B-52 Napisano 13 Maja 2016 Share Napisano 13 Maja 2016 Stawiam, że gdyby kupujący wiedział co kupuje to wziąłby coś łatwiejszego. A tak heliamfora pewnie długo nie pożyje... na tym polega handel.na tyle długo siedzę w terrarystyce,że nie takie rzeczy widziałem i słyszałem.chcesz sprzedać to sprzedasz nie ważne co i komu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alberciarz Napisano 13 Maja 2016 Autor Share Napisano 13 Maja 2016 Niestety możliwość porozmawiania ze sprzedającymi prawie żadna bo muszą obsługiwać klientów. (Przy okazji proszę, nie mówcie że rosiczki można podlewać wodą ze studni a kapturnica będzie wyłapywać komary....) I tu muszę napisać o moich przykrych odczuciach przy okazji tego typu kiermaszy roślin (czepiam się ogólnie, nie tylko Carnisany)- zdecydowana większość zwiedzających to osoby, które na owadożerach zupełnie się nie znają. Kusi ich atrakcyjny wygląd roślin i ich niezwykłość. Nie mają jednak świadomości że muchołówka czy dzbanecznik mogą być trudne w uprawie i trzeba im zapewnić odpowiednie warunki. Gdybym się nie znał i słuchał tylko porad sprzedających to bym stwierdził, że uprawa rosiczki jest prosta jak każdej innej rośliny doniczkowej. Wiem, ze sprzedający nie ma żadnego interesu w informowaniu klientów, że roślina może być trudna w uprawie. Boję się jednak, że za miesiąc cześć roślin będzie ledwo żywa a do wakacji przeżyją nieliczne. Dziękujemy za wizytę i szczegółowy opis z komentarzem. To nasza pierwsza wystawa rozpoczynająca się w piątek i ten dzień przeszedł nasze oczekiwania. Spodziewaliśmy się niewielu osób w piątek, co wynikało z naszych wcześniejszych doświadczeń. Z uwagi na to, że mieliśmy 4 godziny warsztatów i nieco nagrań dla mediów przy stoiskach przez większość czasu znajdowały się osoby mniej doświadczone. Staramy się je dokształcać, z pewnością nad tym aspektem popracujemy. Bezwzględnie do każdego zamówienia dodawane są opisy uprawy każdego z zakupionych rodzajów, ze szczegółowym opisem uprawy, stąd też nawet jeśli ktoś nie jest w stanie wszystkiego przekazać to kupujący po przyjściu do domu może sobie na spokojnie przeczytać. Błąd z wodą ze studni jest bez wątpienia oczywisty i pozostaje nam przeprosić za załogę. Doświadczona część zespołu zawsze stara się informować o problemach w uprawie klientów, nie proponujemy amatorom na początek heliamfor (bardzo mnie zaskoczył ten cytat o heliamforze), staramy się raczej odradzać i proponować łatwiejsze w uprawie rośliny. Osobiście wystrzegam się podejścia ściśle nastawionego na zysk i zwracam uwagę na kwestie edukacyjne. Myślę, że pozostałe osoby z zespołu również nie próbują sprzedawać roślin na siłę, a jeśli ktoś sprawił takie wrażenie to nie sadzę, żeby zrobił tego umyślnie. Dopiero dzisiaj wieczorem dojechał do nas Mateusz, jutro jest tylko jedna prelekcja, więc obsługa powinna być lepsza i bardziej sprawna:). Po wystawie w sobotę zapraszamy do spędzenia wieczoru z nami, wtedy na pewno będzie dużo luźniej i spokojniej. A co zagościło w kwestii kiermaszowej wystawy? Polecamy nieco nowości! Przede wszystkim absolutna nowość - kilka gatunków Genlisei, mnóstwo tłustoszy, sporo różnorakich rosic (stolonifera rupicola, menziesii, peltata, ascendens, felix, neocaledonia, longiscarpa, slackii, fulva, chrysolepis, cuneifolia, cistiflora, trinervia, hilaris i duuużo innych), Poza tym standardowy szeroki wybór mniej specjalistyczny )) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fly guy Napisano 14 Maja 2016 Share Napisano 14 Maja 2016 Niestety nie zjawię się dziś na wystawie z powodów rodzinnych. Będę jutro czyli w niedzielę. Udanego grillowania. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natalia.t Napisano 14 Maja 2016 Share Napisano 14 Maja 2016 Ja już byłam, kupiłam co chciałam i nie wiem, czy zostawać na tego grilla... Jeszcze tyle czasu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciek0421 Napisano 14 Maja 2016 Share Napisano 14 Maja 2016 Ja już byłam, kupiłam co chciałam i nie wiem, czy zostawać na tego grilla... Jeszcze tyle czasu. Zostań. Ja krążę, ale nikogo nie ma Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natalia.t Napisano 14 Maja 2016 Share Napisano 14 Maja 2016 (edytowane) W tej chwili zwiedzam z chłopakiem łazienki, za godzinę będziemy wracać do ogrodu Już po obejrzeniu wystaw. Na grilla cierpliwie czekałam, nawet byłam pod bramą o 18.15, ale zaczęło padać i stwierdziliśmy, że nie ma co liczyć na grilla i że lepiej jeszcze za dnia wracać do domu. Bardzo szkoda, ale i tak było warto zobaczyć. Uważam, że wystawa jest świetna. Bardzo fajny pomysł z podłożami i in vitro. Spodziewałam się po prostu porozstawianych roślin, a tu taka niespodzianka. Kiermasz - miodzio. Stoły uginające się pod roślinami, duża różnorodność gatunków. No i oczywiście miła obsługa, chyba drobne zniżki? Myślę, czego się przyczepić, ale nie mam pomysłu. Może z tym grillem tak nie bardzo było wiadomo co, jak. Gdyby od początku było wiadomo, o której godzinie gdzie się zebrać, to byłoby bardziej klarowne i pewne, a tak to się głupio czułam, że się tak dopytuję i czułam się trochę jak intruz, który chce wbić na nieswoją imprezę. Ogólnie - nie żałuję, cieszę się że w końcu, po wielu latach prób, dotarłam, zobaczyłam, zakupiłam Miranda była fantastyczna. Żeby moja była chociaż w połowie taka duża, byłabym szczęśliwa. Fajnie ją zobaczyć na żywo i dotknąć. Tak, wiem, żółta kartka, ale oj tam oj tam Moje zakupy: darlingtonia, muchołówka, Drosera paradoxa, Drosera adelae. Edytowane 14 Maja 2016 przez natalia.t Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 16 Maja 2016 Share Napisano 16 Maja 2016 (edytowane) Byłem na wystawach w sobotę i udało mi się zrobić kilka zdjęć na każdej z nich, myślę że zainteresują głównie tych, których tam nie było. Edytowane 16 Maja 2016 przez dokkrb Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iglacy Napisano 16 Maja 2016 Share Napisano 16 Maja 2016 Jak co roku - było genialnie! Kącik kolekcjonera , zarąbiści ludzie, fajna atmosfera i dobre zapiekanki Szkoda tylko, że na sam koniec zostało tak mało osób... Miło było was wszystkich poznać i spędzić trochę czasu razem! Dziękuje ^^ Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nwankwo Napisano 17 Maja 2016 Share Napisano 17 Maja 2016 (edytowane) Dokkrb - wielkie dzięki za zamieszczenie bardzo ładnych zdjęć z wystawy . Szkoda, że w tym roku nie mogło dotrzeć na wystawę sporo osób, które w zeszłych latach zawsze bywały . Dzięki tym, którzy się pojawili, za miło spędzony wieczorkiem czas . Ja tak na szybko postrzelałem też trochę zdjęć większości rzeczy na wystawie, z myślą o tych, którzy nie mieli możliwości obejrzeć na żywo. Zapraszam do oglądania, "wirtualnej wycieczki interaktywnej" Wchodząc do szklarni po lewej stronie ukazywał nam się taki widok : W szklarni tej oprócz tradycyjnej flory można było oglądać co rusz reprezentantów świata owadożernego. Dla osób rozpoczynających przygodę z owadożerami była okazja do pobabrania się w podłożach Nie można też zapominać o roślinach, które podarowaliśmy Ogrodowi Botanicznemu dawno temu, i które ładnie się z każdym rokiem rozwijają. Binaty stworzyły niezły gąszcz : Ciąg dalszy nastąpi ... Edytowane 17 Maja 2016 przez Nwankwo Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alberciarz Napisano 20 Maja 2016 Autor Share Napisano 20 Maja 2016 Dokkrb - dzięki za fenomenalne zdjęcia!! Wszystkich forumowiczów, którzy byli w sobotę i uciekli przestrzegam uprzejmie, aby w przyszłym roku zweryfikowali wcześniej plany i dali się skusić zostać z nami Z uwagi na chłód i niespecjalną pogodę, a także z uwagi na przygotowania do Nocy Muzeów obok uciekliśmy do dobrej knajpki z zapiekankami (które okazały się naprawdę niezłe), a nawet z karaoke, jak się później okazało... Dzięki, że kolejny raz jesteście z nami! Wspólnie tworzymy historię. Nadmienię tylko, że czuję, że to co robimy rzeczywiście ma sens. Tyle ciepłych słów, podziękowań, cennych i nieraz krytycznych uwag to naprawdę wielki skarb. Zainteresowanie wciąż jest ewidentnie duże, na prelekcji w sobotę było 65 osób (!!, nie wiem, gdzie się oni pomieścili...), zaś w niedzielę około 50. To prawie dwukrotny progres w porównaniu z zeszłym rokiem. Wszyscy weszli do salki dedykowanej dla 14-sto osobowej grupy zajęciowej... Ale dali radę Możliwe, że w przyszłym roku będzie możliwość zmiany miejscówki na prelekcje i wykłady. W tym roku podczas wystawy po raz kolejny zadbaliśmy, aby świat tłustoszy był licznie reprezentowany. Ogród Botaniczny zwraca dużą uwagę na bioróżnorodność i my także pragniemy wpisywać się swoimi wystawami w tą konwencję Kolejny rok dziękujemy też Radkowi (flyguy) za współpracę. Dzięki Niemu mogliśmy wzbogacić wystawę o piękne egzemplarze heliamfor! Dbaliśmy także o to, żeby zaznajomić zwiedzających z terminem 'in vitro', niekoniecznie w powszechnie znanym znaczeniu... Kącik konesera? Tutaj też nie było wyjścia - dbaliśmy o bioróżnorodność także tutaj:) Kiermasz... Pozostałe zdjęcia:) I tradycyjne zdjęcie grupowe! Niestety liczebność nie była taka jak powinna, ale to zawsze da się poprawić) za to towarzystwo jak zwykle wyborne! Drugie zdjęcie miało być pt. głupie miny, ale nie wszyscy zajarzyli, nic nie szkodzi Podsumowując, było cudownie!! <3 DZIĘKUJEMY. Podpowiem tylko, że to nie była jedyna okazja spotkania nas z naszym roślinami w tym roku;) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iglacy Napisano 20 Maja 2016 Share Napisano 20 Maja 2016 Kamila prawe ucho trochę opadło w trakcie robienia zdjęcia... musiałem je podtrzymać bo by w ogóle odpadło! :< Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukash Napisano 20 Maja 2016 Share Napisano 20 Maja 2016 Dziękuję! Szkoda, że dosłownie na chwilę wpadłem ale taki mój los. Żałuję i biję się w pierś mą. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sophisticated Napisano 29 Maja 2016 Share Napisano 29 Maja 2016 Na wiele miesięcy pożegnałam się z owadożerami. Wczoraj dokopałam się do swoich postów z 2014, w których twardo postanawiałam, ze będę na wystawie w 2015. Nie byłam, ale dotarłam w tym roku, więc wracam zgłębiać wiedzę. Pozostało mi tylko jedno instagramowe zdjęcie z wystawy i cztery mięsożerne sztuki w doniczkach. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się