Białe robaki w torfie

[Memeling]

Witam. Ostatnio zauważyłem, że w torfie (glebie) w moich wszystkich roślinkach wiją się jakieś małe "glisty", całkowicie białe (nieprzeźroczyste), długie na około 0.5-1cm i nie grubsze niż milimetr, niestety nie mogę aktualnie wrzucić zdjęcia, a i to nie wiem czy by pomogło, ale jedyne do czego mogę porównać te robaki to do owsików. Wyglądają dokładnie jak owsiki, tylko bardzo małe. Chyba bardzo lubią wilgoć, bo trzymają się tylko w dolnych warstwach doniczki, oraz po zmoczeniu torfu w doniczce wypełzają na wierzch. Mam podejrzenia, że pochodzą one z torfu Athena, który zakupiłem rok temu, torf był trzymany cały czas w domu w suchych pomieszczeniach, więc nieco się zdziwiłem gdy niedawno otwarłem torf i po ponad roku wciąż był wilgotny, aczkolwiek przeglądnałem go dokładnie i nie widziałem żeby pełzały po nim te "robaki".

Czy ktoś wie czym są te "glizdy"? I czy mogą zaszkodzić moim roslinom?

Edytowane 14 Marca 2017 przez Memeling

[tracer274]

Witam. Ostatnio zauważyłem, że w torfie (glebie) w moich wszystkich roślinkach wiją się jakieś małe "glisty", całkowicie białe (nieprzeźroczyste), długie na około 0.5-1cm i nie grubsze niż milimetr, niestety nie mogę aktualnie wrzucić zdjęcia, a i to nie wiem czy by pomogło, ale jedyne do czego mogę porównać te robaki to do owsików. Wyglądają dokładnie jak owsiki, tylko bardzo małe. Chyba bardzo lubią wilgoć, bo trzymają się tylko w dolnych warstwach doniczki, oraz po zmoczeniu torfu w doniczce wypełzają na wierzch. Mam podejrzenia, że pochodzą one z torfu Athena, który zakupiłem rok temu, torf był trzymany cały czas w domu w suchych pomieszczeniach, więc nieco się zdziwiłem gdy niedawno otwarłem torf i po ponad roku wciąż był wilgotny, aczkolwiek przeglądnałem go dokładnie i nie widziałem żeby pełzały po nim te "robaki".

Czy ktoś wie czym są te "glizdy"? I czy mogą zaszkodzić moim rosliną?

 

W ogólnym jest temat przypięty o szkodnikach. W w tym temacie będzie opis ziemiórek do którego dołączony jest film larw oraz zdjęcie w przybliżeniu. Zobacz czy wyglądają tak samo.

[Memeling]

Widziałem już ten temat przed założeniem posta, niestety to nie larwy ziemiórek. Dodam, że wymieniłem ostatnio torf u jednej z roślin własnie z powodu intruzów przy czym dobrze obmyłem roślinę oraz pojemnik i nie minęła nawet doba a glisty zdążyły wrócić.

 

Dodaje zdjęcie, przepraszam za jakość.

[Drapieżnik2000]

Słabo widać te robale na zdjęciu. Ale sądzę że są to nicienie. Walka z nimi jest raczej trudna bo żyją pod powierzchnią gleby.

[Lukash]

Może to nicienie? Przynajmniej ziemiórek mieć nie będziesz.

[bookhar]

To są nicienie. Można je zwalczać odpowiednimi preparatami. Zajrzyj tu:

http://mowimyjak.se.pl/dom-i-ogrod/rosliny...i,12_60535.html

Pozdrawiam

[Bossan]

Też miałem coś takiego w torfie. Psikałem topsinem, w porach nocnych wychodziły u mnie na wierzch. Penseta i jazda. 2-3dni i nie było problemu. Oczywiście opcja jak ktoś nie ma 500 doniczek

[nati]

miałam kiedyś w muchołówce, nic jej nie zrobiły. Któregoś razu patrzę a one są w spodeczku w wodzie i je wylałam razem z tą wodą a podstawek umyłam. Pare też wybrałam pęsetą. Nie zauważyłam by roślinie stała się większa tragedia ale to nie znaczy że nie są szkodliwe więc warto je chociażby wybierać

[Memeling]

Niestety słyszałem, że nicienie podgryzają korzenie i przenoszą jakieś choroby roślinne, więc sądzę, że moje roślinki nie będą zadowolone z dzielenia się z nimi glebą. :/

Mam jeszcze tylko jedno pytanie, posiadam jeszcze dużo tego feralnego torfu od Athena, który może być odpowiedzialny za te nicienie (raczej napewno...). Skoro torf był ten cały czas wilgotny to domyślam się, ze tworzył idealne warunki do przetrwania wszelakiego typu larw, jajek itp... Więc czy całkowite wysuszenie go/zamrożenie/"wypalenie" w piekarniku sprawiło by, że torf byłby zdatny do użycia oraz pozbawiony wszystkich nieproszonych gości? :/ Wybaczcie moją leniwość, ale chciałbym się tylko upewnić co do moich przypuszczeń, a w internecie pewnie bym nie wiele znalazł na ten temat oraz dziękuje wszystkim za pomoc.

[Maks02]

Kup nowy torf.

Możesz też go wysuszyć/wypalić w piekarniku w 100 C.

[Zeratul]

Albo wsadź torf do dużego gara, zalej wodą z filtra RO żeby zrobiło się gęste błoto i wygotuj 30 min w 100 stopniach zabije każdego robala.

Potem tylko ostudź, odsącz torf od wody przez jakąś starą koszulkę i gotowe. Nie polecam tego robić przy torfie dobrej jakości bo taki zabieg zabija też całą mikroflorę, ale w takim przypadku innego wyjścia nie ma.

[bookhar]

Kup sprawdzony torf np. od kogoś z forum. Koszt niewielki. Szkoda zachodu na gotowanie lub pieczenie, a i kupa syfu w mieszkaniu.