Skocz do zawartości

Jaki gatunek opisać?


Cephalotus

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

coś jakoś część opisowa roślin zamarła i nie rozwija się od lat, szkoda, bo wiedza umieszczona tutaj jest na razie całkiem stabilna. Były strony było inne forum, wiedza tam była i już nie jest dostępna. Tutaj "władzę" sprawuje więcej niż jedna osoba, więc jest większe bezpieczeństwo, że utrzyma się dłużej. Warto byłoby powtórzyć opisy roślin, które wiadomo, jak uprawiać, czego wymagają, jakieś ich tajniki, żeby służyła innym, a nawet nam samym po latach, gdy życiowe rozdroża oddalą nas od roślin owadożernych i będziemy znowu chcieli wrócić do tego, co posiadaliśmy w przeszłości.

 

Nie mam za dużo czasu, mam go prawie wcale, ale zbliża mi się urlop, zamierzam trochę czasu spędzić na pielęgnowaniu swojej kolekcji roślin owadożernych i ogrodu, rozbudowie terrariów, plewieniu, rozsadzaniu itp. Mógłbym pozwolić sobie na usiądnięcie i poszperanie w internecie za opisami innych hodowców, jak uprawiać jakąś grupę bądź gatunek. Niczego nie obiecuję, ale już dawno niczego takiego nie robiłem, a nawet teoria i doświadczenia różnych osób zebrane w jednym miejscu może się przydać. Do tej pory tak się działo. Stąd moje pytanie:

 

Jaki gatunek/grupę roślin chcielibyście, abym dla Was opracował?

 

Piszcie proszę swoje propozycje poniżej, ja wybiorę zwycięzce, a w przypadku jego braku, zrobię ankietę z przedstawionych propozycji. Jedynie nie bardzo mam ochotę na gatunki pływające, aldrowanda czy wodne pływacze, tutaj wiedza powoli tworzy się w Polsce, więc nie będę robił przedbiegów.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Jesteście po prostu okrutni z tymi pigmejkami. :( Ja miałem w pewnym momencie plan i realizowałem go - zrobiłem kastrę, w niej kilkanaście rewirków dla pigmejek. Podłoże piaszczysto - lekko wilgotne. Warunki identyczne dla całości, różne przebrane gatunki, aby zobaczyć, które polubią te warunki, a które nie. Niestety kastra mi się wybrała fatalna, odkształciła się podłoże zaczęło wpadać do zbiornika, część się dramatycznie zapadła, rośliny źle to zniosły, bo jedne miały mokro, inne tylko wilgotno. Cały eksperyment poszedł w drobiazgi, a mnie to mocno zniechęciło wówczas. Chciałem mieć jakiś przegląd przez rosiczki łatwe, średnie, trudne, żeby je porównać, a tak wyszedłem z niczym. Ponieważ jest to okropnie zróżnicowana grupa, nie wiem, jak uda mi się na ich temat zebrać informacje. Wolałem, aby były praktycznie potwierdzone. Postaram się w wolnym czasie jednak coś wygrzebać. Niestety mój urlop nie przebiegł tak, jak planowałem i praktycznie go nie miałem, więc prawie nic w roślinach nie zrobiłem ani niewiele się zrelaksowałem. No cóż... takie życie potrafi być.

 

Zapamiętam Wasz wybór, postaram się coś zdziałać. Jeżeli jednak będę niezadowolony z efektów, nie będę pół-wiedzy przedstawiał, bo to przyczyni się do większej szkody, jak pożytku.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.