Chiwokara Napisano 16 Sierpnia 2017 Share Napisano 16 Sierpnia 2017 Witajcie, w tym temacie pokażę Wam kilka terrariów jakie zbudowałem. Będą to terrarium górskie, pośrednie, trzy nizinne i tłustoszarium. Może komuś się przydadzą te informacje i zapragnie spędzić wiele dni na majsterkowaniu jak ja. Terrarium górskie: Wymiary: 100x40x60 (kupione gotowe szkło) Temperatura: 19-20° C dzień, 12-13° C noc Wilgotność: 80-100% Oświetlenie: 5m taśma led grow 14,5W/m, 5m taśma biała zimna 5W/m (dla neutralizacji różowego efektu), 8x żarówki led grow 6W +uzupełniająco światło słoneczne Zbiornik odizolowany z tyłu i po bokach styropianem. Ściany odbijają światło (użyłem do tego celu srebrnej strony folii termicznej, w tym terra trochę niedbale). Do chłodzenia użyłem wymontowanego układu z lodówki, kompresor i kratka znajdują się za terrarium by nie było widać, a zamrażarnik jest wewnątrz. Wiatrak 1 zamontowany jest tak by wdmuchiwać powietrze do zamrażarnika, które opuszcza go spodem. Dzięki temu nie ma wahań temperatury. Wiatrak 2 ciągle intensywnie miesza powietrze wewnątrz terrarium. Wiatrak 3 włącza się kilka razy na dobę po 10 minut wymieniając powietrze wewnątrz-zewnątrz. Tuż nad górną szybą znajduje się wyżej wspomniany panel, który nie styka się z szybą i jest zamontowany na metalowej dziurkowanej kratce. Dopiero nad panelem znajduje się pokrywa, która jest lekko uchylona jednym końcem. Wiatrak 4 pracuje tylko gdy panel jest włączony i wytwarza ciąg powietrza właśnie tą warstwą gdzie znajduje się panel, a ciepłe powietrze wywiewane jest uchyloną pokrywą. W terrarium zamontowany jest termostat i higrostat w jednym. Utrzymuje temperaturę z dokładnością do 1 stopnia, gdy temperatura wzrasta, włącza układ z lodówki. Higrostat natomiast podłączony jest do foggera, ten intensywnie zamgławia rano i wieczorem, a w ciągu dnia tylko gdy wilgotność spada poniżej 80%. Obieg wody praktycznie zamknięty, rzadko muszę podlewać, raz na tydzień bądź dwa. Na pokładzie heliamfory, darlingtonie. Terrarium pośrednie: Wymiary: 120x60x52 (samodzielnie klejone) Temperatura: 23-24° C dzień, 16-17° C noc Wilgotność: 70-100% Oświetlenie: 4x36W świetlówki 6500k daylight +uzupełniająco światło słoneczne Działanie podobne do pierwszego. Ściany odizolowane, lustrzane. Termoregulator ustawiony z dokładnością do 1° C włącza układ z drugiej lodówki. Fogger włącza się czasowo. Dwa duże wiatraki skutecznie mieszają powietrze w terrarium. Na pokładzie dzbaneczniki, pływacze, cefalotusy, rosiczki. Terrarium nizinne 1: Wymiary: 80x40x50 (kupione gotowe szkło) Temperatura: 27-35° C dzień, 24-26° C noc Wilgotność: 70-100% Oświetlenie: 5m taśma led grow 14,5W/m, 2x świetlówki 18W 6500k +uzupełniająco światło słoneczne Ściany lustrzane, oświetlenie bezpośrednio na górnej szybie. Fogger włącza się czasowo. Jeden wiatrak do mieszania wewnątrz, drugi do wymiany wewnątrz-zewnątrz. Na pokładzie dzbaneczniki, żenlisee, rosiczki. Terrarium nizinne 2: Wymiary:110x45x45 (samodzielnie klejone) Temperatura: 32-35° C dzień, 24-28° C noc Wilgotność: 70-100% Oświetlenie: 2x36W i 2x40W świetlówki 6500k + uzupełniająco światło słoneczne Budowa jak poprzednio. Na pokładzie dzbaneczniki, pływacze, byblisy, rosiczki. Mini terrarium nizinne: Wymiary: 35x35x40 (kupione gotowe szkło) Temperatura: 30-40° C dzień, 25-28° C noc Wilgotność: 80-100% Oświetlenie: 6x6W żarówki led grow +światło słoneczne Raczej rezerwowy zbiornik. Na pokładzie dzbaneczniki. Tłustoszarium: Wymiary: 60x40x30 (samodzielnie klejone) Temperatura: 26-28° C dzień, 24-25° C noc Wilgotność: 40-60% Oświetlenie: 6x żarówki led grow 6W, 1x biała zimna 6W (dla neutralizacji różowego efektu) +szczątkowe światło słoneczne. Ściany lustrzane. Podłoże luźno pokrywa dno zbiornika. Pracuje jeden wiatrak mieszający. Na pokładzie same tłustosze. Wszystko znajduje się na poddaszu. Oświetlenie włącza się we wszystkich przypadkach o 6, a gaśnie o 20. Także w pozostałej części hodowli, która nie przebywa w terrariach. Do tego celu używane są elektroniczne sterowniki czasowe. Na koniec jeszcze jak wymontować układ z lodówki bez rozszczelnienia go. Zacznijmy od tego, że nie każdą lodówkę da się tak rozłożyć. U chyba wszystkich nowszych modeli, wszelkie przewody zatopione są w ściankach i nic nie da się zrobić bez cięcia ścianek bądź przewodów. Jednak starsze modele przewody mają na wierzchu, a cały zamrażarnik jest wyjmowalny. Całość operacji trwa koło 15 minut i nie ma nic bardziej skomplikowanego niż wykręcanie śrubek. Przewody chłodnicze można śmiało giąć, ale nie pod ostrymi kątami. Termostat raczej nam nie potrzebny dlatego można go odciąć i złączyć przewody. Oczywiście wszystko w pozycji pionowej. Jeśli nie złamaliśmy przewodu albo nie odwróciliśmy kompresora do góry nogami to układ jest sprawny i szczelny, więc można działać. Oczywiście nikogo do tego nie namawiam, opcja z piwnicą jest łatwiejsza do wykonania i pewnie tańsza, ale przedstawiam Wam sposób który działa i jestem z tego zadowolony Kilka zdjęć roślin: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dieball Napisano 17 Sierpnia 2017 Share Napisano 17 Sierpnia 2017 Świetna robota Dałbyś radę zrobić jakiś poradnik, jak wymontowywałeś chłodzenie i jak je montowałeś w terrarium? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chiwokara Napisano 17 Sierpnia 2017 Autor Share Napisano 17 Sierpnia 2017 Wymontowany układ wygląda tak: Mamy do odkręcenia 4 większe śruby, które trzymają kompresor. Kolejne 4 mniejsze gwiazdkowe od tylnej klapki zamrażarki, wewnątrz również jest 3-4 śrubki i dodatkowe zatrzaski, kratkę trzyma też kilka sztuk. Potem trzeba wysuwać ukłąd do tyłu (przyda się ktoś do pomocy, jeden wysuwa zamrażarke, a drugi kompresor z kratką), może nam w tym przeszkodzić kabel. Jest umiejscowiony w taki sposób, że odcięcie to jedyne rozwiązanie. W środku są 4 przewody, 2 od światła w lodówce i 2 od termostatu. Te od termostatu łączymy po odcięciu, od światła można zabezpieczyć bez łączenia. Teraz układ stawiamy gdzieś za terrarium, by nie rzucał się w oczy. Trzeba zrobić jakąś podkładkę pod kompresor, gdyż ten czasami mocno się nagrzewa. Zamrażarka jest połączona jednym przewodem chłodniczym, który można giąć dowolnie. Wkładamy ją do środka terrarium i modelujemy przewód jak chcemy. Ja wypuściłem przewód górą w wiązce wraz z przewodami od foggera, wiatraków, termostatu/higrostatu (terrarystyczny). Po podłączeniu pod własny termostat warto ustawić tolerancję np. 1 stopień, aby lodówka nie włączała się zbyt często. Stare lodówki po wyłączeniu muszą chwilę odpocząć Ja używam takich termostatów: Układ używa około 100-140W, przy dobrej izolacji nie musi się często włączać. Wady: duża zajęta objętość terrarium, nie każdemu się podoba taki twór w zbiorniku. Zalety: duża kontrola, optymalne sterowanie podczas długich nieobecności w domu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dieball Napisano 17 Sierpnia 2017 Share Napisano 17 Sierpnia 2017 Dzięki Ale powiedz mi jeszcze. Tej aluminiowej obudowy zamrażalnika nie da się pozbyć? To znaczy, wyjąć sam parownik i zamontować go w terrarium? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chiwokara Napisano 17 Sierpnia 2017 Autor Share Napisano 17 Sierpnia 2017 W tej obudowie zatopiona jest gęsta sieć przewodów, raczej nie da się tego pociąć bez uszkodzenia. Chyba, że istnieją jakieś inne modele z wyjmowalnym orurowaniem w co wątpię Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 20 Sierpnia 2017 Share Napisano 20 Sierpnia 2017 Tylko pogratulować przepięknych roślin. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się