Skocz do zawartości

Pierwszy dzień dla Mainflower :)


mainflower

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

 

Bardzo, bardzo dużo wątków odnośnie hodowli, pielęgnacji, rozmnażania. Świetnie ! Będzie co czytać :) .

Miałam dziś przyjemność nabyć dwa okazy na wystawie roślin w Warszawie - nie powiem czekałam na ten dzień bardzo długo :)

Problem w tym, że nigdy wcześniej niczego nie hodowałam. Moje doświadczenie nie wykracza więc poza podlewanie zwykłej trawki na balkonie i szczypiorku.

 

Każdy miał swój pierwszy raz ! :)

Nie będę na razie zadawać mnóstwa pytań, chociaż tyle ich mam, a Pan na wystawie nie za bardzo mógł mi na nie wszystkie odpowiedzieć, bo był tłum, tłok i meksyk.

Jest tu jakaś osoba specjalizująca się więc w tych dwóch przyjemniaczkach ? (Drosera Regia i Dionaea muscipula), chciałabym z tą osobą zamienić pare słów, dzięki którym roślinki żyłyby długo i szczęśliwe- na razie mają warunki polowe :(.

 

Zamieszczam zdjęcia :)

post-7293-1463328615_thumb.jpgpost-7293-1463328624_thumb.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, hej ^^

 

tu masz większość o muchołówce: http://roslinyowadozerne.eu/art/rosliny/di...a-muscipula.php

 

A instrukcje uprawy Regi znajdziesz na forum w dziale z rosiczkami.

Jest tam poradnik napisany przez jednego z moderatorów (Cephalotusa), tam będzie wszystko.

Regia to niezbyt dobry wybór na początek... Ale trzymam kciuki :)

 

Jak tam nie znajdziesz ważnych dla Ciebie informacji, pytaj dalej ;)

 

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez Iglacy
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczytywałam własnie, z tym że moje pytania nie dotyczą samej pielęgnacji i nasłonecznienia.

 

Może będzie to dość dziwne pytanie, ale mam kota w domu. Nie będzie żadnego zagrożenia, jak wsadzi nos, łapkę? Wiem, że to źle wpłynie na roślinę, bo zamknie się nieproduktywnie, a zwierzak? rolleyes

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Starałam się Panu na wystawie zadać jak najwięcej pytań, ale niestety miał "dobry utarg" dziś, więc nie za wiele ich zadałam :(

Moje roślinki stoją na parapecie w domu, przy oknie. Nie na zewnątrz, a w pokoju się niestety pali :(.

 

Może ktoś wie, czy to bardzo im może zaszkodzić? Jeżeli tak, to już wypędzam wszystkich na balkon!

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkowita prawda. Wątpię jedynie, czy pozostałe osoby się do tego ustosunkują , a boję się wystawiać ich na zewnątrz bo jest wiatr, nie połamią się? Jest też dość zimno :(

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rośliny na 100% nie połamią się, może co najwyżej spaść sama doniczka, w której będą, jak jej odpowiednio nie zabezpieczysz.

Póki temperatura na dworze jest dodatnia (5+) i nie występują nocne przymrozki to muchołówka może śmiało stać na zewnątrz.

 

Jeśli będzie ryzyko zimnej zośki czy ogrodników w twoim rejonie, to możesz potrzymać rośliny jeszcze ze dwa tygodnie w domu, a potem je wystawić.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years later...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.