Skocz do zawartości

CEFALOTUS problem?


Rekomendowane odpowiedzi

Prosilbym o ocenę stanu zdrowia CEFALOTUS. Problem taki jak na zdjęciach czyli jeden buklak robi sie blado różowy oraz pojawiaja sie martwicze plamy. Część laczaca go z klaczem robi sie żółta. Efekt starosci czy przelania? Warunki uprawy wilgotnosc caly czas koło 80%, stoi w podstawce z wodą, temp 25-34 stopnie. 2 dolne liscie takze jakby lekko żółte.

 

20180706_093415.jpg

20180706_093400.jpg

20180706_093450.jpg

20180706_093505.jpg

Edytowane przez Valakras
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie gnicie. Ono by dotyczyło wszystkich liści. Po prostu dzbanek usycha ze starości lub w wyniku aklimatyzacji. Roślina wypuszcza nowe dzbanki, więc nie ma się co martwić.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie gnicie. Ono by dotyczyło wszystkich liści. Po prostu dzbanek usycha ze starości lub w wyniku aklimatyzacji. Roślina wypuszcza nowe dzbanki, więc nie ma się co martwić.

 

Ok dzięki za odpowiedź ?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Hej,

nie chcę zakładać nowego wątku, mam problem z pułapkami cephalotusa.. Jest u mnie już kilka lat, ale nie udało mi się wyhodować dojrzałęj pułapki, zawsze wyrastają tak do około centymetra, hamują rozwój żeby później obumrzeć..

Wydaje mi się że warunki ma w porządku.. Rośnie w kwaśnym torfie bez dodatków, na parapecie południowo-wschodnim, pomiędzy innymi roślinami więc myślę że wilgotność ma okej, jest podlewany przez podsiąkanie, ale też nie stoi ciągle w wodzie.. Planuję go przesadzić bo podejrzewam że może to kwestia kiepskiej jakości podłoża. Kiedy to najlepiej zrobić, nic się nie stanie jeśli zrobiłbym to teraz- latem? polecacie jakiś konkretny torf kwaśny, czy zwykły kwaśny z ogrodniczego bez dodatków się też nada? zrobić mieszankę czy czysty?

Co jeszcze odnośnie hodowli moglibyście polecić? może ktoś miał podobny problem?

 

Z góry dzięki :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

nie chcę zakładać nowego wątku, mam problem z pułapkami cephalotusa.. Jest u mnie już kilka lat, ale nie udało mi się wyhodować dojrzałęj pułapki, zawsze wyrastają tak do około centymetra, hamują rozwój żeby później obumrzeć..

Wydaje mi się że warunki ma w porządku.. Rośnie w kwaśnym torfie bez dodatków, na parapecie południowo-wschodnim, pomiędzy innymi roślinami więc myślę że wilgotność ma okej, jest podlewany przez podsiąkanie, ale też nie stoi ciągle w wodzie.. Planuję go przesadzić bo podejrzewam że może to kwestia kiepskiej jakości podłoża. Kiedy to najlepiej zrobić, nic się nie stanie jeśli zrobiłbym to teraz- latem? polecacie jakiś konkretny torf kwaśny, czy zwykły kwaśny z ogrodniczego bez dodatków się też nada? zrobić mieszankę czy czysty?

Co jeszcze odnośnie hodowli moglibyście polecić? może ktoś miał podobny problem?

 

Z góry dzięki :)

 

Z mojego doświadczenia stwierdzam, że cefalotus nie jest zbyt wybredną rośliną i w uprawie parapetowej często się udaje. Biorąc pod uwagę opisane przez Ciebie warunki również próbowałbym zacząć od wymiany podłoża. Wiele niekiedy mówi się o tym, że cefale nie lubią przesadzania, jednak ja niejednokrotnie wyciągałem je z doniczki, otrzepywałem korzenie, dzieliłem kępy na fragmenty nie posiadające nawet własnych korzeni i te świetnie sobie później radziły - oczywiście w warunkach podwyższonej wilgotności powietrza na początku.

 

Lato nie jest najszczęśliwszym terminem na przesadzanie, szczególnie drastyczniejsze, gdzie zachodzi konieczność całkowitej wymiany podłoża. Biorąc jednak pod uwagę, że roślina się męczy i podupada na zdrowiu, zrobiłbym to z zachowaniem należytej ostrożności. Rekomendowanym podłożem dla cefalotusów jest mieszanka torfu z piaskiem (nawet w stosunku torf:piasek 1:2, jak podaje Savage Garden). Próbowałbym użyć dobrego torfu, koniecznie sfagnowego (syn. torf biały, wysoki, Sphagnum), o który niestety w marketach dość trudno. Jeśli chcesz to mogę podesłać Ci litr lepszego torfu marki Pindstrup jeśli pokryjesz koszt przesyłki.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o torf to oczywiście byłbym chętny i mega wdzięczny za próbkę :) Piasek jakiś konkretny? Mam masę keramzytu, jakby go rozdrobnić, oczywiście nie na proch tylko na drobniejsze kawałki rzędu kilku mm byłyby okej, czy jednak piasek i nie kombinować? ;)

 

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o torf to oczywiście byłbym chętny i mega wdzięczny za próbkę :) Piasek jakiś konkretny? Mam masę keramzytu, jakby go rozdrobnić, oczywiście nie na proch tylko na drobniejsze kawałki rzędu kilku mm byłyby okej, czy jednak piasek i nie kombinować? ;)

 

Podeślij mi w takim razie adres do wysyłki na PW, a podam Ci dane do wpłaty. Sugeruję jednak użyć piasku w miejsce keramzytu. Jeśli coś pójdzie nie tak to będziesz się zastanawiać czy to nie z winy użycia zamiennika piasku :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No racja z tym zamiennikiem :D

 

jakiś konkretny piasek? czy to obojętne? ;)

 

adres podsyłam na pw

 

Najlepiej żeby nie był to taki z piaskownicy zasikany przez koty i dzieci :) Najłatwiej myślę w jakimś zoologicznym sklepie upolować mniejszą ilość, a najlepszy będzie piasek gruboziarnisty, mniej idący w pył. Alternatywą piasek z marketu budowlanego, ale to już duży worek 25kg.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :)

 

jeszcze jedno pytanie, myślę że ostatnie :D

 

Zawsze robiąc mieszankę podłoża w dowolnym stosunku np. 1:1 chodzi tu o stosunek masowy czy objętościowy? Przykładowo kilogram piasku i kilogram torfu, czy litr piasku i litr torfu?

Jeśli litr to luźnego czy ściśniętego? :P

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :)

 

jeszcze jedno pytanie, myślę że ostatnie :D

 

Zawsze robiąc mieszankę podłoża w dowolnym stosunku np. 1:1 chodzi tu o stosunek masowy czy objętościowy? Przykładowo kilogram piasku i kilogram torfu, czy litr piasku i litr torfu?

Jeśli litr to luźnego czy ściśniętego? :P

 

Chodzi o objętość luźnego podłoża :) Tu nie potrzeba aptekarskiej precyzji. Ja zawsze sypię na oko i zawsze jest dobrze.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.