salivan Napisano 12 Sierpnia 2016 Share Napisano 12 Sierpnia 2016 Od jakiegoś czasu miałem dzbanecznika N.vogeli który rósł słabo i nie potrafił wykształcić prawidłowo dzbanka.Zamiast tego rosło mu coś takiego jak na zdjęciu.Pomyślałem,że może nie ma siły zrobić prawidłowo dzbanek skoro nie może nim nic chwycić i nie moe nic chwycić nie mając dzbanka(takie błędne koło),więc wpadłem na pomysł,żeby pobrać strzykawką troche płynu z N.ventrata w którym rozkładała się osa i wstrzyknąć do tego niedorozwiniętego dzbanka.Po niedługim czasie vogeli wyraźnie odżył wypuścił od razu normalnego dzbanka,potem kilka następnych.Co o tym myślicie,czy ta podmiana płynu mogła to spowodować,czy to zwykły zbieg okoliczności? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dieball Napisano 12 Sierpnia 2016 Share Napisano 12 Sierpnia 2016 Od jakiegoś czasu miałem dzbanecznika N.vogeli który rósł słabo i nie potrafił wykształcić prawidłowo dzbanka.Zamiast tego rosło mu coś takiego jak na zdjęciu.Pomyślałem,że może nie ma siły zrobić prawidłowo dzbanek skoro nie może nim nic chwycić i nie moe nic chwycić nie mając dzbanka(takie błędne koło),więc wpadłem na pomysł,żeby pobrać strzykawką troche płynu z N.ventrata w którym rozkładała się osa i wstrzyknąć do tego niedorozwiniętego dzbanka.Po niedługim czasie vogeli wyraźnie odżył wypuścił od razu normalnego dzbanka,potem kilka następnych.Co o tym myślicie,czy ta podmiana płynu mogła to spowodować,czy to zwykły zbieg okoliczności? Szczerze mówiąc, to nie sądzę aby to miało związek. Twój dzbanecznik się po prostu aklimatyzował. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salivan Napisano 12 Sierpnia 2016 Autor Share Napisano 12 Sierpnia 2016 Przez rok? Jakoś w to wątpie.Pozatym była kwestia tygodnia,dwóch zanim dzbanecznik wrócił do formy. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się