Jazon1 Napisano 13 Stycznia 2017 Share Napisano 13 Stycznia 2017 Roslinki zaczely mi padac i to takie nawet pospolite jak capensis, wiec szukam przyczyny. Zauwazylem ze torf zrobil sie bardzo twardy, zbity nawet mimo ze jest wilgotny. Oczywiscie torf mam odpowiedni jak i podlewam odpowiednia woda. Czy to moze byc przyczyna umierania moich roslin? Do torfu dodwalem zwirek lub perlit. Czym moze byc to spowodowane ze torf zrobil sie taki twardy, zbity? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tracer274 Napisano 13 Stycznia 2017 Share Napisano 13 Stycznia 2017 Roslinki zaczely mi padac i to takie nawet pospolite jak capensis, wiec szukam przyczyny. Zauwazylem ze torf zrobil sie bardzo twardy, zbity nawet mimo ze jest wilgotny. Oczywiscie torf mam odpowiedni jak i podlewam odpowiednia woda. Czy to moze byc przyczyna umierania moich roslin? Do torfu dodwalem zwirek lub perlit. Czym moze byc to spowodowane ze torf zrobil sie taki twardy, zbity? Najbardziej prawdopodobną przyczyną zbijania się torfu jest jego przesuszenie. W którymś momencie musiał wyschnąć całkowicie i teraz ciężko mu wrócić to poprzedniej formy mimo nawadniania. Jeśli natomiast twardnieje tylko na powierzchni to wina samego torfu. Niektóre tak mają, że robi się taka twarda powierzchnia, ale nic więcej. Generalnie bez zdjęć samych roślin i podłoża mało można powiedzieć. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jazon1 Napisano 13 Stycznia 2017 Autor Share Napisano 13 Stycznia 2017 Najbardziej prawdopodobną przyczyną zbijania się torfu jest jego przesuszenie. W którymś momencie musiał wyschnąć całkowicie i teraz ciężko mu wrócić to poprzedniej formy mimo nawadniania. Jeśli natomiast twardnieje tylko na powierzchni to wina samego torfu. Niektóre tak mają, że robi się taka twarda powierzchnia, ale nic więcej. Generalnie bez zdjęć samych roślin i podłoża mało można powiedzieć. Ogolnie to staram sie nie przesadzac z podlewaniem, bo pozniej sie grzyb na torfie robil. Na osttanim zdjeciu widac ze nawet na korzeniu sie grzyb zrobil. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 13 Stycznia 2017 Share Napisano 13 Stycznia 2017 Możliwe, że złapałeś jakąś paskudną infekcję, tak niestety bywa. Widywałem podobne sytuacje. D. capensis jest akurat niezwykle wytrzymała i nie powinna paść przy przesuszaniu, przelaniu, przegrzaniu przechłodzeniu, natomiast na infekcje nie specjalnie jest bardziej odporna od innych rosiczek czy roślin owadożernych. Nie chcę sądzić, że torf jest złej jakości, bo różne jakości torfu i tak nie mają specjalnie wpływu na D. capensis. Twój torf wygląda dobrze. Czy te dodatki do podłoża miały jakiś negatywny wpływ? Mogły. Mogły nie zostać wypłukane dostatecznie. Może to być zbieg okoliczności, że tak Ci się przytrafiło. Dopóki rośliny żyją, możesz kupić trochę czystego torfu kwaśnego i w nim posadzić. Usunąć martwe części skrócić korzenie, wypłukać je stosownie i liczyć, że uda się przeżyć roślinom. Osobiście jednak proponowałbym zakupić nowe rośliny, ale już na wiosnę, teraz nie jest najlepszy moment na to. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jazon1 Napisano 13 Stycznia 2017 Autor Share Napisano 13 Stycznia 2017 Możliwe, że złapałeś jakąś paskudną infekcję, tak niestety bywa. Widywałem podobne sytuacje. D. capensis jest akurat niezwykle wytrzymała i nie powinna paść przy przesuszaniu, przelaniu, przegrzaniu przechłodzeniu, natomiast na infekcje nie specjalnie jest bardziej odporna od innych rosiczek czy roślin owadożernych. Nie chcę sądzić, że torf jest złej jakości, bo różne jakości torfu i tak nie mają specjalnie wpływu na D. capensis. Twój torf wygląda dobrze. Czy te dodatki do podłoża miały jakiś negatywny wpływ? Mogły. Mogły nie zostać wypłukane dostatecznie. Może to być zbieg okoliczności, że tak Ci się przytrafiło. Dopóki rośliny żyją, możesz kupić trochę czystego torfu kwaśnego i w nim posadzić. Usunąć martwe części skrócić korzenie, wypłukać je stosownie i liczyć, że uda się przeżyć roślinom. Osobiście jednak proponowałbym zakupić nowe rośliny, ale już na wiosnę, teraz nie jest najlepszy moment na to. Eh to jak wyrok smierci Wlasnie jeden ze sprzedawcow tez mi mowil, ze byc moze jakis grzyb korzenie zaatakowal. Uzylem odpowiednich srodkow i widac nie pomoglo. Te popularne rosiczki to tylko czesc mojej kolekcji, najbardziej szkoda mucholowek. Sporo mi sie tych roslin uzbieralo i jak wszystkie pojda do kosza to strata spora. Z tym torfem to tez sie dziwnie dzieje, w jednej doniczce co rosliny jeszcze nie padly to nawierzchu widac jakby torf byl suchy jest taki ubity, ale jak wsadzic palec glebiej to torf jest az za bardzo wilgotny. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 14 Stycznia 2017 Share Napisano 14 Stycznia 2017 Jak dla mnie to one wyglądają na paskudnie przesuszone. A jak torf przesuszysz na amen to potem bardzo ciężko jest mu spowrotem złapać wodę. Ja bym spróbowała wsadzić to co jeszcze zyje do wanny i porządnie namoczyć przez godzinę, dwie. Potem poczekać aż ocieknie i podlewać normalnie, jak zwykłe kwiatki, ale tak, żeby podłoże nie zrobiło się w żadnym momencie tak paskudnie suche. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tracer274 Napisano 14 Stycznia 2017 Share Napisano 14 Stycznia 2017 Jak dla mnie to one wyglądają na paskudnie przesuszone. A jak torf przesuszysz na amen to potem bardzo ciężko jest mu spowrotem złapać wodę. Ja bym spróbowała wsadzić to co jeszcze zyje do wanny i porządnie namoczyć przez godzinę, dwie. Potem poczekać aż ocieknie i podlewać normalnie, jak zwykłe kwiatki, ale tak, żeby podłoże nie zrobiło się w żadnym momencie tak paskudnie suche. Można by tak powiedzieć o podłożu w drugiej donicy na ostatnim zdjęciu, że powodem ich wymierania jest przesuszenie torfu, ale torf w donicy pierwszej nie wygląda na zbrylony jeśli byłby przesuszony. Więc przesuszenie nie tłumaczy obumierania roślin w pierwszej doniczce, a z tego co rozumiem to jest ich więcej niż 2. Tworzenie się twardej skorupy na powierzchni torfu występuje czasami "samoistnie" na niektórych torfach, ale nie wkracza ono dalej w głąb. Nie sądzę by winnym był torf czy z któryś z dodatków. Ponieważ po zdjęciach wnioskuje, że rośliny żyją tam od jakiegoś czasu. Widać, że korzenie zdążyły dobić do samego dna i tam się zakłębić, więc jeśli powodem byłby źle dobrany torf lub skażone dodatki, a najpewniej byłby to żwirek to objawy pojawiłby się znacznie szybciej. Moim typem w tym wypadku jest zbytnie zagęszczenie roślin w doniczkach plus parę innych czynników, które mogą potęgować ich obumieranie. Jeśli korzenie roślin obumierają, ich resztki zostawiają po sobie substancje fitotoksyczne, szkodliwe dla samych roślin. Im więcej jest roślin, tym większa jest skala zjawiska. W pewnym momencie mogło dojść do zbytniego nasycenia podłożem tymi substancjami i po prostu rośliny zaczęły padać. Dodatkowo ta pleśń na korzeniu. Może to świadczyć o tym, że jest martwy więc stał się pożywką dla grzyba oraz to co wyżej. Dodatkowo mamy zimę, więc i słońca jest mało. Jeśli dołożyć do tego osłabienie spowodowane brakiem odpowiedniego nasłonecznienia to mamy mieszankę, która mogła spowodować ich obumieranie. Drugim powodem, może być skażenie wody od pewnego okresu. Trzecim jak wspomniał Cephalotus może być infekcja. Jeśli złapały jakaś chorobę to ich zagęszczenie tylko mogło przyspieszyć zgon. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jazon1 Napisano 14 Stycznia 2017 Autor Share Napisano 14 Stycznia 2017 Gwarantuje ze przesuszone nie sa. Niestety czesciej juz ich podlewac nie moge bo sie grzyb na powierzhni robil zwlaszcza o tej porze. Rosliny doswietlam Padaja tez roslinki, gdzie sa tylko dwie w doniczce. Sklanialbym sie bardziej ze te dodatki jednak mogly cos zawierac. Mianowicie zwirek, bo stosuje tez perlit i taka np. brocchinia rosnie swietnie i nawet sie podzielila na 4 roslinki, a zawiera perlit i jest wstawiona w osobnej podstawce, co prawda mam ja dopiero pol roku niewiem czy za jakis czas nie padnie, bo te jak zauwazyliscie jakis czas juz mam i rosly w dobrze. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się