Skocz do zawartości

Muchołówka po przesadzeniu


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Tydzień temu kupiłem muchołówkę w OBI (dokładnie taką: https://www.obi.pl/decom/product/Muchołówka...ipula)/5766423) W poniedziałek dokupiłem sobie jeszcze drugą taką samą. Niestety doniczki w których je kupiłem, były bardzo małe i roślinki już się ''wylewały'' z nich i wystawały też korzenie z otworów na dole. Dlatego też, zakupiłem kwaśny torf (dokładnie taki: https://www.obi.pl/decom/product/Athena_Tor...y_20_l/5887823) oraz drobny biały kwarcowy żwirek akwarystyczny. Wymieszałem to w proporcjach 2:1 (torf:żwirek). Przesadziłem roślinki we wtorek do większych doniczek i podlałem lekko wodą demineralizowaną (wiadomo do spodka).

 

Niestety na drugi dzień zauważyłem, że obie roślinki trochę zżółkły i ogólnie zmarniały. Czy to jest normalne? Czy to czasem nie jest tak, że doznały trochę szoku i po pewnym czasie wszystko wróci do normy? Dziś zauważyłem, że pędy kwiatowe trochę się zaczerwieniły tam, gdzie były wcześniej żółte, acz obie roślinki wciąż są żółtawe, jakby ''wyblakłe'' (choć już może trochę mniej niż w środę).

Roślinki trzymam na oknie wschodnim, gdyż nie mam południowego. Czasem jak jest ładne słońce, to przenoszę je na kilka godzin na okno wschodnie (około 16,17) by trochę pokąpały się jeszcze w słońcu. Można je tak przenosić? Aha, dodam jeszcze, że po wyschnięciu wody w spodku, zostawiam suchy spodek 1 dzień i dopiero znowu dolewam wodę demineralizowaną. Sam żwirek został przed dodaniem do torfu 5 razy wypuczony w zwykłej wodzie i na końcu zanim dodałem, została wylana z niego cała woda.

 

Mam jeszcze dwa pytania.

Czy te muchołówki to ''regular form'' (proszę zobaczyć zdjęcie z pierwszego linku z OBI). A jeśli nie, to jaka to jest odmiana?

Kupiłem sobie tez taką świetlówkę kompaktową, by doświetlać roślinkę w pochmurne i deszczowe dni,gdzie tego światła jest mniej. https://www.obi.pl/decom/product/Osram_Świe...23W_E27/5897962

Barwa światła to 6500 K, a obraz widmowy jest w załączniku. Świetlówkę wkręciłem do zwykłej lampki biurkowej. Odległość od roślinek do żarówki będzie wynosić 21 cm. Jedyny minus jest taki, że aby doświetlić, będę je musiał ściągać z wew. parapetu okna (na zew. mam pelargonie) i dawać w tym samym pokoju pod lampkę. Czy takie doświetlanie w pochmurne dni ma sens (tylko kilka godzin w lato jako uzupełnienie naturalnego światła, a nie cały dzień)? czy ta świetlówka będzie ok?

 

Trochę się rozpisałem, ale jestem nowy, także sorry ;)

post-7281-1462618355_thumb.jpg

Edytowane przez Piotr Browarski
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto pyta nie błądzi :)

 

 

 

 

- utnij pędy kwiatowe jak najszybciej

 

- upewnij się, że w tym torfie nie ma dodatku nawozów

(atena to nie jest najlepszy torf, w przyszłości - jak najszybciej, pomyśl o zakupie torfu sphagnum, o najlepszy materiał na podłożę, możesz go dostać na alledrogo :P

w opisie tego Twojego widnieje "użyźnia glebę" - torf dla roślin owadożernych nie powinien zawierać za dużo minerałów, bo źle wpływa to na same rośliny,

na forum jest odpowiedni dział poświęcony temu zagadnieniu - http://www.rosliny-owadozerne.pl/Podloza-t18958.html

Przeczytaj go, bo wiedza tam zawarta to absolutna podstawa do odpowiedniej hodowli tych roślin)

 

- okno wschodnie to nie za dobre okno dla muchołówek

(dlatego dobrze, że pomyślałeś o świetlówce)

 

- o samym doborze świetlówki niech wypowiedzą się osoby bardziej obeznane w tym temacie

 

- przenoszenie nic im nie zrobi, dopóki przenosisz je w miejsca z podobnymi warunkami

(głównie chodzi tutaj o temperaturę - chociaż na przyszłość lepiej unikać częstego ich ruszania,

rośliny najlepiej rosną, gdy mają zapewnione stałe warunki,

jak je ruszasz to mogą się biedne zestresować i spowolnić wzrost :P lub jeszcze gorzej - u dzbanków to już w ogóle, te to mogą stracić całe liście)

 

- nie znajdziesz w żadnej sieciówce innej "odmiany" niż regular form, a już na pewno nie jakiegoś kultywaru,

rośliny mogą się różnić jakimiś szczegółami, ale to już odmienność osobnicza

(czasami trafiają się jakieś dziwactwa, ale nie jest to żadna oficjalna odmiana)

 

- co do zmiany koloru liści, może to być aklimatyzacja, zwłaszcza jeśli przez przypadek urwałeś im niektóre korzenie, chociaż może to być równie dobrze, zły torf.

Edytowane przez Iglacy
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

W opisie torfu pisze tak:

Torf ogrodniczy marki Athena o kwaśnym odczynie doskonale użyźnia glebę.

Dzięki zawartości próchnicy i składników odżywczych oraz pH 3,5 - 4,5 stymuluje prawidłowy rozwój wielu gatunków roślin i ich obfite kwitnienie.

Dedykowany do uprawy roślin wymagających gleb kwaśnych, takich jak: azalia, wrzos, magnolia, t[beeep]a, hortensja, borówka amerykańska.

Torf gwarantuje także odpowiedni poziom nawilżenia i napowietrzenia.

 

https://www.obi.pl/decom/product/Athena_Tor...ny_20_l/5887823

 

Ale ten opis jest chyba ładowany ''z automatu'' na stronie OBI, bo pod innym torfem tej samej firmy, opis jest identyczny.

 

https://www.obi.pl/decom/product/Athena_Tor...ny_80_l/2046415

Edytowane przez Piotr Browarski
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja kupiłe torf ogrodniczy w markecie budowlanym dzisiaj tak wygląda cmowewhl2tj3.jpg

Na opakowaniu torf ogrodniczy pH 3-4,5 i nic więcej. Cena za 40 l około 9 zeta.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Torf ogrodniczy często zawiera różne dodatki, które źle wpływają na rośliny.

Do tego już widać, że ten od dokuveta się zbija, nie jest to torf najlepszej jakości

 

Odradzałbym jego kupowanie.

 

 

Tutaj macie temat z torfem, ludzie opisują w nim swoje doświadczenia: http://www.rosliny-owadozerne.pl/Jakosc-to...tow-t14686.html

Edytowane przez Iglacy
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrze popatrz na torf, który kupiłeś i poszukaj na nim tabelki z rozpiską, z właściwościami torfu.

Taka tabelka powinna być gdzieś na worku, zrób zdjęcie lub napisz tutaj jego wartości.

 

I tak na przyszłość, jeśli pytasz o jakąś swoją roślinę, to wklejaj jej zdjęcie, bo czasami trudno doradzać nie widząc opisywanej rośliny.

Wklej tutaj zdjęcie tych dwóch muchołówek.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki torf jaki można kupić. Mam zamówiony torf wysoki. Jak przyjdzie to dam zdjęcie. Oczywiście , że bym chciał taki jaki jest na stanowiskach muchołówki w naturze. Tylko trochę za daleko.

Będę musiał poszukać jakiś torfowisk w okolicy i może coś wyciągnę z nich.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do torfu. Posty dość stare. Ja zrobiłem próbę. Zalałem torf wodą i zakryłem folią spożywczą. Jeżeli zacznie pleśnieć to do kubła. Nie odważę się go sterylizować w kuchence. Najlepiej byłoby to zrobić w autoklawie, którego nie posiadam.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Na opakowaniu nie ma żadnej tabelki.

 

Ale są dwie ważne informacje:

Pisze , że jest to kwaśny torf bez dodatków, oraz, że jest on bogaty jest w próchnice, oraz, że jego ph wynosi 3,5-4,5

Edytowane przez Piotr Browarski
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie cuduj ze sterylizacją. To nic nie da, a może jeszcze pogorszyć sprawę. Ja kiedyś wygotowywałam torf do robienia sadzonek, nie polecam. Wygląda na to, że grzyby i inne żyjątka rozwijają się lepiej na jałowym podłożu niż na podłożu z naturalną mikroflorą, gdzie jest zachowana jakakolwiek mikrobiologiczna równowaga. Lepiej właśnie namoczyć torf i sprawdzić jak się zachowuje wyjęty prosto z wora. Tylko to też nie jest takie proste, bo u mnie athena zaczynała się psuć po dwóch-trzech tygodniach.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrze rośliny nie wyglądają źle :)

Nie obawiałbym się o ich stan, poczekajmy trochę - jeśli ich kondycja pogorszy się znacznie to wtedy pomyślimy co zrobić.

Na chwilę obecną wyglądają nawet bardzo dobrze, jak na niezimowane rośliny z supermarketu :)

 

 

 

Co do torfu, skoro jest bez dodatków to na sam początek jakoś da radę ;)

Ale tak jak już wcześniej pisałem - warto pomyśleć na przyszłość o torfie sphagnum.

Edytowane przez Iglacy
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem sobie tez taką świetlówkę kompaktową, by doświetlać roślinkę w pochmurne i deszczowe dni,gdzie tego światła jest mniej. https://www.obi.pl/decom/product/Osram_Świe...23W_E27/5897962

Barwa światła to 6500 K, a obraz widmowy jest w załączniku. Świetlówkę wkręciłem do zwykłej lampki biurkowej. Odległość od roślinek do żarówki będzie wynosić 21 cm.

 

Widmo tego "kompaktu" jest takie sobie. Jedynie długość 430nm łapie się na na maksimum absorpcji chlorofilu A w barwie niebieskiej. Reszta podbić omija maksimum absorpcji chlorofilu B w pasmie niebieskiego i chlorofilu A oraz B w pasmie czerwonego. Cudów nie ma i nie będzie.

 

 

Nie cuduj ze sterylizacją. To nic nie da.

 

Prawda to nic nie da. Często zapomina się o tym, że nie ważne jak dobre będzie podłoże to przy zastałym powietrzu pleśń będzie tak czy siak.

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.