Skocz do zawartości

Wykwit, ale czego?


limak13

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam następujący problem. Na powierzchni torfu w kilku doniczkach zauważyłem jakieś dziwne coś na powierzchni. Kolor jasnożółty/jasnobrązowy. Z tego samego worka zasadziłem dużo więcej doniczek i tylko na kilku widzę takie coś. Sadzone były stosunkowo niedawno (koniec zimy/początek wiosny). Torf mieszałem z perlitem. Podlewane przez podsiąkanie wodą miękką, początkiem zimy destylowana, później deszczówka. Rośliny wyglądają bardzo dobrze, nie widać żeby im coś dolegało.

Co to może być? Minerały? Możliwe, że były tylko w 1/3 worka z torfem? Może jakieś porosty, grzyby albo inne ustrojstwo?

Co z tym robić? Wolałbym uniknąć przesadzania w środku sezonu, tym bardziej że rośliny były nie tak dawno sadzone.

W miarę wyraźne zdjęcie z jedne z doniczek:

image.thumb.png.835a7031f570060546bb71d77cfff342.png

 

Będę wdzięczny za pomysły.

Pozdrawiam :-)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to wygląda na wykwity mineralne, ale jak napisałeś, że podlewane wodą miękką to nie powinno ich być.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że minerały były w torfie, a dokładniej w jakiejś 1/3 worka?

W dotyku to coś jest jakby suche i sypkie.

Jakie są objawy gdy roślina wciągnie trochę minerałów? Nie wiem czy brać się za przesadzanie, czy może poczekać do następnego sezonu (wolałbym tą drugą opcję).

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie chcesz przesadzać, usuń mechanicznie wykwity z wierzchu torfu. I używaj wody destylowanej ewentualnie deszczówki.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Usunąłem, będę obserwował.

Tak, jak już pisałem, tylko destylowana lub deszczówka była zawsze. Nawet kiedyś mierzyłem pożyczonym miernikiem TDS i były minimalne wskazania.

Mam w sumie jeszcze jeden pomysł co to może być. Perlit, a dokładniej jakieś zanieczyszczenia w nim. Co jest dziwne, bo perlit jest chyba wypalany w piecu i powinien być raczej czysty. Ale generalnie zauważyłem, że niektóre ziarenka zrobiły się miękkie i da się je w palcach rozetrzeć i zostaje taki właśnie żółtawy pył. Na szczęście tylko kilka doniczek mam z nim, bo później przerzuciłem się na perlit innej firmy o drobniejszej frakcji.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.