dokkrb Napisano 29 Czerwca 2014 Share Napisano 29 Czerwca 2014 Cześć 1. KLIKNIJ TUTAJ. Na początku tego tematu pisałem już o Rezerwacie Przyrody Jezioro Krasne - trochę więcej zdjęć z tego obiektu. Bardzo często rosiczki rosły na brzegu jeziora bezpośrednio na pisaku, ale przez ostatnie kilka lat (a jeżdżę tam prawie co roku) poziom wody jest stale wysoki, przez co brzegi zaczynają zajmować torfowce. Jest to jedno z jezior lobeliowych (jest ich tylko około 180 w Polsce, i prawie wszystkie na Pomorzu - poza czterema), a lobelia to niewielka podwodna roślina rosnąca bardzo płytko na mineralnym osadzie z charakterystycznymi kwiatostanami nad wodą - inna jej polska nazwa to stroiczka jeziorna Pod wodą także rosną torfowce spotkać można ropuchę szarą, a miejscami trafiają się grzybienie białe Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karaluch Napisano 29 Czerwca 2014 Share Napisano 29 Czerwca 2014 Niezła ta ropucha szara. Wygląda jakby z siłki wracała Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 29 Czerwca 2014 Share Napisano 29 Czerwca 2014 Lobelia bomba. Piękna roślina. Pozostałe zdjęcia również super. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 29 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 29 Czerwca 2014 Trochę zdjęć roślin z obrzeży jeziora Krasne Poza torfowcami miejscami licznie występują płonniki widłak jałowcowaty Lycopodium annotinum żurawina błotna Oxycoccus palustris siedmiopalecznik błotny Comarum palustre widłaczek torfowy Lycopodiella inundata i oczywiście rosiczki, głównie okrągłolistna ale także pośrednia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosa1984 Napisano 30 Czerwca 2014 Share Napisano 30 Czerwca 2014 Na Twoich zdjęciach rotundifolia wygląda jak falconeri. (; Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 30 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 30 Czerwca 2014 Na Twoich zdjęciach rotundifolia wygląda jak falconeri. (; Przyznam się że nie znam innego miejsca gdzie rotundifolia wyglądałaby podobnie jak na tym stanowisku, na tym akurat zdjęciu rośnie na dobrze oświetlonym stanowisku i mineralnym podłożu, tylko trochę przysypanym liśćmi i igliwiem, ale również rosnąc na torfowcach wygląda mało typowo bo ma długie ogonki i liście wzniesione do góry - to przypuszczalnie poszukiwanie słońca, bo brzegi jeziora sią znacznie zacienione przez las, a pas torfowiska rozwijający się dookoła zbiornika jest bardzo wąski. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosa1984 Napisano 30 Czerwca 2014 Share Napisano 30 Czerwca 2014 Myślałem, że to magia Twojego obiektywu jest odpowiedzialna za nietypowy wygląd rośliny. Zdecydowanie poza konwencją. Zapewne widziałem mniej naturalnych miejsc występowania rosiczek niż Ty, ale też całkiem sporo, a na żadnym niczego podobnego nie zobaczyłem. Trochę z przymrużeniem oka: może to pierwsza prosta na długiej drodze powstania podgatunku. Długa ekspozycja na nietypowe dla gatunku czynniki abiotyczne może chyba do tego prowadzić, kiedyś w odległej przyszłości (przy założeniu, że gatunek i to stanowisko przetrwają). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 30 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 30 Czerwca 2014 Myślałem, że to magia Twojego obiektywu jest odpowiedzialna za nietypowy wygląd rośliny. Zdecydowanie poza konwencją. Zapewne widziałem mniej naturalnych miejsc występowania rosiczek niż Ty, ale też całkiem sporo, a na żadnym niczego podobnego nie zobaczyłem. Trochę z przymrużeniem oka: może to pierwsza prosta na długiej drodze powstania podgatunku. Długa ekspozycja na nietypowe dla gatunku czynniki abiotyczne może chyba do tego prowadzić, kiedyś w odległej przyszłości (przy założeniu, że gatunek i to stanowisko przetrwają). W naszym, a przynajmniej moim postrzeganiu czasu to pewnie droga do nieskończoności, ale może pierwszy krok do wyraźnych różnic gatunku z odmiennych warunków, czy lokacji jak ma to miejsce w przypadku innych roślin mięsożernych, wyraźnie widocznych choćby u helek z różnych górek. Warto byłoby sprawdzić, czy zachowuje taką formę w innych warunkach, ale z oczywistych powodów nie mam jej z tego stanowiska w hodowli, może w przyszłości jak będę tam planował jakieś badania to uwzględnię zbiór kilku roślin we wnioskach stosownych pozwoleń. Na ogół są one rozpatrywane pozytywnie, tylko to znowu kwestia czasu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosa1984 Napisano 30 Czerwca 2014 Share Napisano 30 Czerwca 2014 Dokładnie, to skala science fiction. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 30 Czerwca 2014 Share Napisano 30 Czerwca 2014 Hejka, jak zwykle poezja na ekranie z Twojego obiektywu. Super widłaczek torfowy, bardzo ciekawie rósł. Pod wodą go jeszcze nie widziałem. Dopiero teraz pochwaliłeś się oryginalnym zdjęciem ze swojego avatara? Co do rosiczek i ich zmienności. Już jakiś czas temu oglądając zdjęcia z naturalnego środowiska jednego z użytkowników, zobaczyłem, że jego populacja składa się z osobników o wybitnie owalnie spłaszczonych liści. Czyli nie takie okrągłe lub lekko spłaszczone jak to często bywa u D. rotundifolia, ale takie wręcz anaturalnie owalne. Zastanawiało mnie czy to jest jedynie zmienność wewnątrz-populacyjna, czy po prostu efekt założyciela i te skrajne wewnątrz tej puli genowej. Jedyną możliwością byłoby wypatrzenie jakiś populacji tego typu, wybranie poszczególnych "odmieńców", a następnie, jak zostało już zauważone, hodowanie ich w identycznych warunkach. Wówczas wiadomo by było na ile cechę modulują warunki i ekosystem, a na ile geny. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tough Napisano 30 Czerwca 2014 Share Napisano 30 Czerwca 2014 Wszystkie zdjęcia super. Jedna rzecz mi się rzuciła w oczy, mianowicie to jest Utricularia australis, a nie U. vulgaris Pływacza zwyczajnego jest całkiem sporo, na zdjęciach wspólnie z siedmiopalecznikiem błotnym. Różnica tych dwu gatunków w wyglądzie kwiatów jest nie do przeoczenia. U. austarlis ma równy lub lekko tylko zagięty płatek dolny, płatek górny dość mocno odstaje od tego "garbu" na płatku dolnym, a sam kwiatek zazwyczaj jest skierowany do góry w orientacji bliższej poziomu. U. vulgaris ma boki dolnego płatka zawinięte do tyłu, płatek górny jest blisko tego "garbu", a sam kwiat zazwyczaj jest w orientacji pionowej. Orientacja kwiatów nie jest regułą, ale zdecydowanie częściej jest tak jak napisałem. Dla porównania zdjęcie pływacza zwyczajnego jakie zrobiłem rok temu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 30 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 30 Czerwca 2014 Wszystkie zdjęcia super. Jedna rzecz mi się rzuciła w oczy, mianowicie to jest Utricularia australis, a nie U. vulgaris Różnica tych dwu gatunków w wyglądzie kwiatów jest nie do przeoczenia. U. austarlis ma równy lub lekko tylko zagięty płatek dolny, płatek górny dość mocno odstaje od tego "garbu" na płatku dolnym, a sam kwiatek zazwyczaj jest skierowany do góry w orientacji bliższej poziomu. U. vulgaris ma boki dolnego płatka zawinięte do tyłu, płatek górny jest blisko tego "garbu", a sam kwiat zazwyczaj jest w orientacji pionowej. Orientacja kwiatów nie jest regułą, ale zdecydowanie częściej jest tak jak napisałem. Dla porównania zdjęcie pływacza zwyczajnego jakie zrobiłem rok temu. Dzięki za zwrócenie uwagi, faktycznie różnica jest wyraźna, zakładając że nie sfotografowałem jakiejś wyjątkowej sztuki, a był to jedyny kwiat - to muszę to kiedyś dokładnie sprawdzić i oznaczyć wg jakiegoś klucza w którym opisane są oba gatunki, bo z tego oczka podawany był jedynie pływacz zwyczajny, a może go tam w ogóle nie mam, albo są oba. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 30 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 30 Czerwca 2014 Co do rosiczek i ich zmienności. Już jakiś czas temu oglądając zdjęcia z naturalnego środowiska jednego z użytkowników, zobaczyłem, że jego populacja składa się z osobników o wybitnie owalnie spłaszczonych liści. Czyli nie takie okrągłe lub lekko spłaszczone jak to często bywa u D. rotundifolia, ale takie wręcz anaturalnie owalne. Zastanawiało mnie czy to jest jedynie zmienność wewnątrz-populacyjna, czy po prostu efekt założyciela i te skrajne wewnątrz tej puli genowej. Jedyną możliwością byłoby wypatrzenie jakiś populacji tego typu, wybranie poszczególnych "odmieńców", a następnie, jak zostało już zauważone, hodowanie ich w identycznych warunkach. Wówczas wiadomo by było na ile cechę modulują warunki i ekosystem, a na ile geny. Zwłaszcza u tych osobników, które mają płaskie rozety widać że te liście są trochę dziwne, u większości na tyle duże że się wyraźnie zawijają, może gdyby coś większego złapały, byłyby w stanie złożyć liść jak muchołówka Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niekumaty Burak Napisano 1 Lipca 2014 Share Napisano 1 Lipca 2014 W końcu została pokazana "ludzka twarz" rosiczek. To milowy krok w rosiczkologii. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 3 Lipca 2014 Autor Share Napisano 3 Lipca 2014 Kolejne miejsce z rosiczkami niedaleko Trójmiasta, torfowisko nad Jeziorem Czarnym koło miejscowości Szemud (54.502905, 18.204831 = 54°30'10.5"N 18°12'17.4"E), przy szosie z Szemuda do Przetoczyna. Jezioro Czarne jest bardzo malownicze, ale jak nazwa wskazuje ma bardzo ciemną wodę, zabarwioną przez substancje humusowe które zostały do jeziora doprowadzone w wyniku osuszana przyległych torfowisk kiedy pozyskiwano torf. Torfowiska są bardzo silnie przekształcone, przesuszone, a w torfiankach po wydobyciu torfu rozwijają się ponownie torfowce. Dzięki takiej dużej mozaice siedlisk torfowisko wygląda bardzo ciekawie o każdej porze roku, ale szczególnie wiosną gdy owocują wełnianki. Przez torfowisko biegnie oznaczona ścieżka z ławeczkami do odpoczynki. Z roślin mięsożernych widziałem tylko rosiczkę okrągłolistną, ale występuje bardzo dużo roślin typowych dla torfowisk jak bagno zwyczajne, a nad jeziorem można spotkać nawet storczyki. Rosiczka jak widać jest tu typowo okrągłolistna, rośnie na zarówno na żywych torfowcach, jak i na odsłoniętym i przesuszonym torfie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się