Azurdix Napisano 18 Maja 2015 Share Napisano 18 Maja 2015 Witam. Jest taka sprawa, że dzisiaj przesadziłem moją dorosłą muchołówkę, dwie malutkie i jedną "w drodze" do nowej, dużej doniczki. Torf z perlitem. Ucieszony wystawiłem na słońce i wszystko cacy-cacy teraz wziąłem donicę do pokoju, żeby doświetlić je jeszcze lampą i tu nagle szok, bo dorosła forma ziemiórki przeleciała obok jak podlewałem - oczywiście od razu unicestwiona. Larw nie zauważyłem, ale może własnie je złożyła? Już kiedyś miałem problem z tymi gadzinami i urąbały mi trzy muchołówki. Musiałem przesadzić do nowych doniczek i dać do innego pokoju co rozwiązało problem, bo żadne żółte kubki i płyny do mycia naczyń nie pomagały. Nie chcę żeby sytuacja znowu się powtórzyła, stąd moje pytanie - czy roztwór z czosnkiem coś tutaj pomoże? Nie chcę traktować moich roślin chemią/insektycydami bo ani się na nich nie znam, ani nie wiem czy nie zniszczą mi młodych roślinek, albo jeszcze uszkodzą glebę, zmienią pH i te sprawy. Oczywiście na moje nieszczęście najbliższy sklep ogrodniczy jest daleko od mojego miasta, a ja zmotoryzowany nie jestem Co radzicie? Na ziemiórki totalnie nie jestem przygotowany - a na dniach mają przyjść cztery nowe muchołówki z dwóch różnych kultywarów, więc nie chcę, żeby się to tragicznie skończyło Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
comandos21 Napisano 18 Maja 2015 Share Napisano 18 Maja 2015 Żółte lepy Bros fajnie wyłapią dorosłe ziemiórki. Tłustosze także polecam. Na larwy dobra jest gotowana marchewka, kładziesz na torf i czekasz aż całą marchewę obejdą larwy wtedy ja wyrzucasz. Można także zalać po brzeg doniczkę tak na dobę, wsadzając ją do głębokiej doniczki ale ta metoda działa średnio. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tracer274 Napisano 19 Maja 2015 Share Napisano 19 Maja 2015 (edytowane) Żółte lepy Bros fajnie wyłapią dorosłe ziemiórki. Tłustosze także polecam. Na larwy dobra jest gotowana marchewka, kładziesz na torf i czekasz aż całą marchewę obejdą larwy wtedy ja wyrzucasz. Można także zalać po brzeg doniczkę tak na dobę, wsadzając ją do głębokiej doniczki ale ta metoda działa średnio. Na ziemiórki dobre są lepy. Bros lep czy jakoś tak. Lepy te są bardzo mocno klejące i ziemiórki lgną do nich jak głupie. Wystarcz po przyklejać do doniczek tu i tam i po jakimś czasie ziemiórek nie ma. Później te które dorosną również lecą do tych lepów i już nie ma się komu rozmnażać. Mnie pomogło kiedyś i do tej pory problemu z nimi już nie mam. Edytowane 19 Maja 2015 przez tracer274 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ioreth Napisano 19 Maja 2015 Share Napisano 19 Maja 2015 Lepy są świetne, można je dostać w dużych centrach ogrodniczych. Przy silnej infestacji moja znajoma zastosowała ostatnio jakiś preparat biologiczny z nicieniami - po ziemiórkach zostało tylko wspomnienie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tracer274 Napisano 19 Maja 2015 Share Napisano 19 Maja 2015 Lepy są świetne, można je dostać w dużych centrach ogrodniczych. Przy silnej infestacji moja znajoma zastosowała ostatnio jakiś preparat biologiczny z nicieniami - po ziemiórkach zostało tylko wspomnienie Ta nicienie też pomagają naturalny wróg ziemiórek. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azurdix Napisano 19 Maja 2015 Autor Share Napisano 19 Maja 2015 No u mnie centrum ogrodnicze odpada, najbliższe 25km stąd or so Ale lepy można na allegro kupić o dziwo, może nie stracę moich roślinek Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wksek Napisano 19 Maja 2015 Share Napisano 19 Maja 2015 Nie przesuszaj ziemi zbyt to nie powinny ruszyć korzenia. Nawet drobny capensis może ograniczyć trochę liczbę latających - na zasadzie lepu na muchy, ale ten drugi jednak jest zdecydowanie skuteczniejszy. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrDIIL Napisano 19 Maja 2015 Share Napisano 19 Maja 2015 Jak przesuszysz podłoże to robaczki zaczną wcinać korzenie... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azurdix Napisano 19 Maja 2015 Autor Share Napisano 19 Maja 2015 Wiem, jak wspominałem miałem już te szkodniki i pomogła zmiana podłoża. Teraz niestety na taką zmianę nie mogę sobie pozwolić. Zostaje kupno i zastosowanie lepów Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się