Heliamphora a włókno kokosowe

[Jaras]

Witam.

 

Po bardzo długiej nieobecności na forum czas na odwiedziny.

 

Od jakiegoś czasu testuję mieszankę z włóknem kokosowym w uprawie dzbanków i wg. mnie spisuje się lepiej niż torf.

Wymieszane z perlitem i pumeksem daje podłoże bardzo lekkie, przepuszczalne i dość odporne na zaglonienie.

 

Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś próbował włókna kokosowego jako dodatek w uprawie Heliamphor?

Czy może jednak poprzestać na tradycyjnym mchu sphagnum?

[Dieball]

Witam.

 

Po bardzo długiej nieobecności na forum czas na odwiedziny.

 

Od jakiegoś czasu testuję mieszankę z włóknem kokosowym w uprawie dzbanków i wg. mnie spisuje się lepiej niż torf.

Wymieszane z perlitem i pumeksem daje podłoże bardzo lekkie, przepuszczalne i dość odporne na zaglonienie.

 

Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś próbował włókna kokosowego jako dodatek w uprawie Heliamphor?

Czy może jednak poprzestać na tradycyjnym mchu sphagnum?

 

Powiem Ci, że ja stosuję identyczną mieszankę do heliamfor i dzbanków i rosną mi elegancko. Na oko wrzucam poszarpany mech torfowiec, torf, włókno kokosowe, perlit (albo gruboziarnisty piasek) i korę piniową, w mniej więcej równych proporcjach.

[Kate]

To ciekawe bo gdzieś zasłyszałam, że helki nie lubią podłóż kokosowych.

[Jaras]

Powiem Ci, że ja stosuję identyczną mieszankę do heliamfor i dzbanków i rosną mi elegancko. Na oko wrzucam poszarpany mech torfowiec, torf, włókno kokosowe, perlit (albo gruboziarnisty piasek) i korę piniową, w mniej więcej równych proporcjach.

 

No widzisz, z dodatkiem mchu, torfu..etc.

 

Helki od zawsze sadziłem w martwym mchu z dodatkiem perlitu, jednak często pojawiał się na nim taki zielony "glut" w postaci glonów. Podobnie było z mieszanką dla dzbaneczników.

Na podłożu z włókna kokosowego nie mam z tym problemów, a same dzbanki rosną równie dobrze co w mieszance z dodatkiem torfu.

Pozostaje kwestia tego jak helki będą czuć się w podłożu które składa się w głównej mierze z włókna kokosowego...

[Ptaah]

Na swoje pytanie zatem odpowiedziałeś sobie sam. Skoro dzbaneczniki rosną Ci we włóknie kokosowym, to i heliamfory będą miały się równie dobrze.

 

Cała filozofia: Heliamfory mogą rosnąć w każdego rodzaju mieszance stosownej do uprawy dzbaneczników.

[Cephalotus]

Uwaga na włókno kokosowe, bo często jest mocno zasolone, więc chyba wypadałoby je mocno wypłukać przed użyciem. Ja miałem z nim problem w przypadku pływaczy epifitycznych - nie płukałem go, bo nie wiedziałem, że należy.

[tracer274]

Uwaga na włókno kokosowe, bo często jest mocno zasolone, więc chyba wypadałoby je mocno wypłukać przed użyciem. Ja miałem z nim problem w przypadku pływaczy epifitycznych - nie płukałem go, bo nie wiedziałem, że należy.

 

Cyt. " Odpady z przerobu kokosów składuje się zazwyczaj przez dwa sezony i podaje przemywaniu przez wody opadowe podczas pory monsunowej. Jeśli koncentracja soli, mimo tych warunków, jeszcze bywa nadmierna "surowy kokos" poddany jest ponownemu odsalaniu, co jest dodatkowym kosztem podnoszącym cenę podłoża. Czasami można spotkać na rynku podłoża kokosowe w dużo niższej cenie od zazwyczaj oferowanego produktu. Należy zachować daleko idącą ostrożność przed zakupem takiego materiału, gdyż może on być nadmiernie zasolony ("surowy") przez co nie będzie się nadawał do uprawy...

 

Cyt. 2 " Wymycie nadmiaru soli z takiego podłoża we własnym zakresie jest bardzo kłopotliwe, gdyż trzeba je kilkakrotnie przelać dużą ilością wody.

 

Cytat z książki "Podłoża ogrodnicze" autor Piotr Chohura.

 

Wg. norm RHP kokos przeznaczony do ogrodnictwa nie może mięć większe zasolenie niż 1,5mS * cm -1. Mam znajomego co ściąga z Niemiec kokos naprawdę dobrej jakości ale jego cena to 4zł za litr w 1000L workach i nie jest to wcale drogo. No ale taki kokos ma bardzo niską zawartość soli więc coś za coś.

[Jaras]

O zasoleniu już kiedyś czytałem i przed użyciem brykiet moczyłem kilka dni, po czym przepłukałem go dość solidnie. Rośliny rosną dobrze, dzbankują więc myślę że wystarczyło to w zupełności. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Heterodoxa x minor przesadzona kilka dni temu i jak na razie nic złego się nie dzieje.