Skocz do zawartości

Czy rośliny przemarzły podczas zimowania


Owadożery

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Co tydzień doglądałem swoje zimujące rośliny na balkonie i dzisiaj spostrzegłem, że coś jest nie tak (tłustosze najbardziej, a pułapki muchołówki się pozamykały).

 

http://imgur.com/a/cikk3

 

Powiedźcie mi czy wszystko jest ok i czy kontynuować zimowanie w innym mniej mroźnym miejscu?

Edytowane przez Owadożery
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Co tydzień doglądałem swoje zimujące rośliny na balkonie i dzisiaj spostrzegłem, że coś jest nie tak (tłustosze najbardziej, a pułapki muchołówki się pozamykały).

 

http://imgur.com/a/cikk3

 

Powiedźcie mi czy wszystko jest ok i czy kontynuować zimowanie w innym mniej mroźnym miejscu?

 

Trochę liści zwykle tracą. Uschnięte obcinaj. Według mnie muchołówki i kapturnice są w porządku. Te tłustosze to chyba nie meksykańskie ? Bo jak tak, to słabo to widzę. I czy nie są czasem przelane ?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Co tydzień doglądałem swoje zimujące rośliny na balkonie i dzisiaj spostrzegłem, że coś jest nie tak (tłustosze najbardziej, a pułapki muchołówki się pozamykały).

 

http://imgur.com/a/cikk3

 

Powiedźcie mi czy wszystko jest ok i czy kontynuować zimowanie w innym mniej mroźnym miejscu?

 

Muchołówki i kapturnice zimuje na balkonie bardzo wielu forumowiczów w tym i ja ;) ale zawsze są zabezpieczone styropianem i agro-włókniną.

Co do tłustoszy to nie jestem znawcą, ale te ewidentnie nie wyglądają mi na naszej strefy klimatycznej, P.vulgaris czy jak one się nazywają?

Jeśli były by to one to jak nasze rodzime rosiczki gdy poczują chłodek tworzą rozety przetrwalnikowe - turiony.

To co u Ciebie zmarzło wygląda na zwykłe prawdopodobnie P.tina :(

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kaptur i muchole wyglądają OK, ja osobiście nie zimowałbym ich w miejscach gdzie temperatura może spaść poniżej 0, jeżeli nie są niczym zabezpieczone, okryte.

A tłustosz na litość boską to żaden z europejskich, te tworzą turiony. Widać od razu że to jakiś meksykański i nie należy ich zimować. Jezeli nie wytwarzają zimowych rozetek to nie zmienia się im warunków, jeżeli wytworzą to ogranicza się podlewanie.

 

EDIT: muchołówki mogą stracić wszystkie liście i zimować w postaci bulw w ziemi, tak się dzieje u mnie. Wiosną normalnie wyrastają spod ziemi.

Edytowane przez Tough
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tłustosz tina :)

 

Dalej go zimowac?

 

Dwa tłustosze zgon, jeden jeszcze dycha, może przeżyje. Zabierz go z balkonu, postaw normalnie na parapecie. Z tego co widzę to nie jest jeszcze rozeta "zimowa". Przy czym "zima" dla tłustoszy to ok. 10-15 stopni (większość zniesie też 5-10) i pora sucha. To Meksyk, a nie Polska. Niektóre mocno wysokogórskie gatunki meksykańskie doświadczają w naturze temperatur w okolicy 0 stopni i śniegu, ale to wyjątki i sporadycznie. W naszym klimacie za spoczynek meksykańczyków zwykle odpowiada krótszy dzień, wtedy ogranicza się podlewanie i jeśli jest możliwość - obniża nieco temperaturę.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak koledzy wyżej wspomnieli, muchołówki i kapturnice zimujemy po wcześniejszym ich przygotowaniu (styropian lub włóknina).

Tłustosze wyglądają na P.Tina czyli ewidentnie źle zrobiłeś wystawiając je na takie temp.

Tyle artykułów na forum jest o zimowaniu... Warto się zagłębić w temat.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak koledzy wyżej wspomnieli, muchołówki i kapturnice zimujemy po wcześniejszym ich przygotowaniu (styropian lub włóknina).

Tłustosze wyglądają na P.Tina czyli ewidentnie źle zrobiłeś wystawiając je na takie temp.

Tyle artykułów na forum jest o zimowaniu... Warto się zagłębić w temat.

Postawiłem tłustosza na parapecie. Szkoda, że te dwa padły.

Rośliny są dość dobrze zabezpieczone, umieszczone są w pudełku (w środku pogniecione gazety). Pudło stoi w akwarium przewróconym na bok, a wlot do akwarium, też jest osłonięty przed zimnym wiatrem. Ewentualnie mogę jeszcze dołożyć styropian

Edytowane przez Owadożery
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rośliny są dość dobrze zabezpieczone, umieszczone są w pudełku (w środku pogniecione gazety). Pudło stoi w akwarium przewróconym na bok, a wlot do akwarium, też jest osłonięty przed zimnym wiatrem. Ewentualnie mogę jeszcze dołożyć styropian

 

Myślę, że jest ok ale foto możesz zrobić to doradzimy i poprawimy ;)

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Kolejne ofiary zimowania.

Tym razem podupadł cefalotus i regia.

Od 23 do 30 grudnia rośliny były zimowane (tak jak w poście#10), w nocy temperatury tam dochodziły do minus kilka stopni.

Zdjęcia roślin, a raczej tego co z nich zostało:

http://imgur.com/a/7Q8j3

 

Czy te rośliny będą żyć? Liście D. regia zczerniały i są usunięte. Natomiast bukłaki cefalotusa są 'sflaczałe'.

Niestety, ale na chwilę obecną nie mam innego miejsca do zimowania, a rośliny stoją na parapecie (wiem, że temperatura nie powinna schodzić poniżej 1 stopnia).

Edytowane przez Owadożery
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejne ofiary zimowania.

Tym razem podupadł cefalotus i regia.

Od 23 do 30 grudnia rośliny były zimowane (tak jak w poście#10), w nocy temperatury tam dochodziły do minus kilka stopni.

Zdjęcia roślin, a raczej tego co z nich zostało:

http://imgur.com/a/7Q8j3

 

Czy te rośliny będą żyć? Liście D. regia zczerniały i są usunięte. Natomiast bukłaki cefalotusa są 'sflaczałe'.

Niestety, ale na chwilę obecną nie mam innego miejsca do zimowania, a rośliny stoją na parapecie (wiem, że temperatura nie powinna schodzić poniżej 1 stopnia).

D.regia powinna odbić z korzenia w najgorszym wypadku.

Edytowane przez tracer274
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak z cefalotusem?

Na nim najbardziej mi zależy.

 

A dodam jeszcze, że gdy rośłiny zostały wyjęte z balkonu podłoże zamarzło, podlewane było co trzy tygodnie czy coś koło tego. Kapturnice i muchołówki mimo tego wyglądały ok.

Edytowane przez Owadożery
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.