[Stały poziom wody] - na pewno ?

[Matek#]

Mi się ta wypowiedź nie podoba, bo gdyby tak było to by nie było gatunków, które wygineły i tych, które są zagrożone wyginięciem. Na takiej samej zasadzie trzymaj u kaktusa stały poziom wody, równy 4 cm. Przecierz w naturze nikt mu nie kontroluje poziomu wody, a jednak padnie, ponieważ będzie miał nie odpowiednie warunki, inne niż w naturalnym środowisku. Muchołówka żyje tylko w kilku miejscach w środowisku naturalnym, gdzie ma określone warunki, jeśli ich nie zapewnimy to roślina padnie.

[dzid]

a najsmieszniejsze jest stwierdzenie ze ktos leje 0,5cm, 2cm, 4cm... szescienne? nie sadze... nic dziwnego ze ludziom rosnie dobrze przy 0.5 (bo ma szeroka podstawke) jak i przy 4 (bo ma waska oslonke na doniczke). ja leje ok 1/4 szklanki na 2-3 dni i rosnie jak na koksach.

 

i tak sie powinno rozpatrywac ten problem - w objetosci, a nie w wysokosci poziomu wody (co by bylo jakby wstawic mucholowe do szerokiej miski i nalaz marne 2cm?) ;p

 

1/4 szklanki to okolo 62.5 ml

[Matek#]

Druga sprawa jest taka, że doniczka doniczce nie równa, chodzi mi tu głównie o jej wysokość. Powinniśmy podawać wysokość wody w stosunku do doniczki, np 1/2 doniczki, 1/3, 1/4 itd. Powiedzmy

UZASADNIENIE:

Załużmy, że mamy doniczke o wysokości 4cm i lejemy do podstawki standardowo 2 cm. Noi mamy według strony Nepenti dobre warunki dla rosiczki, muchówki i kapturnicy(bo przecież mamy 2 cm wody), a tu się okazuje, że nasze warunki pasują tylko pływaczowi, ponieważ 2cm/4cm=1/2 doniczki pod wodą.

[GrzegorzP.J]

sorki matek. mucholowki nie poronuj do kaktusa bo zajmuja rozne biotopy. muchlowka jest roslina bagienna tak ??:>

bagna maja to do siebie ze czasem sa zalewane calkowicie a rosliny w nim zyjace okresowo musza umiec wytrzymac warunki submersyjne, immersyjne, jak i emersyjne nieprawdaz?? ewolucyjne przystosowanie. a btw mucholowka to endemit.

[neo_constantine]

Właśnie powiedziałem "MA PRAWO ZGNIĆ". Może nie musi ... ale faktycznie nie ma o czym gadać. Po co robić z igły widły.

[Matek#]

Dobra, racja. Ale nie wolno skakać z piątego pietra mówiąc, że natura nad nami czówa(metafora taka). Muchołówki przebywają w takich extremalnych warunkach przez krótki okres czasu. Jeżeli bysmy ją trzymali nonstop w takich warunkach to nie powiesz mi, że dobrze to zniesie, a w tym temacie właśnie się rozchodzi o powszechne warunki hodowli, a nie o chwilowe odchyły od normy.

[GrzegorzP.J]

bezsensowna polemika. wytrzymale sa z natury i to fakt. ja mam zawsze wode i rosnie ok u innej soby jest okresowo mokro i tez jest ok. tyle.

[neo_constantine]

No jasne ! Ja też mam u siebie wode ale nie sięga ona końca doniczki - tym bardziej że jak wody ubędzie to dolewam. Nie chodzi mi o to czy poldewać czasami czy żeby stała cały czas w wodzie ta doniczka.

[Snakers1]

Ja nalewam 1/3 doniczki, czekam aż wyschnie, czekam dalej 0,5 dnia i dopiero dolewam i muchołówka ładna... Ja zbytnio na początku nie sugerowałem się tym, że gdzieś jest napisane, że lać 2 cm wody itd. Sam przemyślałem, rozpatrzyłem i doszłem do wniosku, że tak bedzie najlepiej.