Torfowisko Mrągowo

[Styq]

Kwitnienie: Kruszczyk błotny

[Cephalotus]

Ciekawe, że Ci rośnie na kwaśnym torfowisku. Możliwe, że daje radę, ale chyba nie zaszaleje. To gatunek wapieniolubny i raczej będzie Ci skromnie rósł. Ale jest, kwitnie i cieszy oko.

[Styq]

Na razie rośnie, zobaczymy w kolejnym sezonie jak będzie się prezentować.

[Styq]

Pojawiła się D. Binata :D.

Pierwsze pokaźne kaptury w tym roku.

[Cephalotus]

Oj późno wyszła Ci D. binata, czyżby miała mało nasłonecznione miejsce? Ona wymaga mnóstwa światła. Sarracenie mają za wilgotno, stąd te blachy. One nie powinny rosnąć w torfowcu. Już udało mi się je wszystkie rozszyfrować i każdy gatunek lub krzyżówka może w Polsce rosnąć z powodzeniem. Najdelikatniejsza jest S. psittacina, która nie może mieć mroźnego wiatru. Musi rosnąć w mokrym i osłoniętym muejscu reszta raczej wilgotno do ledwo wilgotno. Szczególnie latem powinny mieć mniej wilgotne podłoże. Ja ostatnioczęści nawet podniosłem jeszcze podłoże, żeby miały jeszcze mniej wilgotno, tak, że wierzch nawet przesycha. Jak zechcą,wytworzą korzenie na 30 cm.

[Styq]

W tym roku, wszystkie rośliny później wyszły. U nas zimny był kwiecień i maj. Pewnie dlatego wszystko się opóźniło. Za to będzie jako jedna z nielicznych, razem z d.intermedią do jesieni rosnąć.

[Styq]

Kukułka 

Tulejnik kamczacki

 

Kruszczyk błotny

Drosera filiformis

Jak na razie nie ma co zbytnio pokazywać, sezon się opóźnia. Powoli wychodzą rosiczki okrągłolistne i anglica. Drosera murfetti na razie wybudza się , nie ma jeszcze pełnego liścia. Binata i intermedia jeszcze nie startują, ale one tak mają co roku.

 

[Cephalotus]

Jak posadziłeś D. murfettii? U mnie już dużo ruszyło. Myślałem o wysadzeniu na torfowisko D. murfettii, dla D. arcturi jest u mnie za sucho. Napewno D. stenopetala jest mrozoodporma i wygląda, że D.uniflora, która tworzy pełen turion też powinna. Mam też fajną D. spatulata z Nowej Zelandii, która totalnie różni się od reszty i ma cechy rośliny mrozoodpornej. Muszę ją wysadzić na torfowisko.

[Styq]

 D. murfettii przesadziłem bardziej w słoneczne miejsce i nie zarośnięte przez torfowiec. Wcześniej miała mało Słońca, bo mech się rozrósł i ją zakrywał. Jeśli chodzi o deszcz to praktycznie go nie było od 2 tygodni.