Nasiona - drosera aliciae i muchołówka

[Droserator]

Witajcie!

Przeglądałem forum, ale nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi, więc postanowiłem zapytać.

Otóż wygrałem nasionka rosiczki i muchołówki razem z podłożem do wysiewu. Zasiałem je w takiej dłuższej doniczce z 10 małymi komorami, w których jest po kilka nasion rosiczki lub muchołówki. Niestety od pewnego czasu mam problem z ziemiórkami, a nie chciałbym, żeby moje nasiona szlag trafił. Postanowiłem więc przykryć je folią spożywczą. Mam wobec tego 2 pytania:

1 i 2. Czy nasionka się tam nie "uduszą"? Odkrywam kilka razy dziennie, żeby doszło tam powietrze. Folia ma za zadanie chronić przed ziemiórkami. Dzięki temu, że jest rozłożona, zapewnia też dużą wilgotność, a w związku z tym: jakiej wilgotności potrzebują te nasiona? Ziemię mają dość mokrą, praktycznie jest ona jak błotko. Czy na takim podłożu wykiełkują, pod tą folią? Czy nie będzie im za mokro?

3. Co do nasłonecznienia wyczytałem, że potrzebna im stała, ciepła temperatura. Zatem bezpośrednie słońce nie jest im konieczne?

[wksek]

Podobne problemy do Twoich po chwili poszukiwań: >>LINK<<

 

 

1/2. Nie uduszą się, ewentualnie jak będzie za mocne bezpośrednie słońce + takie przykrycie jak opisujesz, możesz ugotować siewki.

Temperatura w okolicach 20-27 stopni, czyli taka jaka jest w mieszkaniach też jest wystarczająca.

stały poziom wody 1-2cm na doniczkę (przy rosiczce) o wysokości powiedzmy 5cm jest wystarczająca, nie trzeba zalewać doniczki po brzegi żeby torf zaciągnął wodę.

 

Z doświadczenia podejrzewam, że takie przykrycie folią nic nie da przeciwko owadom ziemiórek - i tak wejdą, a i tak piszesz że kilka razy dziennie odkrywasz.

Ziemiórka nie powinna do tego uszkodzić siewek w momencie kiedy podłoże będzie mokre. Zabierają się za rośliny kiedy podłoże zbyt przeschnie.

 

Większym problemem będzie pleśń która pewnie zaraz się pojawi przy tak małej wentylacji i może utrudnić kiełkowanie.

 

3. jw, konieczne nie jest, ale pozwala się lepiej wybarwiać w zależności od gatunku.

 

 

[MarcinS]

Jeśli masz problem z ziemiórkami to możesz spróbować walki biologicznej, np. środek nemycel albo entomite. U siebie zastosowałem oba jednocześnie i ziemiórki zniknęły. Każdy z tych środków zastosowany oddzielnie też powinien być skuteczny.