Cephalotus Napisano 3 Czerwca 2024 Share Napisano 3 Czerwca 2024 @limak13 jeżeli cały czas trzymasz rośliny w wodzie, to przy gorszej pogodzie nie wyciągasz ich z wody tylko cały czas realnie stoją w wodzie. Dlatego to jest ważne. Stąd ja, mając kiedyś rośliny w kaskadzie, gdzie cały okres wegetacyjny miały mokro czy ktoś uprawiający je na brzegu oczka mogłby napisać, że cały czas trzymałem je w wodzie. Rozmawiałem z człowiekiem z USA, który nie jest typowym hodowcą i ramach projektu konserwatorskiego i ma ponad 40 tysięcy kapturnic pod opieką. Prawdopodobnie jest to największy zbiór kapturnic, a przynajmniej jeden z największych na świecie. On mnie nauczył, że wiosną kapturnice lubią mokro, a nawet mogą być zalane wodą. Potem jednak te ekosystemy wysychają, a poziom wody mocno spada i to poniżej poziomu podłoża. Są oczywiście wyjątku, gdzie kapturnice rosną w rzece czy na kępach mchów w rzece, te przykłady pomijam,gdyż te osobniki skiełkowały i są przystosowane do takich warunków. Dalej zostało mi przekazane, że różne gatunki różnie znoszą warunki beztlenowe w glebie. Stąd z dwóch powodów: 1. różna tolerancj beztlenowości oraz 2. preferencja dobrego natlenowania sprawiają, że warto natlenować kapturnicom korzenie. Można to zrobić dwojako albo użyć rozcieńczobego roztworu wody utlenionej, albo lekko pozwolić podeschnąć (znacznie zmniejszyć wilgotność podłoża), a następnie przelać je intensywnie od góry. Kiedy wcześniej podlewałem torfowiska i tak tylko od góry, to rośliny bardzo szybko tworzyły duże blaszki liściowe na dzbankach. Nigdt nie były kszałtne. Teraz, gdy pozwalam podłożu podeschnąć, czasem isotnie, te dzbanki są cudne. Oczywiście dużo zależy od podłoża i mieszanka perlitowa jest zdecydowanie najlepiej sprawdzająca się. Gdyż ma wiele przestrzeni powietrznych i gdy wilgoć z podłoża znika, wchodzi do niego powietrze. A przy przepłukaniu od góry wypłukuje się dołem produkty proceców eztlenowych, które na powietrzu znowu ulegną rozpadowi. Glatego warto jest zadbać o to, żeby podłoże nie było stale w wodzie, a czasem znalazło się poza nim i nie stale podlewać przez podsiąkanie a czasem porządnie przelać od góry. Wyraźnie tak postępujesz i może nawet nie uważałeś, że to ma znacznenie, ale ma i to wielkie. Tak samo, jest z obcinaniem starych liści, nie powinny być obcinane do dna, co większość robi. Przesadzanie czy nawożenie sprawia roczną utratę idealnych kolorów. To nawet opisał Mike Wang. Te obserwacje są powtarzalne u innych. @OstRozwiazanieKwestiiMuch Makretowe podłoże to torf i też jest spoko, bo wszystko zawęża się do sposobu podlewania. A zapewne podłoże jest też całkiem świeże i nie zbiło się, bo torf zbija się ze 3 lata nawet, stąd możesz roślinę przesadzić teraz lub za rok na wiosnę. Ja bym przesadził do mieszanki z perlitem i większej doniczki, szczególnue wyższej, jak szerszej. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się