Cephalotus Napisano 11 Lipca 2015 Share Napisano 11 Lipca 2015 Pinguicula lusitanica Występowanie: ten gatunek spotkać można najczęściej w niedużej odległości od linii brzegowej w następujących krajach: Algieria, Maroko, Portugalia, Hiszpania, Francja, Irlandia. Jedynie we Francji wchodzi na ok. 400 km w głąb lądu, od jej północno-zachodnich brzegów, do praktycznie samego centrum. Zwykle występuje na wysokościach od poziomu morza do ok. 500 m n.p.m., sporadycznie ponad 1000 m n.p.m. Najczęściej występuje w strefie klimatycznej 10-9 czyli w temperaturach -5,6 do +1,1*C. Jednak w Irlandii, Wielkiej Brytanii, a szczególnie Francji stosunkowo często osiąga również strefę 8, czyli -12,2 do -5,7*C. I choć czasami (we Francja) zbliża się do strefy klimatycznej 7b (-15,0 do -12,3*C), to jednak ciągle jeszcze jej nie osiąga.Siedlisko naturalne: najczęściej rośnie na wilgotnych, kwarcowych piaskach, podsiąkających wodami gruntowymi lub zasilanymi jedynie wodą deszczową. W dalszej kolejności rośnie na gołym torfie, a jeszcze rzadziej pośród mchów torfowców, które w przeciwieństwie do tych z Polski, nie tworzą wysokich i gęstych poduch, przez co nie przerastają tego małego gatunku. Choć środowisku naturalnym gatunek najczęściej jest jednoroczny, to jest to głównie spowodowane całkowitym wysychaniem jego środowiska naturalnego. Miejscami, gdzie wilgoć utrzymuje się przez cały rok potrafi być dwuletni, rzadko kiedy bywa trzyletni, nawet w idealnych warunkach hodowlanych.Podłoże: najlepiej sprawdza się pokruszony mech torfowiec lub bardzo niski, żywy mech torfowiec (jednak takowy jest bardzo trudny do dostania). Mieszanka torfu z piaskiem w proporcjach ok. 1:1 lub 1:2, jest również bardzo dobrym podłożem, jednak z obserwacji własnych wynika, że procent skiełkowanych osobników jest zdecydowanie dużo większy na podłożu z torfowca, jak mielczance torfu z piaskiem. Natomiast sam wzrost roślin nie ma już większej zależności od podłoża. Dlatego proponowałbym na wierzch mieszanki torfu i piasku dać pokruszony mech torfowiec w ok. 0,5 cm warstwie, celem zwiększenia procentu skiełkowania nasion.Oświetlenie: jest to gatunek światłolubny i w warunkach Polski może rosnąć w pełnym słońcu, ewentualnie niewielkim zacienieniu. Choć w środowisku naturalnym częściej rośnie w półcieniu, osłonięty przez liczne rośliny towarzyszące, to częściej takie rozlokowanie jest spowodowane faktem, iż takie miejsca są po prostu dłużej wilgotne. Przez co więcej nasion może w nich skiełkować, a niektóre osobniki utrzymać nawet ponad rok. Nie odzwierciedla to jednak samej preferencji świetlnej gatunku. Przy czym należy zaznaczyć, że natężenie światła, szczególnie w takich krajach jak Maroko, Portugalia, Hiszpania i środkowa Francja, jest znacznie większe jak w Polsce.Temperatura: trzymając się zasad bezpieczeństwa w okresie wegetacyjnym między końcem kwietnia, a końcem października można go trzymać na zewnątrz. Szczególnie, jeżeli temperatury nie spadają często poniżej 5*C. Optymalne temperatury w okresie aktywnego wzrostu wynoszą powyżej 15*C, a sam gatunek odporny jest na największe Polskie upały. Obecny rekord własny to 34*C, bez żadnego uszczerbku na zdrowiu w warunkach pełnego słońca. W okresie zimowym powinien mieć niskie temperatury dodatnie rzędu 0-15*C. Podobnie jak wiele innych roślin rosnących aktywnie w okresie zimowym, niezależnie od kontynentu ich pochodzenia, stąd można go trzymać np. z muchołówkami. Temperatura - dyskusja: ciekawostkę stanowi skiełkowanie jednego osobnika z ok. 15 nasion (pochodzenie Francja), wysianych na okres zimowy 2014-2015, kiedy najniższa zarejestrowana temperatura wynosiła -6*C, a cała zima była jedną z najcieplejszych w ostatnich kilku dziesięcioleci. Skoro sam gatunek potrafi w pojedynczych populacjach zbliżyć się do strefy 7b (ale jej nie osiąga, patrz występowanie), to możliwa jest jego dalsza ekspansja w chłodniejsze regiony Europy. W chłodniejszych strefach swojego występowania, znacznie częściej rośnie na torfowiskach lub pośród mchów torfowców, które zapewniają więcej ciepła i ochrony jak podłoża piaszczyste stref nadoceanicznych. Dlatego regularne wysiewanie nasion ze stref chłodniejszych np. z Francji (dlatego ważna jest znajomość lokalizacji) w warunkach strefy 7a, może spowodować wyselekcjonowanie bardziej mrozoodpornej formy gatunku. Prawdopodobnie czynnikiem, który uniemożliwiłby przetrwanie samym roślinom w strefie 7 są okresowe, intensywne przymrozki, dodatkowo bez pokrywy śnieżnej. Jednak ten problem może nie stanowić już bariery dla przetrwania jego nasion, szczególnie pomiędzy niskimi torfowcami. Podlewanie, wilgotność powietrza: gatunek ten powinien mieć, co najmniej stale wilgotne podłoże. W okresie letnim może być okresowo mokre, zimą, zdecydowanie lepiej jedynie lekko wilgotne. Choć gatunek nie ma problemów ze wzrostem w warunkach niskiej wilgotności powietrza, to jednak kiełkowalność nasion jest znacznie wyższa w przypadku jej najwyższych wartości, stąd też hodując go w małej doniczce na parapecie, wskazane jest umieszczenie go w głębi doniczki, czyli podłoże do ok. 2-4 cm poniżej krawędzi doniczki. W ten sposób nawet w warunkach parapetowych podniesiemy wilgotności powietrza dla samych roślin. Przesadzanie: ponieważ jest rośliną krótkotrwałą, zasadniczo nie wymaga żadnego przesadzania, a nawet nie jest to wskazane, jeżeli nie jest konieczne. Jednak, jeżeli chcemy z warunków idealnych do kiełkowania, przesadzić go do doniczki z innymi roślinami lub innego podłoża, to najlepiej jest wziąć roślinę z bryłką starego podłoża, aby nie uszkadzać systemu korzeniowego.Nawożenie i karmienie: karmienie stanowi najważniejszy czynnik prawidłowego rozwoju tego gatunku! Z obserwacji własnej wynika, że nawet ponad 50% siewek, które nie były dokarmiane, obumrze. Te, które się rozwiną dalej, będą to czynić bardzo wolno oraz będą miały ogromne problemy z osiągnięciem dojrzałości ? zakwitnięciu, co jeżeli nawet uczynią, to jednak nie zawiążą nasion! Dlatego po skiełkowaniu, wskazanym jest albo regularne dokarmianie siewek pokarmem dla rybek w płatkach, dostosowując wielkość porcji do wielkości liścia (,które początkowo są maleńkie), albo zapewnienie roślinom dostępu do ofiar naturalnych, poprzez sianie go w większych donicach, które mają już swoje lata i rozwinięty ekosystem glebowy ? czytaj występują w nim różnego rodzaju małe organizmy na powierzchni podłoża. Również trzymanie roślin w warunkach zewnętrznych w okresie letnim, sprzyja łapaniu przez rośliny własnych ofiar. Inni doświadczeni hodowcy potwierdzają istotę dokarmiania siewek w odniesieniu do ich prawidłowego rozwoju. W odniesieniu do nawożenia, nie posiadam informacji na ten temat, stąd też do momentu przeprowadzenia odpowiednich obserwacji, proponowane jest jednak dokarmianie nad nawożenie, które jeżeli już, to powinno być doliściowe, maksymalnie rozcieńczonym nawozem do storczyków. Rozmnażanie: jedyną możliwością rozmnożenia gatunku jest wysiewanie go, najlepiej ze świeżych nasion. Nawet przetrzymywane nasiona w warunkach lodówki, szybko tracą swoją zdolność do kiełkowania i po ok. 3 latach z ponad 50 nasion może nie skiełkować jedno a częściej żadne, przy czym ze świeżych nasion w tych samych warunkach skiełkuje nawet i ponad 30 osobników. Najdogodniejsze warunki do kiełkowania będą następujące:- podłoże: pokruszony mech torfowiec lub jego ok. 0,5 cm warstwa na mieszance torfu z piaskiem 1:1 lub 1:2.- oświetlenie: umiarkowane, półcień, widne warunki, raczej z unikaniem pełnego słońca z okresu letniego, ale może być pełne słońce z okresu luty-kwiecień lub wrzesień-październik.- podlewanie: stale wilgotne lub lekko mokre podłoże z wodą blisko poziomu podłoża i blisko 100% wilgotność powietrza. - temperatura: 15-20*C. Z ewentualnymi spadkami nocnymi do ok. 10*C. Najlepiej wysiewać nasiona świeżo zebrane, choćby ze względu na ich największą zdolność kiełkowania. Wówczas najczęściej sianie nastąpi na okres letni, ale siewek należy się spodziewać bardziej późnym latem lub wczesną jesienią. Można również wysiać je w okresie późnej zimy lub wczesnej wiosny, wówczas rośliny będą rosły przez lato i kwitły latem. Z doświadczeń własnych wynika, że moment siania w odniesieniu do sukcesu hodowlanego, nie jest tak istotny jak dostęp do ofiar, który ma największy wpływ na same rośliny, ich kwitnienie i zawiązywanie nasion. Warto przechowywać część nasion do późniejszego wysiania oraz mieć dwie, odrębne populacje gatunku w hodowli własnej, aby ustrzec się przed ewentualną utratą gatunku, nawet z przyczyn losowych, typu przypadkowe przesuszenie.Oto kilka zdjęć z hodowli mojego portugalskiego kolegi Daniel Candeias. Ja niestety zaniedbałem moment kwitnienia i zapomniałem sfotografować swoje rośliny. :/ Środowisko naturalne: W tym temacie znajdziecie kilka zdjęć ze środowiska naturalnego w Irlandii: KLIKNIJ TUTAJ. Zachęcam do hodowli tego małego tłustosza, który bardzo chętnie wypełni wolne pola na mchu torfowcu pośród innych Waszych roślin owadożernych. Krzysztof Ciesielski Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi