MarcinH Napisano 23 Grudnia 2016 Share Napisano 23 Grudnia 2016 Ponieważ w moim nieduzym wiwarium (35 cm), aby zapobiec plesniom i takim tam, na pokrywie umieściłem wentyalotorek od komutera. Co prawda uzyłem słabszego (5V) zasilacza, wiec wiatraczek nie kręci tak jakby, chciał odleciec, ale spokojniutko i cichutko (!) pracuje. Ale się tak zastanawiam - lepiej, żeby wiatraczek wtłaczał chłodniejsze i suchsze powietrze znad pokrywy do środka, czy żeby wysysał gorące i wilgotne ze środka? M. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tracer274 Napisano 23 Grudnia 2016 Share Napisano 23 Grudnia 2016 Ponieważ w moim nieduzym wiwarium (35 cm), aby zapobiec plesniom i takim tam, na pokrywie umieściłem wentyalotorek od komutera. Co prawda uzyłem słabszego (5V) zasilacza, wiec wiatraczek nie kręci tak jakby, chciał odleciec, ale spokojniutko i cichutko (!) pracuje. Ale się tak zastanawiam - lepiej, żeby wiatraczek wtłaczał chłodniejsze i suchsze powietrze znad pokrywy do środka, czy żeby wysysał gorące i wilgotne ze środka? M. Jeśli ma służyć do wymiany i mieszania powietrza pierwszy zawsze powinien być ustawiony na wtłaczanie. Nawet jeśli jest jeden. Ewentualnie później można dodać drugi, który by wysysał powietrze. Lub też mógłbyś umieścić wentylator w środku by tylko mieszał powietrze ponieważ to jest w sumie najważniejsze, ale skoro masz już ten otwór to zostaw tak jak jest, tylko ustaw na wtłaczanie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czyzo3 Napisano 24 Grudnia 2016 Share Napisano 24 Grudnia 2016 MarcinH, to zależy, jakie warunki chcesz zapewnić. Zamontuj sobie termometr i higrometr i testuj, jakie warunki masz przy jednym ustawieniu i jakie masz przy drugim. Później wybierz takie ustawienie by było korzystniejsze dla mieszkających w vivarium roślin. Pamiętaj, że w okresach lato/zima warunki będą się zmieniać i warto zostawić sobie jakieś pole do manewru. Ja mam takie małe paludarium zrobione z małego 25l akwarium z pokrywą i zastosowałem takie rozwiązanie - na górze pokrywki była klapka służąca do karmienia rybek. Wentylator zamontowałem wewnątrz, pod tą klapką w małej odległości, akurat jest to tam tak fajnie ukształtowane, że w momencie gdy klapka jest zamknięta tworzy się taka mała komora z wlotami wciągającymi powietrze z wewnątrz paludarium. Gdy mam klapkę zamkniętą, wiatrak głównie miesza powietrze wewnątrz paludarium, zasysa rozgrzane przez lampy powietrze z góry zbiornika, spod pokrywki i wtłacza w głąb zbiornika, zaś drobnymi nieszczelnościami przy klapce pobiera tylko odrobinkę świeżego powietrza, nadmiar uchodzi przez wentylację z boku pokrywy. Dzięki takiemu rozwiązaniu w dzień podnosi mi się temperatura do 25°C -26°C, zaś w nocy spada do 20°C będących temperaturą panującą w pokoju. Natomiast, gdy latem zaczyna grzać w pokoju (południowe okno) i przy takim rozwiązaniu mogłoby być zbyt gorąco dla roślin, to wystarczy, że uchylę lekko klapkę - wtedy wentylator zamiast tylko mieszać powietrze, zaczyna wciągać powietrze z zewnątrz, dzięki czemu zbija zbyt wysoką temperaturę w zbiorniku. Stare ciepłe powietrze uchodzi wtedy przez wentylację z boku pokrywki. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomyyy Napisano 24 Grudnia 2016 Share Napisano 24 Grudnia 2016 Natomiast ja nie będę doradzał lecz tylko opiszę własne akwaria ( ponieważ tam były rybki i posiadają otwory) i za to co teraz napiszę będę zlinczowany . Właśnie w nich są rosliny w doniczkach a pomiędzy nimi żywy mech z mokrymi stopami, zraszam od góry manualnie i nic nie pleśnieje bez żadnych wiatraków Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się