Testy kliniczne nawozu własnej produkcji

[heliamfan]

Mam możliwość precyzyjnego komponowania składników chemicznych- postanowiłem więc zrobić a następnie przetestować własny nawóz dedykowany dzbanecznikom- pierwsze efekty przerosły najśmielsze oczekiwania:

N. benstonei bukit bakar

dwa ostatnie liście wytworzone po podaniu nawozu- najnowszy liść po zwiększeniu dawki tempo wzrostu skoczyło w tym wypadku niesamowicie, rośliny rosną ok 2x szybciej a dzbanki są wytwarzane szybciej oraz są dużo większe. Myślę, że mogę swobodnie brać się zanawóz do helek

[tracer274]

Mam możliwość precyzyjnego komponowania składników chemicznych- postanowiłem więc zrobić a następnie przetestować własny nawóz dedykowany dzbanecznikom- pierwsze efekty przerosły najśmielsze oczekiwania:

N. benstonei bukit bakar

dwa ostatnie liście wytworzone po podaniu nawozu- najnowszy liść po zwiększeniu dawki tempo wzrostu skoczyło w tym wypadku niesamowicie, rośliny rosną ok 2x szybciej a dzbanki są wytwarzane szybciej oraz są dużo większe. Myślę, że mogę swobodnie brać się zanawóz do helek

 

Miałeś jakiś obiekt kontrolny czy stosowałeś nawóz na obu roślinach? I ile czasu minęło od rozpoczęcia dawkowania?

 

[heliamfan]

tracer: obiektem kontrolnym są inne benstonei- ten sam klon, to samo środowisko, to samo podłoże, nawet doniczki te same- rośliny "z jednej kolby" z tc. Przed rozpoczęciem dawkowania (ok 1,5 miesiąca temu) rośliny były IDENTYCZNE . Od jakichś 3 tyg stosuję nawóz dla wszystkich moich dzbanów tylko połowę mniejszą dawkę niż dla eksperymentalnych benstonei- dzieją się cuda obie rośliny dostawały nawoz ale w różnych koncentracjach. Grupa kontrolna jest sto lat za murzynami ze wzrostem

N. deaniana- dzbanek, który odkąd go mam nie chciał zbytnio urosnąć ne średnicę- ok 3 tyg temu dostał pierwszą dawkę- efekt widzicie w rozmiarze nowego liścia plus produkuje dwa potężne dzbanki na raz. Widziałem deaniany w środowisku natyralnym- miały dobre 2-3m wysokości, myślałem, że za jakieś 100 lat doczekam się takiego potwora ale z nowym orężem przyszła nowa nadzieja .

Edytowane 3 Października 2016 przez heliamfan

[tracer274]

Widziałem deaniany w środowisku natyralnym- miały dobre 2-3m wysokości, myślałem, że za jakieś 100 lat doczekam się takiego potwora ale z nowym orężem przyszła nowa nadzieja .

Magia nawożenia Pracuj pracuj ciekaw jestem co tam wymyślisz przy helkach.

[heliamfan]

Przy helkach będzie dużo ciężej. Dzbanki wyskoczyły jak z procy, pływacze i rosiczki też, natomiast na helki ta formuła nie działa- muszę coś zmienić a może po prostu mają wolny metabolizm i koniec ?

[Zeratul]

Może zechcesz się podzielić składem swojego nawozu ? Też chętnie wypróbowałbym u siebie

[heliamfan]

W skład wchodzi wiele związków organicznych jak i nieorganicznych zmieszanych w odpowiednich proporcjach- nie podam składu i proporcji, po upewnieniu się, że jest w 100% bezpieczny spróbuję może wprowadzić go na rynek Stworzenie go kosztowało mnie długie godziny spędzone na czytaniu opracowań naukowych, na zdobywaniu nowych kontaktów itp.

helka której podaję nawóz od jakiegoś miesiąca:

W tym wypadku zależało mi na przyspieszeniu wzrostu, bo sama roślina osiągnęła już chyba swój max (ok 45cm kielichy). Rezultatów brak.

[tracer274]

W tym wypadku zależało mi na przyspieszeniu wzrostu, bo sama roślina osiągnęła już chyba swój max (ok 45cm kielichy). Rezultatów brak.

Tutaj bardziej w grę wchodzą hormony.

 

Ewentualnie możesz spróbować zwiększyć częstotliwość dawkowania dwukrotnie, a zmniejszyć dawkę o jakieś 30% lub też skupić się bardziej na związkach organicznych pochodzenia roślinnego i stosować je w formie oprysków dolistnych. Składniki pokarmowe zawarte w tych związkach przyswajają się najszybciej i w największej liczbie.

 

Są jeszcze związki odpowiedzialne na zwiększenie pobierania przez roślinę makro i mikroelementów więc te też mogą być przydatne przy helkach.

 

I jeszcze jedno. Musisz sobie określić dawkę maksymalną, której przekroczenia dla określonej rośliny może być zabójcze.

[heliamfan]

tracer: Kombinuję ze wszystkimi wymienionymi przez Ciebie substancjami, metodami . Przy helkach odpadają opryski dolistne i nawożenie doglebowe- tylko podawanie małych ilości do wnętrza kielicha. Przy opryskach dolisnych robi się glon i grzyb, przez co rośliny wyglądają fatalnie. U dzbanków jest podobny problem ale nie na taką skalę jak u helek.

Edytowane 4 Października 2016 przez heliamfan

[tracer274]

Przy opryskach dolisnych robi się glon i grzyb, przez co rośliny wyglądają fatalnie. U dzbanków jest podobny problem ale nie na taką skalę jak u helek.

Wysoka wilgotność słaba cyrkulacja powietrza, w "pokojowych" warunkach nic takiego nie ma miejsca. W takim razie możesz stosować preparaty z pożytecznymi grzybami lub bakteriami, które monopolizują powierzchnie występowania i wypleniają inne gatunki.

[heliamfan]

stosuję trichodermy różne ale to szukanie po omacku- a nóż widelec jakiś gatunek skolonizuje korzenie... cyrkulację powietrza mam potężną: krzyżowo umieszczone wentylatory bardzo wysokiej wydajności wymuszające obiegowy ruch powietrza sufit-podłoga wilgotność 60% dzien i 100% noc.

Edytowane 4 Października 2016 przez heliamfan

[tracer274]

stosuję trichodermy różne ale to szukanie po omacku- a nóż widelec jakiś gatunek skolonizuje korzenie... cyrkulację powietrza mam potężną: krzyżowo umieszczone wentylatory bardzo wysokiej wydajności wymuszające obiegowy ruch powietrza sufit-podłoga wilgotność 60% dzien i 100% noc.

Trichodermy mają problem w rozwijaniu w podłożu o pH niższym niż 5, a niektóre gatunki w niższym niż 4 więc na rozwój ich w kwaśnym podłożu mocno bym nie liczył. Może się uda, a może nie

[heliamfan]

U dzbanków nie mam niższego niż 6 a w niektórych przypadkach próbuję dobić do obojętnego/lekko zasadowego, u helek nie sprawdzałem ale raczej nie jest niższe niż 5 (muszę sprawdzić). W setupach z helkami dzienna wilgotność jest niska- problemem nie jest tu wilgoć i brak cyrkulacji a obfite wydzielanie nektaru przez gruczoły- to na nich i w ich pobliżu dochodzi do rozwoju glonów i grzybów.

[heliamfan]

N. maxima f. mini Napu Valley, Sulawesi. Roślinę mam z 7 lat- była wielokrotnie przycinana, obecnie ma 5 pnących się stożków wzrostu. Od paru ładnych lat produkowała dzbanki tej samej wielkości, myślałem więc, że to maks na jaki ją stać. Dzbanek z lewej wytworzony po podaniu nawozu (kosmicznie szybko się wykształcił), ten z prawej- przed zastosowaniem nawożenia.

H. pulchella z nasion z natury- na kilku egzemplarzach będę testował formułę dla helek.