mucholowka97 Napisano 2 Marca 2017 Share Napisano 2 Marca 2017 Cześć. Krótko i na temat. Za kilka tygodni kończę szkołę. W planach wyjazd za granice. Problem w tym, że nie mam komu zostawić pod opieką roślin. Rosiczka, kilka muchołówek. Domownicy boją się, że "zabiją" rośliny, dziewczyna to samo.. niestety .. Może ją przekonam .. Pytam na razie wstępnie. Gdybym jednak nie miał wyboru, To przygarnął by je ktoś ode mnie na czas mojej nie obecności w kraju ??? Czas ten to maksymalnie grudzień. Pokrył bym koszta potrzeby przesadzania (torf), wody.. itp. Brzmi raczej głupio. Wiadomo, mógł bym je sprzedać, wrócić i kupić nowe. Ale to z nimi zaczynałem przygodę z owadożerami, obserwowałem jak rosną i się dziwnie przywiązałem w sumie .. ZNALAZŁY BY SIĘ NA DZIEŃ DZISIEJSZY OSOBY CHĘTNE PRZYGARNĄĆ TE DOSŁOWNIE KILKA ROŚLIN ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się