Skocz do zawartości

Dieball - moja kolekcja


Dieball

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 87
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  maciek0421 napisał:
Moja helka po przesadzaniu do nowej doniczki u nowego właściciela, też doszła do siebie. :D Produkuje liście jak szalona.

 

Ja jej właściwie nie przesadzałem. O ile kupiony w tym samym sklepie Cefalotus, rósł w czystym torfie pokrytym grubą warstwą mchu (nie torfowca) i miał mokro, że aż można było mu wodę z doniczki wyciskać, o tyle Helka ma ładny żywy mech torfowiec, więc po prostu wkopałem ją razem z doniczką. W razie reorganizacji terrarium nie będę jej stresował. Ale początkującego jednak cieszy, że roślina którą wszyscy straszą, rośnie w najlepsze, zamiast marnieć ;)

 

Zobaczymy jeszcze jak będzie z Darlingtonią która jutro do mnie dojdzie. Zastosowałem wszystkie znalezione na forum patenty. Podłoże przyjemnie chłodne. Sporo chłodniejsze od temperatury powietrza. Jak przeżyje lato, to będę oficjalnie z siebie dumny. Na pewno będę tutaj postował update'y, albo założę osobny temat z samymi zdjęciami, bo tutaj to w sumie taki bardziej zlepek porad i wszystkiego winkp.gif

Edytowane przez Dieball
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam już przestawać wierzyć, że to faktycznie po prostu cieżka aklimatyzacja... Będzie coś jeszcze z tych dwóch Hookerian ? niee

 

Hookeriana 1:

11qhhfp.jpg

 

302a1k6.jpg

 

1zg6d74.jpg

 

161mi1.jpg

 

dvq90i.jpg

 

Hookeriana 2:

 

2ekkxfk.jpg

 

34r7ej9.jpg

 

jzgwvp.jpg

 

2qn8w29.jpg

 

W tych samych warunkach stoi Rebecca Soper, której w trakcie aklimatyzacji tylko jeden dzbanek lekko przysechł i Bloody Mary, która choć odchorowała, to wypuściła 3 (!) nowe stożki wzrostu. 50-60% wilgotności, dzień 22-24*C, noc 20-22*C, doświetlane, podlewane jak należy.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z hokerianami (nie wiem czy dobrze odmieniłem ) jest różnie jedni piszą że dają rade na parapecie a inni że nie więc trzeba mieć szczęście do otrzymanej sadzonki. Z drugiej strony niepokoją mnie pojemniki (szklane dzbanki) w których trzymasz dzbaneczniki, na samym początku popełniłem ten sam błąd z nimi z błędną podpowiedzią mamy która hodowała a teraz ja przejąłem jej hodowle storczyków. Wtedy też mi padły 2 czy 3 dzbaneczniki szybko przesadziłem do normalnych donic i jest git. Po mojej i mamy obserwacji doślijmy do wniosku że torf w szklanych pojemnikach po prostu się przegrzewał ale to nie musi u ciebie występować. Nie jestem bogiem dzbaneczników wolę helki, pływacze a przede wszystkim kapturnice więc to są moje spostrzeżenia ale radziłbym ci zmienić donice dla dzbaneczników bo w lecie się ugotują. Ogólnie moim zdaniem to 1 powinna się zebrać.

Edytowane przez Lemiesz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Lemiesz napisał:
Z hokerianami (nie wiem czy dobrze odmieniłem ) jest różnie jedni piszą że dają rade na parapecie a inni że nie więc trzeba mieć szczęście do otrzymanej sadzonki. Z drugiej strony niepokoją mnie pojemniki (szklane dzbanki) w których trzymasz dzbaneczniki, na samym początku popełniłem ten sam błąd z nimi z błędną podpowiedzią mamy która hodowała a teraz ja przejąłem jej hodowle storczyków. Wtedy też mi padły 2 czy 3 dzbaneczniki szybko przesadziłem do normalnych donic i jest git. Po mojej i mamy obserwacji doślijmy do wniosku że torf w szklanych pojemnikach po prostu się przegrzewał ale to nie musi u ciebie występować. Nie jestem bogiem dzbaneczników wolę helki, pływacze a przede wszystkim kapturnice więc to są moje spostrzeżenia ale radziłbym ci zmienić donice dla dzbaneczników bo w lecie się ugotują. Ogólnie moim zdaniem to 1 powinna się zebrać.

 

Odnośnie posadzenia w takim kielichu rozmawiałem z hddk, od którego kupiłem te dzbanki i poradził jak to zrobić, żeby było bezpieczne dla dzbanecznika. Ja i tak staram się kontrolować temperatury na bierząco, więc to nie jest kwestia przegrzewania się. No i jeden jest w zwykłej plastikowej donicy (nr 1) i wygląda gorzej od tego w kielichu. Mówisz że nr 1 rokuje lepiej niż 2 ? Wydawało mi się, że to właśnie dwójka lepiej wygląda ?

 

I jeżeli uda mi się zdobyć to większe terrarium, które ostatnio przyuważyłem, to pewnie Hookeriana nr 2 z kielicha trafi właśnie do terra. O ile przeżyje.

Edytowane przez Dieball
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem czemu mówisz że 2 lepiej wygląda ma 2 zielone liście 2 które zaczynają żółknąć i reszta pożółkła moim zdaniem 1 lepiej rokuje. A na te dzbanki to już chyba nie licz jeśli odbije to prawdopodobnie dzbanki uschną na korzyść rośliny.

Edytowane przez Lemiesz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Dieball napisał:
Drosera adelae potrzebuje dużej wilgotności i bez paluadrium ani rusz.

 

U mnie Drosera adelae rośnie na zachodnim parapecie, bez podwyższonej wilgotności, rozrasta się jak chwast i w tej chwili kwitnie okej

 

 

  Dieball napisał:
W przyszłości, może na wiosnę, chciałbym też spróbować z kilkoma innymi roślinami, przede wszystkim Heliamforą, jeśli uda mi się jakąś "Midoxę" tanio dorwać.

Co do heliamphor, gdy nie miałem jeszcze terrarium to moją pierwszą minorkę trzymałem pod plastikową butelką po napoju i świetnie dawała radę. Trzeba tylko uważać żeby nie wystawiać jej na bezpośrednie promienie słoneczne bo można roślinę ugotować :rip:

 

Co do Darlingtonii to u mnie to ciężki temat, obecnie próbuję z trzecim osobnikiem. Dwa poprzednie :rip::ksiadz: ale człowiek uczy się na błędach okej

Edytowane przez barbus
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Lemiesz napisał:
ja nie wiem czemu mówisz że 2 lepiej wygląda ma 2 zielone liście 2 które zaczynają żółknąć i reszta pożółkła moim zdaniem 1 lepiej rokuje. A na te dzbanki to już chyba nie licz jeśli odbije to prawdopodobnie dzbanki uschną na korzyść rośliny.

 

Nie zrozumieliśmy się ;) Mówiąc "dzbanki" zdrabniałem "dzbaneczniki". Dzbanki same w sobie mogą sobie usychać. Na wiosnę wyrosną nowe. Byleby rośliny przeżyły. A o 2 myślałem że ma się lepiej, bo te zielone liście jakoś się trzymaja i nie są takie całe pofałdowane jak u 1ki.

 

Ale najważniejsze: czy jest coś, co mogę zrobić, żeby poprawić ich szanse na przetrwanie ? Mam możliwość przesadzenia go do zwykłej plastikowej doniczki, w suszonym mchu torfowcu. Ale nie wiem czy opłaca się teraz ryzykować przesadzanie.

Edytowane przez Dieball
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  barbus napisał:
U mnie Drosera adelae rośnie na zachodnim parapecie, bez podwyższonej wilgotności, rozrasta się jak chwast i w tej chwili kwitnie okej

 

Słyszałem już, że tak się da, ale takie okazy są generalnie marniejsze.

 

  barbus napisał:
Co do heliamphor, gdy nie miałem jeszcze terrarium to moją pierwszą minorkę trzymałem pod plastikową butelką po napoju i świetnie dawała radę. Trzeba tylko uważać żeby nie wystawiać jej na bezpośrednie promienie słoneczne bo można roślinę ugotować :rip:

Co do Darlingtonii to u mnie to ciężki temat, obecnie próbuję z trzecim osobnikiem. Dwa poprzednie :rip::ksiadz: ale człowiek uczy się na błędach okej

 

Helki już się dorobiłem i rośni jak szalona ;)

Jest to Heliamphora nutans x heterodoxa

http://i64.tinypic.com/2ps1vth.jpg

 

Ostatnio dotarła też do mnie młodociana Heliamphora minor i Darlingtonia.

1z3ryb7.jpg

 

Heliamphory obydwie rosną w terrarium.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Dieball napisał:
Słyszałem już, że tak się da, ale takie okazy są generalnie marniejsze.

 

Ja tego nie potwierdzę. Mój egzemplarz najpierw rósł w podwyższonej wilgotności. Z czasem w miarę rozrastania się kolekcji zabrakło dla niego miejsca i trafił na parapet. Pierwsza reakcja - z całej doniczki roślin przetrwało kilka sztuk, które najpierw zmarniały, a następnie odbiły, pojawiły się nowe odrosty i obecnie stan roślin nie odbiega od stanu gdy roślina przebywała w podwyższonej wilgotności.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  barbus napisał:
Ja tego nie potwierdzę. Mój egzemplarz najpierw rósł w podwyższonej wilgotności. Z czasem w miarę rozrastania się kolekcji zabrakło dla niego miejsca i trafił na parapet. Pierwsza reakcja - z całej doniczki roślin przetrwało kilka sztuk, które najpierw zmarniały, a następnie odbiły, pojawiły się nowe odrosty i obecnie stan roślin nie odbiega od stanu gdy roślina przebywała w podwyższonej wilgotności.

 

Hmm. Ciekawe jest to co mówisz. Już zrezygnowałem z Adelae, bo rosną za duże i zbyt dużo miejsca w terrarium by zajęły. Ale na parapecie można by spróbować, zwłaszcza, że mam 60% wilgotności około. Jakbyś kiedyś ją jakoś rozmnażał,to chętnie się zgłoszę. Może masz jakiś wyjątkowo wytrzymały okaz ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak może niektórzy z was widzieli, na shoucie wspominałem o moich próbach prowizorycznego chłodzenia terrarium w nocy. Normalnie, temperatury w terrarium wynoszą 22-24 w dzień i 20-22 w nocy.

Wykorzystałem dwa wkłady do lodówek turystycznych. Jeden położyłem na górnej klatce wentylacyjnej, a drugi oparłem o przednią ściankę wewenątrz terrarium i jeszcze uchyliłem okno przy którym stoi terra. Temperatury przedstawiały się następująco: Temperatura w ciągu dwóch godzin spadła z 21,5*C do 16,5*C. Rano, gdy wkłady już się roztopiły, temperatura wynosiła 19*C.

Za cenę 7 zł, jaką zapłaciłem za te wkłady, jestem zadowolony. Zapewne dokupię więcej wkładów, aby w podobny sposób chłodzi większe terrarium, które wkrótce do mnie trafi.

 

Prócz chłodzenia terrarium z helkami, jestem pewien że latem w ten sam sposób można by chłodzić doniczkę z Darlingtonią. Nie jest to wiele, ale każdy stopień w dół robi różnicę, choćby małą.

Edytowane przez Dieball
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Urządzam właśnie nowe terrarium. Głównie pod heliamfory i chciałbym jak najlepiej odwzorować florę wszelakich tepui. Choć po prawdzie, znalazłyby się tam też rośliny, które z konieczności muszą tam być, jako, że nie będą miały się gdzie podziać. Ale myślę że z biegiem czasu będę je wymieniał i to terrarium będzie czysto pod florę Tepui. Teraz pytanie. Czy możecie mi zaproponować jakieś rośliny rosnące na tych płaskowyżach, które nie przytłoczą mi heliamfor ? No i zmieszczą się w terrarium o wysokości 40 cm.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.