quroq Napisano 3 Lipca 2006 Share Napisano 3 Lipca 2006 Witam! Przygotowuję pracę badawczą na konkurs na temat Muchołówki amerykańskiej. Praca opiera się głównie na eksperymentach i wyciągnięciu wniosków. Moje propozycje to: - badanie zależności między rodzajem światła (kolorem) a fototropizmem pędów kwiatowych - -"- między wielkością ofiary a czasem, w jakim ofiara zamknięta jest w pułapce Macie jakieś inne pomysły? Co można jeszcze badać? Jakie eksperymenty przeprowadzić? Co do pierwszego chciałbym użyć żarówek w barwach: żółty, niebieski, zielony, czerwony. Jak myslicie, czy będzie jakaś różnica? Co do drugiego chciałbym w 1 z pułapek umieścić żywą muchę, w 2 komara a w 3 kawałek mięśnia np.świni. Do pracy potrzebuje odpowiednią literaturę. Posiadam tylko "Rośliny mięsożerne zwane też odawożernymi" oraz Internet, ale to jest troche za mało czysto fachowej wiedzy. Jaką literaturę polecilibyście mi? Może pracownicy Nepenti korzyctają z jakiś "tajemniczych ksiąg" Proszę o propozycje eksperymentów. Pozdrawiam serdecznie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shapi Napisano 3 Lipca 2006 Share Napisano 3 Lipca 2006 Co do pierwszego chciałbym użyć żarówek w barwach: żółty, niebieski, zielony, czerwony. Jak myslicie, czy będzie jakaś różnica? Jak będziesz używał żarówek to niezależnie od koloru efekty będą mizerne. chyba że chodziło ci o świetlówki. Barwa światła ma wpływ na rośliny - najlepiej jest jak najbardziej zbliżona do naturalnego (biała). między wielkością ofiary a czasem, w jakim ofiara zamknięta jest w pułapce Większa ofiara - dłuższe trawienie, mniejsz ofiara - krótsze trawienie :: Co do drugiego chciałbym w 1 z pułapek umieścić żywą muchę, w 2 komara a w 3 kawałek mięśnia np.świni. Nie sądze żeby muchołówka zjadła komara - raczej jest dla niej za mały. A roślinowadożernych nie karmi się zwykłym mięsem. To po prostu nie jest towar dla nich - tak jak ty nie jesz kory, one nie jedzą zwykłego mięsa. :neutral: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aron84 Napisano 3 Lipca 2006 Share Napisano 3 Lipca 2006 miesien swini? Watpie, zeby mucholowka to strawila, juz nie patrzac nawet na to, ze miesien jest "martwy" Mozesz porownac 2 mucholowki - jedna karmiona a druga, ktora nie bedzie miala owadow i tempo ich rozwoju Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
quroq Napisano 3 Lipca 2006 Autor Share Napisano 3 Lipca 2006 Shapi: ok jedna pułapka będzie z muchą a druga np z pasikonikiem. A próbował już kiedyś ktoś oświetlać muchołówkę ultrafioletem? Jakie jeszcze ciekawe eksperymenty? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juliusz Napisano 3 Lipca 2006 Share Napisano 3 Lipca 2006 Shapi powiedział: Nie sądze żeby muchołówka zjadła komara - raczej jest dla niej za mały. A roślinowadożernych nie karmi się zwykłym mięsem. To po prostu nie jest towar dla nich - tak jak ty nie jesz kory, one nie jedzą zwykłego mięsa. :neutral: Aron84 powiedział: ]miesien swini? Watpie, zeby mucholowka to strawila, juz nie patrzac nawet na to, ze miesien jest "martwy" Mozesz porownac 2 mucholowki - jedna karmiona a druga, ktora nie bedzie miala owadow i tempo ich rozwoju No cóż, niezupełnie się z tym zgadzam. Spotkałem się z wieloma opiniami na temat karmienia roślin mięsożernych. Oprócz zwykłego, surowego mięsa często proponuje się 'burgery', jedzenie dla ryb lub innych zwierząt domowych, dolewanie mleka do dzbanków itp. Tych najbardziej kontrowersyjnych nie polecam, ale surowe mięso i jedzenie dla ryb - można spróbować. Podobno to świetny substytut owadów. Co do ultrafioletu, to muchołówka powinna się przebarwić na czerwono (m.in. z powodu karotenoidów - barwników ochronnych). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neo_constantine Napisano 3 Lipca 2006 Share Napisano 3 Lipca 2006 To ja tylko chciałbym przypomnieć że po zamknięciu pułapki mięso świni niestety ruszać się nie będzie i tym samym nie "oznajmi" roślinie aby ta zaczeła produkować enzymy trawienne. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juliusz Napisano 3 Lipca 2006 Share Napisano 3 Lipca 2006 Wg Z. Podbielkowskiego i B. Sudnik-Wójcikowskiej głównym czynnikiem mającym wpływ na rozpoczęcie procesu wydzielania enzymów jest bodziec CHEMICZNY, natomiast mechaniczny ma znaczenie drugorzędne. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzid Napisano 3 Lipca 2006 Share Napisano 3 Lipca 2006 a propos kolorkow swiatla... napisalem kiedys pelno bezuzytecznych postow w bezsensownym topicu http://www.nepenti.pl/forum/viewtopic.php?t=1867 ktory i tak nikomu sie nie przyda, ale mozesz rzucic okiem ;p (ten topic jest strasznie pochlastany przez modow, nie dziwi sie jak nic nie skumasz) ;p Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juliusz Napisano 3 Lipca 2006 Share Napisano 3 Lipca 2006 Ciekawa dyskusja w wymienionym przez Ciebie temacie, dzid. Fizyczno - filozoficzna... , chociaż miejscami rzeczywiście trochę pogmatwana. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GaGacek Napisano 3 Lipca 2006 Share Napisano 3 Lipca 2006 co do metodologii testów trzeba pamiętać kosek kąskowi nie równy tak samo mucha musze nie równa trzeba by było zważyć każdą muchę jak i każdy kąsek, wszystko trzeba było jakoś opisywać i jakoś archiwizować żeby dał się z tego jakieś konkretne wnioski wyciągnąć mi się wydaje ze pomysł do zrealizowania ale wymagający trochę czasu i poświęcenia (założę się że kilku malkontentów będzie próbowało zniechęcić quroq’a do dalszej pracy) a propos kolorkow swiatla... napisalem kiedys pelno bezuzytecznych postow w bezsensownym topicu http://www.nepenti.pl/forum/viewtopic.php?t=1867 ktory i tak nikomu sie nie przyda, ale mozesz rzucic okiem ;p (ten topic jest strasznie pochlastany przez modow, nie dziwi sie jak nic nie skumasz) ;p kurcze czytałem topik na bieżąco jak powstawał teraz to wygląda jak chińszczyzna pisana od tyłu gratulacje do tego kto to wymoderował Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turim Napisano 3 Lipca 2006 Share Napisano 3 Lipca 2006 Spotkałem się z wieloma opiniami na temat karmienia roślin mięsożernych. Oprócz zwykłego, surowego mięsa często proponuje się 'burgery', jedzenie dla ryb lub innych zwierząt domowych, dolewanie mleka do dzbanków itp. Tych najbardziej kontrowersyjnych nie polecam, ale surowe mięso i jedzenie dla ryb - można spróbować. Podobno to świetny substytut owadów. Czy ja mógłbym prosić o jakieś żródło, bo ja we wszystkich stykam się w informacją, że wymienione produkty absolutnie się nie nadają. Mleko to kompletny absurd, podobnie z resztą jedzenie dla ryb. To że roślina zaregauje na bodziec chemiczny mięsa nie znaczy że możemy jej go podawać - na jajko i chleb też zareaguje. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Juliusz Napisano 3 Lipca 2006 Share Napisano 3 Lipca 2006 Tutaj można przeczytać odnośnie karmienia heliamfor pokarmem dla ryb. Odnośnie innych roślin (posiadających dzbanki) to również jestem praktycznie pewien, iż spotkałem się z pozytywnymi tego typu opiniami, ale musiałbym mieć trochę czasu na odszukanie. Natomiast muchołówki i rosiczki nie akceptują tego typu dokarmiania Z sugestiami (chociaż przeważająco negatywnymi) o mleku spotkałem się na nieistniejącym już forum strony www.heliamphora.de. Podobnie było w przypadku 'burgerów'. Napisałem o tym jako o ciekawostce, której jednak ABSOLUTNIE nie polecam. No cóż, przesadnie użyłem sformułowania: ,,często proponuje się...'' Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
quroq Napisano 6 Lipca 2006 Autor Share Napisano 6 Lipca 2006 Moje początkowe obserwacje z barwą światła: (badałem tropizm pędów kwiatostanowych; żarówki 25W) -światło czerwone: odchylenie 1 mm -niebieskie: 2mm -jerzeniówka: 2mm -żółte: 8mm -zwykła żarówka: 19mm -świetlówka UV: nie mam Każda próba polegała na 4-godzinnym naświetlaniu rosliny UWAGA: Jak myślicie: kiedy mucha kończy swój żywot po złapaniu w pułapkę? A właściwie co ją zabija w tej pułapce? Dziś zauważyłem, że złapany przed wczoraj owad dziś jeszcze lekko bzyczy. Sam sobie odpowiadam: enzymy trawienne(?) Eksperyment z jedzeniem dla rybek zrobie i jestem ciekawy wyników. Przecież roślinie chodzi o białka, a te zawarte są we włóknach mięśniowych, a więc roslina powinna "wyciągnąć" subst. odżywcze nawet z jajka? (jajko chyba ma inną budowę białkową niż włókna mięśniowe) Zapraszam do dyskusji! Pozdrawiam forumowiczów quroq Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiler_89 Napisano 6 Lipca 2006 Share Napisano 6 Lipca 2006 jako oftop podam ze d.capensis zawija liscie na -białko jajka -chleb -szyneczka -inne miesa i na kilku innych rzeczach których w tej chwili sobie nie przypome jajko i mieso trzyma kilka dni (niekiedy nawet do końca żywota liścia) a chleb puszcza na 2 dzień Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shapi Napisano 6 Lipca 2006 Share Napisano 6 Lipca 2006 wg. mnie takie eksperymenty są jak najbardziej potrzebne o porządanequroq, gratuluję pomysłu który może powiększyć naszą wiedzę. Tylko roślinek które mogą się przy tym zmarnować żal... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi