Skocz do zawartości

Rośliny bibosz1


Rekomendowane odpowiedzi

@Cephalotus podpisalem chyba wszystko co potrzeba. Rzeczywiscie tak jest lepiej :)

Helka, o ktorej piszesz, to pewnie neblinae :) teraz juz sam mozesz sprawdzic.

Terrarium znow dostanie aquaela jak kiedys. Na bank sie poprawi. Dzbanek jest tam dodatkiem, ktory i tak sie dlugo trzyma. Pewnie predzej czy pozniej padnie, bo ma zbyt mokro. Poki co daje rade. Rozmnozony z liscia tlustosz to emarginata. Z tego co widzialem juz u siebie to ciut wiecej swiatla mu nie zaszkodzi.

W tle w terrakocie to glownie hoye. Niestety swego czasu spalone przez lampy. Teraz maja duzo lepiej. Swoje odstoja i znow rusza. Ale sa tez storczyki :)

A cephalotus pieknie odzyl :) kolorki juz lapie i nawet buklaki napelniaja sie plynem. Dzieki temu dalo rade wrzuc dwa male swierszcze.

large.20230128_220102.jpg.39e0166088b3e8f2e5c36c3979655837.jpglarge.20230128_220110.jpg.1601dd811a7369997cd13cca0f9aa24d.jpglarge.20230128_220125.jpg.95b7e5a032828cc62f711d7c1d7d604a.jpg

chiloschista viridiflava

Edytowane przez bibosz1
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 256
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Moze ktos tak mial? Lub wie co to /czemu tak sie dzieje?

Czesc wschodzacych kielichow w h.ionasi jest lekko zgieta. Skutkuje to przy otwieraniu rozerwaniem lyzeczki. Dzieje sie to tylko na niektorych, w sumie dwoch kielichach, ale systematycznie w kolejnych. Ma tak tylko jeden stozek wzrostu (poki co). Trzeci kielich, ktory rosnie jest znow lekko zgiety.

Warunki wydaja sie ok, inne helki rosna dobrze. Temp 26-27stC, w nocy kolo 22. Wilgotnosc kolo 90%. Wentylacja jest. Noe wydaje sie tez zeby to byl jakis wybitnie wysokogorska odmiana, zeby nocny spadek byl za niski

 

large.20230129_090111.jpg.21c4f9e68b3355e2a5605545e64ddf4d.jpglarge.20230129_090115.jpg.d398c772feddcbca97c5e1d4b9cda273.jpglarge.20230129_093834.jpg.b316b48eb2bfd6db1abac3d4e81ad52c.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje się przypadek. Pamiętaj, że w powietrzu ciągle latają zarodniki grzybów chorobotwórczych. Czasem coś osiądzie na roślinie, uszkodzi, ale tylko punktowo. Nowy dzbanek wydaje się w pełni zdrowy, więc bym się tym nie martwił.

Rośliny rosną Ci cudownie. Dziękuję za podpisanie helek, miło było wiedzieć, na co się patrzy, ale potem nie podpisałeś fantastycznego storczyka na korku i ja nie wiem, co do za piękność.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Zaczynam nową przygodę :) duży wplyw, oprócz wyjątkowości roślin, ma nieduża przestrzeń jaką zajmują.

Biore się za uprawę tłustoszy meksykańskich. Po już 2 czy 3 tyg obserwacji mogę stiwerdzić jakie warunki mają. Dzień ok 26stC, wilgotność ok 80%; noc ok 21-21stC, wilgotność ok 90%. Na jesieni, zgodnie z cyklem, będę chłodził peltierem. Wstępne próby już za mną. Chcę zbijać temp do 5-8stC lub najniżej jak się da, jak ten próg nie będzie osiągalny.

Lampa to 16W aquael sunny & plant. Plus calość obłożona mylarem. Bardziej żeby na pokój nie dawało, ale dzięki temu lepiej doświetli rośliny.

Mieszanka podłoża to perlit, wermukulit, piasek (raczej średniej gradacji), drobny pumeks i torf. Proporcje to 2:2:1:1:1. Emarginata (lawa strona, same liście; jedyna nie podpisana) ma więcej torfu i jest tu bardziej doświadczalnie. "Matka" jest gdzie indziej :) tu się trochę bawie.

Rośliny mają plakietki, więc nie piszę tu co jest co. Nawet mała reklama wyszła ;)

Cześć jest trudna. Np taką immaculate już raz zabiłem, ale wiedza moja była średnia w temacie. Nie wiedziałem nawet, że jest tak mała jak kupowałem. Coś pewnie padnie, oby jak najmniej.

large.20230215_123928.jpg.29086de143e63f45bf0b268dceb6013a.jpglarge.20230215_123937.jpg.aa6a2d1c4b7d3dbf1065dbb02b9713c4.jpglarge.20230215_123943.jpg.7ad07afa1698742032326ca3db010fb5.jpglarge.20230215_123952.jpg.48d4b6e766c3d42e418f6b65235b00d0.jpglarge.20230215_124002.jpg.1572049b6ecb10a8a5d595f78449b1fd.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieduża przestrzeń? To chyba jakieś małe gatunki. :) Sam mam tylko 3 krzyżówki: Tina, Weser i Aphrodite. Pierwsza sobie żyje i wypuszcza liście, druga padła po kilku dniach (browning heart disease), ale ocalał maleńki odrost, który sobie powoli rośnie, a trzecia jest wielkości średniego dzbanecznika i ciągle kwitnie.

Przy okazji zapytam, czy obniżka temperatury jest konieczna do wywołania stanu spoczynku, czy wystarczy przestać podlewać?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naturalnie, w Maksyku, maja dosyć duże zimowe spadki. Czy jest konieczna nie wiem, ale skoro muchole i kapturnice potrzebuja, to pewnie tu jest podobnie. Postaram sie stworzyc zblizone warunki. Daje sobie trzy 3 lata, a dokladniej 3 cykle spoczynku. Po tym czasie czego mi sie nie uda utrzymac przy zyciu to sobie odpuszczam.

Nie kazdy tlustosz potrzebuje spoczynku. Te Twoje daja rade caly rok. Co do choroby, o ktorej piszesz to podobno podloze mineralne mocno to niweluje ten efekt. Wolniej rosna, ale korzenie sa zdrowsze i cezrj wlasnie o to gnicie. Tyle madrej teorii :)

Wiekoszosc z nich jest mala. Kilka bedzie mialo dluzsze liscie, ale do tegiego dzbanecznika czy wyrosnietej alaty to duuuuzo im brakuje :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

wydaje mi się że Twoje tłustosze mają za wysoką wilgotność powietrza. W naturze rosną one w Meksyku i zimą mają chłodno ale też sucho. Właśnie przez niskie opady przechodzą w formę sukulentów. Nawet latem nie potrzebują podwyższonej wilgotności, o ile nie są to jakieś nietypowe gatunki. A oprócz tego to myślę że będzie im się super rosło w takim miejscu :) 

 

Cytat

Przy okazji zapytam, czy obniżka temperatury jest konieczna do wywołania stanu spoczynku, czy wystarczy przestać podlewać?

Chłód nie jest niezbędny. U mnie tłustosze przechodzą w spoczynek kiedy robi się krótki dzień i mają sucho. Niektóre przechodzą w typową formę sukulenta, niektóre tworzą coś pomiędzy sukulentem a letnią formą (np. P. macrophylla ). Pewnie gdyby miały chłodno to by wchodziły w pełen spoczynek.

Edytowane przez MarcinS
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@MarcinSkierowałem się wskazówkami z tego. Szkoda, że publikacje kończa się gdzieś na 2005 roku

http://www.pinguicula.org/pages/pages_prin[beeep]les/pictures.htm

I już bardziej opisami, bo danych liczbowych aż tak szczegółowych tam nie ma, z dwóch książek: Pinguicula of the Temperate North i Pinguicula of Latin America. Swoją drogą fantastyczne książki, śliczne zdjęcia. Z samych książek mam np. wartości opadów w danych miesiącach i tu różnice bywają 100% jednych względem drugich. Nad tym jeszcze pracuje.

Gatunki raczej te nie parapetowe:

Ehlersiae
Cyclosecta
Esseriana
Heterophylla (La Cienga)
Immaculata
Gypsicola BG Bonn
Laueana
Parvifolia
spec. Köhres
Calderoniae (Llano del Conejo)
Colimensis

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie dobrze się ma! Pamiętaj tylko o jednym. Do 4 lat może rosnąć bez zimnego okresu spoczynku, a potem niestety umrze. Takie obserwacje dokonali różni hodowcy, którym rosły doskonale, a potem masowo umierały po 4 latach. Gdzieś to nawet w książce o cefalotusie było napisane. Rzucałem zdjęcia na forum dawno temu.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.