo tylko od czasu do czasu). Bardziej skłaniam się do zabrania ich na ten czas - jedynym ryzykiem będzie ponowna aklimatyzacja, a w domu nikt się nimi regularnie nie zajmie podczas mojej nieobecności.

 

Cephalotus follicularis

Na chwilę obecną nie ma dużego spadku formy - mniejsze dzbanki jakby "wysychały" powoli, ale nowe rosną. Wszystko jeszcze przed nami w sumie. Na razie go nie przesadzałam - brak wyższej doniczki, więc jak na dniach znajdę coś to maluch zmieni 'miejscówkę'.

 

Muchołówki - część jest po zmianie podłoża i przy okazji rozsadzeniu (kępki były nie do ogarnięcia po prostu - teraz wyglądają mniej okazale i bujnie, ale przynajmniej nie ma pleśni w końcu, bo co kilka dni był nawrót zwłaszcza od 'Red-Green' <_< )

Typical 1 - nie wiem czy to kiedykolwiek większe urośnie.. już nawet 'Pink Venus' i 'Red Piranha' idą szybciej wacko

Typical 2

Typical 2 - rozsady - tu się pomyliłam i w doniczce od lewej jest sadzonka od Typical 3.

Typical 3

Typical 4 - wygląda trochę podobnie do mojej 'Bristle Tooth'

Typical 4 - rozsady

Big Mouth

Black Star

Bohemian Garnet x Red Piranha

Bohemian Garnet x Red Piranha - rozsady

Bristle Tooth

Cup Trap

Paradisia

Pink Venus

Red Piranha

Red-Green - nadal nie mam pewności czy to jest dobrze oznaczone

Red-Green - rozsady

Triton

UK Sawtooth II

 

Rosiczki, i tutaj bardzo zaskoczyła mnie przy przesadzaniu D. hilaris - była 1, mam teraz 3 ^_^

Drosera aliciae

Drosera capensis

Drosera capensis 'Albino'

Drosera hilaris

Drosera scorpioides

Drosera spatula

Drosera venusta

 

Dzbanki mają się nawet nieźle. Chyba wilgotności brakuje, bo nie dzbankują - idą mocno w liście i ogólny 'wzrost'.

'Ventrata' (OBI)

'Ventrata'

 

Tłustosze rosną, chyba na razie wszystko im odpowiada :)

P. cyclosecta x3 i 'El Mirador' x2

 

Kapturnic mi "przybyło". Tzn. zmiana podłoża u 'Catesbaei' i przy okazji rozsadzanie... Trochę tego się porobiło, ciekawe ile się przyjmie z maluchów.

Sarracenia purpurea

'Juthatip Soper'

Sarracenia leucophylla WhiteRed

'Catesbaei' nr. 1

'Catesbaei' nr. 2

'Catesbaei' - sadzonki

 

I chyba w końcu zaklimatyzowały się u mnie żenlisea i pływacz. Nie wyglądają bardzo 'pokazowo', ale wrzuce - może jak rozrosną się lub zakwitną to będzie fajne porównanie.

Genlisea subglabra - idą młode listki co mnie cieszy, bo ona trochę czasu stała w miejscu całkowicie.

Utricularia blanchetii 'Pink Flower'

 

Edycja:

Zapomniałabym o "nieowadożernym" dodatku -KLIK

Edytowane przez Risa
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.