Skocz do zawartości

Czy to już koniec czy da się odratować?


glencore

Rekomendowane odpowiedzi

Rosiczki z nasion pod koniec lipca wyglądały mniej więcej tak (wielkości od 0,5cm do 2 cm):

post-7434-1503146450_thumb.jpg

było ich około 10 w pojemniku

 

Po powrocie z urlopu i dzięki "opiece" rodziny wyglądają tak (słabe zdjęcie ale jednak coś tam jest):

post-7434-1503146446_thumb.jpg

 

Tak samo wyglądają kapturnice :(

Prawdopodobnie były podlewane na głowę i przez upały, które przeszły przez Łódź mogły zostać ugotowane.

 

Pytanie do doświadczonych, czy roślinki są jeszcze do odratowania?

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po powrocie z urlopu i dzięki "opiece" rodziny wyglądają tak (słabe zdjęcie ale jednak coś tam jest):

16_08.jpg

 

Tak samo wyglądają kapturnice :(

Prawdopodobnie były podlewane na głowę i przez upały, które przeszły przez Łódź mogły zostać ugotowane.

Nie wierzę, żeby upały zrobiły cokolwiek tym roślinom. U mnie też są siewki i też na gołym torfie. Bywały upały po 30*, nie ma to żadnego znaczenia dla roślin, które mają zawsze dostęp do odpowiednich ilości wody. Jakoś nie wierzę, że zawsze miały wystarczająco mokro. Osobiście obstawiam, że jednego razu podłoże podeschło, a wtedy dopiero rośliny mógł dobić upał. Szkoda...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że przeschły, po powrocie mało wody miały w podstawce a całość pojemnika była przeschnięta.

Dzięki za odpowiedzi. Ponad pół roku dbania o siewki przepadły w dwa tygodnie. Urlopu nie żałuję ;) Pozostaje mi rozpocząć hodowlę od początku.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.