Nowa muchołówka

[MixxerJakub]

Witam, jestem nowym użytkownikiem więc wszystkich pozdrawiam serdecznie i liczę na małą pomoc odnośnie moich pytań

W dniu dzisiejszym zakupiłem Muchołówkę w sklepie Auchan (właśnie od dzisiaj jest dostępna w tym sklepie) i na dzień dzisiejszy muchołówka wygląda następująco

( http://imgur.com/a/y6hp0 ) i teraz kilka ważnych pytań do was.

1.Nalałem do podstawki ok. 0,5cm wody (zimnej z kranu), po dosłownie 10min muchołówka wszystko wypiła więc postanowiłem wlać jej jeszcze trochę tym razem ok 1cm i tak samo muchołówka wszystko wypiła. Nie chce jej przelać, więc co ile mniej więcej podlewać muchołówkę, podlewać ją codziennie co chwile aż zniknie woda z podstawki ? Czy po wypiciu wody przez muchołówkę odczekać dzień ? Czy w podstawce musi być zawsze woda chociaż trochę ?

2.Czy zwykła zimna woda z kranu nadaje się do podlewania czy koniecznie musi być to woda demineralizowana ?

3. Pokój mój znajduje się w takim miejscu że w godzinach 8-12 strasznie świeci słońce, czy na muchołówkę źle to wpływa ? Mam zewnętrzne żaluzje także mogę w każdej chwili osłonić muchołówkę od słońca.

4.Czy muchołówkę trzeba "dokarmiać" Czy dzięki trawieniu muchołówka będzie stawała się bardziej dorodna ? Czy to wgl nie ma wpływu ?

Edytowane 22 Maja 2017 przez MixxerJakub

[Cephalotus]

Proszę się zaznajomić z literturą na temat muchołówki, a potem zachęcam do formułowania pytań, na które odpowiedzi nie ma zawartych w następującym artykule: KLIKNIJ TUTAJ.

[Kate]

Lej wodę tak by w niej stała. Tylko daj sobie może spokój z kranówką bo bardzo szybko ją zabijesz i ile już nie będzie bardzo odchorowywać. Przygotowana i odstana woda może być aczkolwiek też nie jest idealna.

Co do słońca roślinki te je uwielbiają ale im więcej słońca tym bardziej muszą stać w wodzie. To jest roślina bagienna . Do każdych nowych warunków się musi dostosować zwłaszcza potraktowane zimną kranówką. Jak zacznie usychać odcinaj czarne liście i patrz czy puszcza młode. Jak padnie to następnej nie podlewaj świerzą kranówką. Tak zabiłam kilka lat temu moje pierwsze muchołówki

Edytowane 22 Maja 2017 przez Kate

[MixxerJakub]

Lej wodę tak by w niej stała. Tylko daj sobie może spokój z kranówką bo bardzo szybko ją zabijesz i ile już nie będzie bardzo odchorowywać. Przygotowana i odstana woda może być aczkolwiek też nie jest idealna.

Co do słońca roślinki te je uwielbiają ale im więcej słońca tym bardziej muszą stać w wodzie. To jest roślina bagienna . Do każdych nowych warunków się musi dostosować zwłaszcza potraktowane zimną kranówką. Jak zacznie usychać odcinaj czarne liście i patrz czy puszcza młode. Jak padnie to następnej nie podlewaj świerzą kranówką. Tak zabiłam kilka lat temu moje pierwsze muchołówki

 

Jutro idę i kupuje wodę demineralizowaną, mam nadzieje, że przez ten mój błąd roślinka się nie zmarnuje mi.

 

[Igor99]

1. Nie podlewaj jej kranówką .

2. Musi być MUSI!!!!! woda destylowana albo też nazywana demineralizowana.

3. Nie żałuj jej słońca ona właśnie dużo słońca potrzebuje.

4. Jak chcesz możesz ją od czasu do czasu dać jakąś ŻYWĄ [musi być żywa inaczej proces trawienia się nie zacznie] muchę ale nie musisz ona sama sobie coś po jakimś czasie upoluje.

 

 

Teraz mogę moje

Edytowane 22 Maja 2017 przez Igor99

[kalic]

Witam, jestem nowym użytkownikiem więc wszystkich pozdrawiam serdecznie i liczę na małą pomoc odnośnie moich pytań

W dniu dzisiejszym zakupiłem Muchołówkę w sklepie Auchan (właśnie od dzisiaj jest dostępna w tym sklepie) i na dzień dzisiejszy muchołówka wygląda następująco

( http://imgur.com/a/y6hp0 ) i teraz kilka ważnych pytań do was.

1.Nalałem do podstawki ok. 0,5cm wody (zimnej z kranu), po dosłownie 10min muchołówka wszystko wypiła więc postanowiłem wlać jej jeszcze trochę tym razem ok 1cm i tak samo muchołówka wszystko wypiła. Nie chce jej przelać, więc co ile mniej więcej podlewać muchołówkę, podlewać ją codziennie co chwile aż zniknie woda z podstawki ? Czy po wypiciu wody przez muchołówkę odczekać dzień ? Czy w podstawce musi być zawsze woda chociaż trochę ?

Jak już było wspomniane wcześniej - najlepiej muchołówce robi podlewanie wodą albo demineralizowaną albo destylowaną. Z kranówką lepiej nie ryzykować - jeśli zależy komuś (a tak przecież jest muchołówkomaniakom ). Co do częstotliwości - trzeba sprawdzać wilgotność torfu bo zbyt wilgotne podłoże ("błotko") wcale nie służy roślince a może prowadzić do gnicia korzenia.

 

3. Pokój mój znajduje się w takim miejscu że w godzinach 8-12 strasznie świeci słońce, czy na muchołówkę źle to wpływa ? Mam zewnętrzne żaluzje także mogę w każdej chwili osłonić muchołówkę od słońca.

 

Roślinka potrzebuje kilka dni na aklimatyzację do nowych warunków ale dużo słońca dobrze jej zrobi. I tu jednocześnie znów kłania się konieczność kontroli wilgotności podłoża.

 

4.Czy muchołówkę trzeba "dokarmiać" Czy dzięki trawieniu muchołówka będzie stawała się bardziej dorodna ? Czy to wgl nie ma wpływu ?

 

Tu zdania są podzielone ale jeśli chodzi o mnie to mam muchołówkę od ok. 1,5 miesiąca i jeszcze ani razu nie "zjadła" żadnego owada. Ale mam nadzieję, że wkrótce to zrobi. W każdym bądź razie ja nie planuję "na siłę" ją dokarmiać. Niech sobie sama coś upoluje jeśli będzie odczuwała taką potrzebę

 

A tak dodatkowo to za jakiś tydzień proponowałbym przesadzić roślinkę - nie wiadomo co za podłoże jest obecnie w doniczce. Najważniejsze to żeby to był torf kwaśny (wiele postów można tu na ten temat na forum znaleźć) w odpowiednich proporcjach z piaskiem kwarcowym / perlitem czy keramzytem. Ja przesadziłem swoją roślinkę mniej więcej po tygodniu - do większej doniczki wypełnionej do krawędzi mieszkanką torfu kwaśnego wymieszanego ze żwirkiem akwariowym 2-3mm.

No i powodzenia w hodowli

Edytowane 22 Maja 2017 przez kalic