Muchołówka marnieje? Czy tak ma być?

[ujo23]

Witam posiadam muchołówkę amerykańską od 2015r zakupioną w lecie.

Moją muchołówkę podlewam wodą destylowaną na parapecie jest ustawiona do światła ale jej nie zimowałem ponieważ nie mam do tego warunków więc wolałem nie ryzykować czytałem na ten temat wiele że lepiej zostawić roślinkę w cieple niż zimować bez odpowiednich warunków. Roślinka puszcza nowe listki z pułapkami wysokie ale martwią mnie te opadnięte po bokach liście czy tak ma być bo jest zima i mało światła i temp niska i na wiosne kiedy będzie cieplej powinna ładnie pójść do góry? Czy jest to normalne zjawisko zimą czy coś nie gra? Po za tym mam jeszcze jedno pytanie czy roślinki muszę natychmiast przesadzić do większych doniczek ? czy te są ? czy poczekać do wiosny ? Dzięki za odpowiedz z góry. I pędy kwiatowe z muchołówki obciąć albo wyrwać?

Edytowane 21 Lutego 2016 przez ujo23

[Owadożery]

Zapewne muchołówki domagają się zimy dlatego marnieją prawdopodobnie. Proponowałbym ci przesadzić i porozsadzać rośliny, w szczególności rosiczki, innaczej będzie ciężko z kropelkami. Jeśli obawiasz się o kondycję muchołówek to poobcinaj pędy kwiatowe. Zapewne brak zimowania źle wpływa na rośliny.

Edytowane 21 Lutego 2016 przez Owadożery

[ujo23]

A na wiosne-lato jak będzie więcej słońca nie powinny te pułapki iść ku górze ? to jak znajdę na dniach chwile wolnego to przesadzę wszystkie roślinki do większych doniczek. A pęd kwiatowy należy cały wyrwać czy tylko końcówkę ?

[Owadożery]

Miejmy taką nadzieję, że będą rosły normalnie. Pęd kwiatowy utnij jak najbliżej ziemi.

[ujo23]

Dzięki za odpowiedz. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś sugestie chętnie wysłucham

[comandos21]

A na wiosne-lato jak będzie więcej słońca nie powinny te pułapki iść ku górze ?

 

 

Nie ma takiej możliwości, że będą wspaniale rosły jak ich nie zimujesz.... Pomyśl człowiek bez snu też będzie żył ale na pewno długo nie pociągnie

 

Ja bym zastosował rygorystyczną metodę, która już kilka razy mi muchołówki marketowe uratowała. Wystaw całą doniczkę na zewnątrz bo i tak sa jeszcze nocne mrozy, oczywiście okryj ja włókniną. I tak do samej wiosny je tam trzymaj; gdy zrobi się bardzo ciepło np. po tygodniu to wsadź całą doniczkę do lodówki jeszcze na 3tyg. z tym, że czesciej otwieraj lodówke by miały troszeczkę światła. W ten sposób oszukasz naturę i muchołówki troszeczkę wypoczną sobie. Powinny troszeczkę odżyć latem i dopiero wtedy je możesz przesadzać teraz tego nie rób.