Skocz do zawartości

Dziwna pleśń obrasta mi rośliny


Kshakov

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w tytule posta, jakaś pleśń zaczyna mi obrastać rośliny.

Na zimę przełożyłem rośliny do chlewu przy oknie. Dzisiaj zauważyłem że zaczęła je obrastać siwa sieć, która ewidentnie wygląda na pleśń.

133399369_1583786531805643_5102748003360778973_n.thumb.jpg.2c8172e822916e9bac93032ba10508ce.jpg133830107_853102598595285_8435146005453969391_n.thumb.jpg.f3f4ae087d8cb0168b2b4439d571b539.jpg

133672893_905055643634892_3068349816589857811_n.thumb.jpg.b6c9aa4f34c4be8c7c67c1c12b8ec87e.jpg134024518_1086629575109536_8888083068602611652_n.thumb.jpg.3fc6fd784b3ad18998c810c5e63f328c.jpg

Co robić? Czy mam przełożyć rośliny na zewnątrz? Temperatura i tak nie bywa niższa niż -5°C więc w sumie to się o rośliny nie boję.

 

Edytowane przez Kshakov
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem do końca pewny ale może to być szara pleśń. Jest częsta u roślin owadożernych. Czy w miejscu w którym trzymasz rośliny jest wysoka wilgotność?

Edytowane przez szymon221
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Duża wilgotność brak przewiewu sprzyja powstawaniu szarej pleśni. Można zastosować oprysk, ale prawdopodobnie pleśń powróci. Jeśli chcesz wystawić rośliny na zewnątrz nie okryte turiony mogą przemarznąć. W naturze chroni je najczęściej mech torfowiec.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście w miejscu gdzie je trzymam nie ma przewiewu. Jestem tam jednak w stanie otworzyć okno. Teoretycznie nie powiny przemarznąć bo sa chronione przed silnym wiatrem ale też nie jestem pewnien czy na tym etapie przewiew zneutralizuje pleśń.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystae rośliny na zewnątrz. -5°C im krzywdy nie zrobi, a pleśń owszem. Utnij ten kwiatek, bo chyba jest już martwą tkanką i tylko stanowi zagrożenie dla stożka wzrostu.

Takie inekcje grzybowe zdarzają się przy bezruchu powietrza i podwyższonej wilgotności.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Od poprzedniego posta wystawiłem tę Sarracenię na zewnątrz i tam głównie zimowała. Stożek wzrostu zaczał brązowieć, myślę sobie, normalna sprawa w zimę ale pojawiła się na nim jakaś biała warstwa, nie wiem czy to pleśń czy grzyb dlatego podsyłam zdjęcia.

1.thumb.jpg.6cf2ad067c36148e62503bac3d3cc98f.jpg2.thumb.jpg.14effb661b356974195fa3797a17a309.jpg3.thumb.jpg.ed287ad8d0a1a9dbafc6a0796908254a.jpg4.thumb.jpg.03ddf779bd81cc46eccc7e59820f2958.jpg

Wygląda to marnie ale pogoda nadal mierna, czekam na słoneczną letnią pogodę, może wtedy biała warstwa zniknie.

Tylko mi nie mówcie, że roślina umarła i teraz gnije bo się rozpłaczę.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kshakov napisał:

Tylko mi nie mówcie, że roślina umarła i teraz gnije bo się rozpłaczę.

...

Poszła infekcja od kwiatka. Ostatnio pamiętam, że kwiat przestał rosnąć, ale być żywy. W momencie, kiedy umarł, należało go usunąć. Zakaził się pleśniem, który zjada martwą tkankę, ale produkuje przy tym toksyny, a te uszkodziły tkankę rośliny w tym przypadku stożek wzrostu.

Teraz to trudno powiedzieć, czy roślinę da się w ogóle uratować. Niestety bardzo w to wątpię, bo martwy jest cały stożek. Pytanie czy kłącze też i w jakim stopniu. Każdą martwą tkankę należy usunąć i oczyścić do zdrowej. Jeżeli coś z kłącza się ostało to może późnym latem, w idealntch dla siebie warunkach, odbije.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Cephalotus napisał:

Każdą martwą tkankę należy usunąć i oczyścić do zdrowej.

Powinienem się zająć tym od razu czy poczekać aż się poprawi pogoda? Jeżeli usunę martwą tkankę to nie wiem czy ta świeża poradzi sobie z tą zimną deszczową pogodą.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz zacząć myśleć logicznie i nie liczyć, że inni zawsze będą dawać Ci gotowe odpowiedzi, bo to Cię niczego nie nauczy. Tak się stało z tym kwiatem, który był żywy i niegroźny, ale umarł i stał się potencjalnie niebezpieczy, a gdy się zakaził to już był niebezpieczny i to nie potencjalnie, a realnie. Skoro była tkanka zdrowa i nie poradziła sobie z toksynami pleśni, to uważasz, żecałe mnóstwo chorej i zakażonej tkanki sobie lepiej poradzi? Jak masz zakażoną ranę, to czekasz na sobotę i wolne, czy oczyszczasz ją, jak najszybciej?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Nie możesz jej zasłaniach nowych liści. Nic temu korzeniowi nie będzie. Co najwyżej przesadzić do mieszanki torfu z piaskiem i perlitem, żeby korzenie miały lepsze napowietrzenie. Tylko po przesadzeniu z tydzień chronić przed upałem i skwierczącym słońcem, potem powoli wystawić na słoneczno i pilnować podlewania.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.