Skocz do zawartości

Czy wystawic na dwor ?


killer_88

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Czy moge juz bezpiecznie wystawic kapturnice na dwor na cala dobe ?

Temperatura zapowiadana, w dzien okolo 10-20 stopni.

W nocy chlodniej ,mozliwe niewielkie przmrozki.

 

Bede sie staral kontrolowac temperature, w czasie zapowiadanych przymrozkow, chowal rosliny.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystawiaj bez obaw. Nawet przymrozkami bym się nie przejmował specjalnie, a ciągłe zmienianie miejsca mija się z celem.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeżeli chodzi o inne rośliny ? Wiem, że nie do końca ten dział ale mam kilka doniczek z „kompozycjami” gdzie są kapturnice i muchołówki. Mogą również cała dobę na dworze być? Dla rosiczki chyba za zimno poniżej 10 stopni? Jak robicie z waszymi ?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje 2 stoją na polu już od 3 tygodni. Załapały się na 3 okazjonalne przymrozki po jakieś -2 stopnie i nic im sie nie stało

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje 2 stoją na polu już od 3 tygodni. Załapały się na 3 okazjonalne przymrozki po jakieś -2 stopnie i nic im sie nie stało

 

 

Muchołówki? I wszystko ok? A rosiczki ktoś trzyma na dworze ?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muchołówki? I wszystko ok? A rosiczki ktoś trzyma na dworze ?

Ja trzymam od jakiegoś półtora tygodnia moje wszystkie rosiczki i kapturnice (capensis, kilka rodzajów pigmejskich z gemmae, dielsiana, botswana, cappillaris, binata oraz finalysoniana z nasion oraz kapturnice roczne purpurea oraz scarlet bella <przepraszam za ewentualne błędy w nazwach, piszę na szybko i nie mam czasu sprawdzić każdej :P>) na południowym balkonie i z moich obserwacji temperatury źle odbiły się tylko na sadzonkach z nasion niektórych, gdyż zalążki roślin zwyczajnie pousychały. Około półcentymetrowe - centymetrowe sadzonki dały radę i brną w górę :) Muchołówki jeszcze nie wystawiałem na zewnątrz z obaw, żeby nie postanowiła przejść w stan spoczynku z powodu ochłodzenia ponieważ kupiłem ją niedawno i z tego co wiem nie przeszła spoczynku zimowego, nie chcę jej teraz na siłę męczyć chwilowym. Moim zdaniem wszystko zależy od tego w jakich warunkach były wcześniej, jeśli w domu, w którym jest 26 stopni, to mogą odczuć zmianę negatywnie i pokusiłbym się o coś typu aklimatyzacji czyli wystawiania stopniowo na coraz dłużej przez jakieś 2-3 tyg. Jeśli w chłodnym pomieszczeniu, to różnica temperatur nie będzie aż tak duża i mogą przyjąć zmianę dużo lepiej. Ale proszę mnie poprawić, jeśli się mylę, bo jestem świeżakiem :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przewiduje się przymrozki w najbliższe noce, a te mogą występować teoretycznie aż do Zimnej Zośki. Wystawianie aktywnie rosnących roślin na zewnątrz wiąże się w tym wypadku z ryzykiem, bo młode pędy lub liście nie są tak odporne na niskie temperatury jak w pełni ukształtowane zeszłoroczne czy nawet zimowe. Także jeśli zależy Wam na swoich roślinach to może najrozsądniej byłoby śledzić prognozy pogody i chować je na noc do wnętrza.

 

Moje kapturnice są w mniejszości, ale u kilku z nich przymrozek poniszczył świeżo rosnące liście. Capensis i sporo innych rosiczek subtropikalnych skończyło w śmietniku.

Edytowane przez Ptaah
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.