Skocz do zawartości

Chora muchołówka


Sener1989

Rekomendowane odpowiedzi

jesli pod żarówkę to zgadza się, budzić ją, ale jak na parapet to zima jeszcze potrwa, to że jest dlużej jasno jasno to nie oznacza że jest wystarczająco dla rosliny. U mnie wszystko spi :)

Budzić ją? Przecież jego roślina jest już wybudzona. Czy przeczytałeś dokładnie ten wątek? Poza tym od tego jest żarówka LED Grow żeby zapewnić jej wystarczającą ilość światła o tej porze roku. Tylko trzeba wybrać dobry led z dobrym spektrum. A wprowadzanie w ponowny spoczynek tak słabej rośliny i to pod koniec lutego jest bez sensu.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z moją muchołówką, którą aktualnie doświetlam było tak: Kupiona we wrześniu. Piękna, wybarwiona z dużymi pułapkami i w ogóle ah i oh. I tak sobie żyła na północnym parapecie aż do około początku stycznia. Po drodze zaczęła wszystkie wymienione cechy zatracać, oczywiście z braku odpowiedniej ilości światła, ale to za nim przyjąłem ją na kurację. W okolicy świąt jeszcze zakwitła, a potem w ogóle przestała rosnąć.

 

Wtedy dopiero wziąłem ją do siebie. Do piwnicy i na jakieś 3 tygodnie sobie zasnęła. Po tym czasie zauważyłem, że zmizerniała jeszcze bardziej, więc postanowiłem wziąć ją pod panel LED i naświetlić. Tak wyglądała w pierwszym dniu naświetlania:

 

post-7759-1519169613_thumb.jpg

 

Jak widać na załączonym obrazku, po prostu sałata. Ale to zrozumiałe po warunkach, w jakich była trzymana.

 

Po 19 dniach wygląda takk:

 

post-7759-1519169756_thumb.jpg

 

Dwie pułapki-niedobitki błyskawicznie sczerniały pod wpływem światła, obciąłem je i zostały same ogonki liściowe. Na ich miejsce szybko wyrosły dwie nowe łapki i kolejne idą w ich ślady. Nie obcinałem "pustych" ogonków, ponieważ, mimo braku estetyki, zapewniają one główną powierzchnię asymilacyjną, co jest najważniejsze dla niegdyś tak osłabionej muchołówki. Jak widać, efekty są, a muchołówka odzyskuje wigor. Jeszcze trochę i będzie wyglądać jak w dniu zakupu.

 

Tym wpisem chcę cię przekonać, żebyś zapewnił swojej muchołówce odpowiednie oświetlenie już teraz, bez dodatkowego zimowania.

Edytowane przez pioterha
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mucholowka juz ma zarowke ktora jest doswietlana w tych samych godzinach przez bite osiem godzin, bo wiecej nie moge, reszte stoi na parapecie. Jeszcze nie ma oznak poprawy, ale tez nie pogarsza sie jej stan. Jesli przetrwa yo na nastepna zime zapewnie jej odpowiednie zimowanko. Jestem dobrej mysli :) trzymajcie kciuki!

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.