Fifek9012 Napisano 4 Czerwca 2018 Share Napisano 4 Czerwca 2018 (edytowane) Witam! Jestem nowy na forum, więc równocześnie się przywitam Tematem roślin owadożernych zainteresowałem się już chyba z 10 lat temu i miałem dotychczas swoje 2 podejścia przy ich wysiewie, który zakończył się wywaleniem doniczek, bo nic mi z tego nie urosło No cóż, zdarza się W tym roku podjąłem kolejną próbę, która powiedzmy, że się udała (kupiłem 2 gatunki rosiczki, muchołówkę amerykańską i kapturnice). Kapturnica póki co leży w lodówce (ok. 10 nasion) natomiast pozostałe, zgodnie z opisem, który dostałem do zakupu, wrzuciłem do 3 doniczek na storczyki. O muchołówce w innym temacie, bo tutaj chodzi o rosiczki, a konkretniej i przesadzenie. Jak pewnie większość z tych, którzy kupowali rośliny na allegro, dostali je w białych kartonikach/kartkach papieru, a dlatego, że są to bardzo drobne nasionka (Drosera Capensis i Drosera Spatulata), a ja mam bardzo niezdarne rączki to przy ich wysiewie zamiast po jednym nasionku w każde miejsce w doniczce, spadło mi po kilka...Zostawiłem więc w tej formie, zapewniłem im warunki zgodnie z instrukcją i czekałem. Po około tygodniu zaczęło się kiełkowanie, z czego byłem mega zadowolony, ale też i lekko wkurzony, bo roślinki leżą prawie jedna na drugiej... I dlatego też pytanie, czy mogę takie młodziutkie rośliny (mają może po 2-3mm wielkości) przesadzić do innej doniczki?W planie miałem rozsadzić je albo w tej samej doniczce, albo kupić nową, większą i rozsadzić je. pytanie tylko do jakiej? Może jakiejś podłużnej, takiej jak do roślin balkonowych, zrobić w nich dziury na dnie, dać podstawkę i niech rosną i mają więcej miejsca? Co o tym myślicie? czy zostawić je na razie w takiej formie, jak są i poczekać trochę, zobaczyć jak będą sobie radzić? Od razu zapytam o podłoże - torf zmieszany z jakimś grubym żwirem (taki miałem w domu) będzie ok, skoro rosną? Do tego jak je przesadzić? Myślałem, że skoro jestem taka niezdara, to wezmę kupię taką łopatkę, jak do lodów i każdą z tych rośli z odrobiną podłoża przełoże do innej doniczki, bo ręcznie tego nie zrobię...Może macie inny pomysł? z góry dzięki za odpowiedź, natomiast z muchołówką mam większy problem, ale o tym w innym temacie Edytowane 4 Czerwca 2018 przez Fifek9012 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tora355 Napisano 4 Czerwca 2018 Share Napisano 4 Czerwca 2018 Zostaw. Są za małe. Nawet kuloodporne spatulaty nie przetrwają jeśli mają po 3 mm. A nawet jeśli przetrwają to bardzo bardzo istnieją. Złap im jakiegoś małego owada by je wspomóc. Szybciej wyrosną szybciej przesadzasz, a skoro kiełkują to nie ma sensu zmieniać torfu. Aha Spatulata ma dość ubogi system korzeniowy, szkoda torfu i wielkiej doniczki. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fifek9012 Napisano 4 Czerwca 2018 Autor Share Napisano 4 Czerwca 2018 Ok dzięki za odpowiedź. W takim razie póki co poczekam, aż chociaż trochę urosną. Będziemy robić polowanie na owady, chyba że same coś upolują, bo trzymam je w ciągu dnia na zewnątrz i są otwarte, więc może same coś złapią w każdym razie poczekam, a najwyżej jak już trochę uda im się urosnąć, to je przesadzę, bo przecież będą trochę większe, więc żeby miały pole do "popisu", bo ta doniczka wydaje się być za mala jak dla nich wszystkich (jest ich z 15-20 w jednej...). Chyba, że ktoś ma inną koncepcję, to chętnie wysłucham? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się