Skocz do zawartości

Torfowiska, jeziora i inne ekosystemy w moim obiektywie


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć 1. KLIKNIJ TUTAJ.

 

Na początku tego tematu pisałem już o Rezerwacie Przyrody Jezioro Krasne - trochę więcej zdjęć z tego obiektu.

 

Krasne_25_06_2009_270.jpg

 

Bardzo często rosiczki rosły na brzegu jeziora bezpośrednio na pisaku, ale przez ostatnie kilka lat (a jeżdżę tam prawie co roku) poziom wody jest stale wysoki, przez co brzegi zaczynają zajmować torfowce.

 

Krasne_25_06_2009_161.jpgKrasne_25_06_2009_344.jpg

Krasne_25_06_2009_352.jpgKrasne_149.jpgKrasne_25_06_2009_305.jpgKrasne_298.jpg

 

Jest to jedno z jezior lobeliowych (jest ich tylko około 180 w Polsce, i prawie wszystkie na Pomorzu - poza czterema), a lobelia to niewielka podwodna roślina rosnąca bardzo płytko na mineralnym osadzie z charakterystycznymi kwiatostanami nad wodą - inna jej polska nazwa to stroiczka jeziorna

 

Krasne_2009_068.jpgKrasne_2009_393.jpg

 

Pod wodą także rosną torfowce spotkać można ropuchę szarą, a miejscami trafiają się grzybienie białe

Krasne_896.jpgKrasne_014.jpgKrasne_12_08_2010_146.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 74
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Trochę zdjęć roślin z obrzeży jeziora Krasne

 

Poza torfowcami miejscami licznie występują płonniki

Krasne_449.jpg

 

 

widłak jałowcowaty Lycopodium annotinum

Krasne_459.jpg

 

żurawina błotna Oxycoccus palustris

Krasne_311.jpg

 

siedmiopalecznik błotny Comarum palustre

Krasne_500.jpg

 

widłaczek torfowy Lycopodiella inundata

Krasne_12_08_2010_019.jpgKrasne_109.jpg

 

i oczywiście rosiczki, głównie okrągłolistna

Krasne_122.jpgKrasne_234.jpg

 

Krasne_247.jpgKrasne_241.jpgKrasne_252.jpg

 

 

ale także pośrednia

Krasne_537.jpgKrasne_126.jpg

 

Krasne_103.jpgKrasne_119.jpg

 

Krasne_16_08.jpgKrasne_16.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Twoich zdjęciach rotundifolia wygląda jak falconeri. (;

 

Przyznam się że nie znam innego miejsca gdzie rotundifolia wyglądałaby podobnie jak na tym stanowisku, na tym akurat zdjęciu rośnie na dobrze oświetlonym stanowisku i mineralnym podłożu, tylko trochę przysypanym liśćmi i igliwiem, ale również rosnąc na torfowcach wygląda mało typowo bo ma długie ogonki i liście wzniesione do góry - to przypuszczalnie poszukiwanie słońca, bo brzegi jeziora sią znacznie zacienione przez las, a pas torfowiska rozwijający się dookoła zbiornika jest bardzo wąski.

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że to magia Twojego obiektywu jest odpowiedzialna za nietypowy wygląd rośliny. Zdecydowanie poza konwencją. Zapewne widziałem mniej naturalnych miejsc występowania rosiczek niż Ty, ale też całkiem sporo, a na żadnym niczego podobnego nie zobaczyłem. Trochę z przymrużeniem oka: może to pierwsza prosta na długiej drodze powstania podgatunku. Długa ekspozycja na nietypowe dla gatunku czynniki abiotyczne może chyba do tego prowadzić, kiedyś w odległej przyszłości (przy założeniu, że gatunek i to stanowisko przetrwają).

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że to magia Twojego obiektywu jest odpowiedzialna za nietypowy wygląd rośliny. Zdecydowanie poza konwencją. Zapewne widziałem mniej naturalnych miejsc występowania rosiczek niż Ty, ale też całkiem sporo, a na żadnym niczego podobnego nie zobaczyłem. Trochę z przymrużeniem oka: może to pierwsza prosta na długiej drodze powstania podgatunku. Długa ekspozycja na nietypowe dla gatunku czynniki abiotyczne może chyba do tego prowadzić, kiedyś w odległej przyszłości (przy założeniu, że gatunek i to stanowisko przetrwają).

 

W naszym, a przynajmniej moim postrzeganiu czasu to pewnie droga do nieskończoności, ale może pierwszy krok do wyraźnych różnic gatunku z odmiennych warunków, czy lokacji jak ma to miejsce w przypadku innych roślin mięsożernych, wyraźnie widocznych choćby u helek z różnych górek.

Warto byłoby sprawdzić, czy zachowuje taką formę w innych warunkach, ale z oczywistych powodów nie mam jej z tego stanowiska w hodowli, może w przyszłości jak będę tam planował jakieś badania to uwzględnię zbiór kilku roślin we wnioskach stosownych pozwoleń. Na ogół są one rozpatrywane pozytywnie, tylko to znowu kwestia czasu.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka,

jak zwykle poezja na ekranie z Twojego obiektywu. Super widłaczek torfowy, bardzo ciekawie rósł. Pod wodą go jeszcze nie widziałem. Dopiero teraz pochwaliłeś się oryginalnym zdjęciem ze swojego avatara? :D

 

Co do rosiczek i ich zmienności. Już jakiś czas temu oglądając zdjęcia z naturalnego środowiska jednego z użytkowników, zobaczyłem, że jego populacja składa się z osobników o wybitnie owalnie spłaszczonych liści. Czyli nie takie okrągłe lub lekko spłaszczone jak to często bywa u D. rotundifolia, ale takie wręcz anaturalnie owalne. Zastanawiało mnie czy to jest jedynie zmienność wewnątrz-populacyjna, czy po prostu efekt założyciela i te skrajne wewnątrz tej puli genowej. Jedyną możliwością byłoby wypatrzenie jakiś populacji tego typu, wybranie poszczególnych "odmieńców", a następnie, jak zostało już zauważone, hodowanie ich w identycznych warunkach. Wówczas wiadomo by było na ile cechę modulują warunki i ekosystem, a na ile geny.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie zdjęcia super. Jedna rzecz mi się rzuciła w oczy, mianowicie to jest Utricularia australis, a nie U. vulgaris :)

 

Pływacza zwyczajnego jest całkiem sporo, na zdjęciach wspólnie z siedmiopalecznikiem błotnym.

post-4-1404138168_thumb.jpg

 

Różnica tych dwu gatunków w wyglądzie kwiatów jest nie do przeoczenia. U. austarlis ma równy lub lekko tylko zagięty płatek dolny, płatek górny dość mocno odstaje od tego "garbu" na płatku dolnym, a sam kwiatek zazwyczaj jest skierowany do góry w orientacji bliższej poziomu. U. vulgaris ma boki dolnego płatka zawinięte do tyłu, płatek górny jest blisko tego "garbu", a sam kwiat zazwyczaj jest w orientacji pionowej. Orientacja kwiatów nie jest regułą, ale zdecydowanie częściej jest tak jak napisałem. Dla porównania zdjęcie pływacza zwyczajnego jakie zrobiłem rok temu.

9506453486_1905c3a8c9_b.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie zdjęcia super. Jedna rzecz mi się rzuciła w oczy, mianowicie to jest Utricularia australis, a nie U. vulgaris :)

 

Różnica tych dwu gatunków w wyglądzie kwiatów jest nie do przeoczenia. U. austarlis ma równy lub lekko tylko zagięty płatek dolny, płatek górny dość mocno odstaje od tego "garbu" na płatku dolnym, a sam kwiatek zazwyczaj jest skierowany do góry w orientacji bliższej poziomu. U. vulgaris ma boki dolnego płatka zawinięte do tyłu, płatek górny jest blisko tego "garbu", a sam kwiat zazwyczaj jest w orientacji pionowej. Orientacja kwiatów nie jest regułą, ale zdecydowanie częściej jest tak jak napisałem. Dla porównania zdjęcie pływacza zwyczajnego jakie zrobiłem rok temu.

 

Dzięki za zwrócenie uwagi, faktycznie różnica jest wyraźna, zakładając że nie sfotografowałem jakiejś wyjątkowej sztuki, a był to jedyny kwiat - to muszę to kiedyś dokładnie sprawdzić i oznaczyć wg jakiegoś klucza w którym opisane są oba gatunki, bo z tego oczka podawany był jedynie pływacz zwyczajny, a może go tam w ogóle nie mam, albo są oba.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do rosiczek i ich zmienności. Już jakiś czas temu oglądając zdjęcia z naturalnego środowiska jednego z użytkowników, zobaczyłem, że jego populacja składa się z osobników o wybitnie owalnie spłaszczonych liści. Czyli nie takie okrągłe lub lekko spłaszczone jak to często bywa u D. rotundifolia, ale takie wręcz anaturalnie owalne. Zastanawiało mnie czy to jest jedynie zmienność wewnątrz-populacyjna, czy po prostu efekt założyciela i te skrajne wewnątrz tej puli genowej. Jedyną możliwością byłoby wypatrzenie jakiś populacji tego typu, wybranie poszczególnych "odmieńców", a następnie, jak zostało już zauważone, hodowanie ich w identycznych warunkach. Wówczas wiadomo by było na ile cechę modulują warunki i ekosystem, a na ile geny.

 

Zwłaszcza u tych osobników, które mają płaskie rozety widać że te liście są trochę dziwne, u większości na tyle duże że się wyraźnie zawijają, może gdyby coś większego złapały, byłyby w stanie złożyć liść jak muchołówka

Krasne_a_251.jpg

 

Krasne_2009_256.jpg

 

Krasne_232.jpg

 

Krasne_244.jpgKrasne_2009_360.jpg

 

Krasne_2009_362.jpg

 

Rysunek1.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejne miejsce z rosiczkami niedaleko Trójmiasta, torfowisko nad Jeziorem Czarnym koło miejscowości Szemud (54.502905, 18.204831 = 54°30'10.5"N 18°12'17.4"E), przy szosie z Szemuda do Przetoczyna.

 

Jezioro Czarne jest bardzo malownicze, ale jak nazwa wskazuje ma bardzo ciemną wodę, zabarwioną przez substancje humusowe które zostały do jeziora doprowadzone w wyniku osuszana przyległych torfowisk kiedy pozyskiwano torf.

Czarne_Szemud_27_10_2005.jpgCzarne_2007_242.JPGCzarne_232.JPGCzarne_2007_114.jpg

Czarne_23.jpg

Czarne_Szemud_2014_011.jpg

 

Torfowiska są bardzo silnie przekształcone, przesuszone, a w torfiankach po wydobyciu torfu rozwijają się ponownie torfowce. Dzięki takiej dużej mozaice siedlisk torfowisko wygląda bardzo ciekawie o każdej porze roku, ale szczególnie wiosną gdy owocują wełnianki. Przez torfowisko biegnie oznaczona ścieżka z ławeczkami do odpoczynki.

Czarne_Szemud_2012_242.jpgCzarne_Szemud_2012_294.jpgJeziora_Czarne_Szemud_2013_052.jpg

Jezioro_Czarne_Szemud_2014_149.jpg

Jeziora_Czarne_Szemud_2013_027.jpg

Czarne_Szemud_2012_282~0.jpg

Szemud_2011_170.jpgSzemud_2011_146.jpg

 

Z roślin mięsożernych widziałem tylko rosiczkę okrągłolistną, ale występuje bardzo dużo roślin typowych dla torfowisk jak bagno zwyczajne, a nad jeziorem można spotkać nawet storczyki.

 

Czarne_Szemud_2012_167.jpgCzarne_Szemud_2012_168.jpgCzarne_Szemud_2012_143.jpg

 

Rosiczka jak widać jest tu typowo okrągłolistna, rośnie na zarówno na żywych torfowcach, jak i na odsłoniętym i przesuszonym torfie.

 

Czarne_Szemud_26_05_2012_067.jpgCzarne_Szemud_26_05_2012_105.jpgCzarne_Szemud_26_05_2012_094.jpgCzarne_Szemud_26_05_2012_107.jpgCzarne_Szemud_2012_110.jpg

 

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.