Skocz do zawartości

[ZIMOWANIE W PIWNICY] - czy muchołówka w czasie spoczynku potrzebuje światło?


cichysen

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy rosliny maja dostep do swiatla w zime zdecydowanie lepiej rosna na wiosne, gdy go nie maja troche pozniej wychodza z okresu spoczynku, rosna poprawnie. Wszystko mowi samo za siebie. To sa obserwacje z hodowli szklarniowej.

 

Najlepiej by wahania temperatury byly jak najmniejsze i trzeba uwazac na choroby grzybowe, bo mucholowki sa na nie podatne w zime.

 

A to ciekawostka - w naturze temperatura w zime waha sie najczesciej w granicach 12-18C, wiec mit o 0-10C jest troche przesadzony, iz lepiej by temperatura nie przekraczala tej granicy. Najlepiej by nie bylo wiecej jak 15C. U nas maja 5-8C.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 101
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Moje muchołówki stoją na oknie w temp ok.10C, chociaż w czasie dużych mrozów zauważyłem że powierzchnia torfu trochę się zeszkliła, a więc był lekki mrozek. Alien, nie wiem czemu twoja roślinka padła. Moje miały dostęp do swiatła słonecznego i nic im nie było, nie wiem jak pzrezimuje Ci sięmuchołówka bez dostępu do światła. Z tego co się orientuję to hodowcy zimujący muchołówki w lodówce obcinają im liście i przechowują tam bez dostępu światła same bulwy.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wygląda muchołówka po okresie zimowania?

Czy ma sczerniałe pułapki i trzeba czekać aż wyrosną nowe czy jak? Oczywiście przy założeniu że zimuje w temp. 10-15* z dostępem do światła słonecznego (na ile go sobie nałapie na parapecie w czasie krótkiego zimowego dnia...)

Pytam, bo już się boję, że jak przezimuję muchołówkę (a to moja pierwsza :wub: ) to za dwa miesiące jej nie poznam ;)

:rolleyes:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

ja też od dwóch dni jestem szczęśliwą posiadaczką muchołówki xxl i mam ten sam problem-nie wiem czy i jak ją przezimować. więc jeśli ktoś światły udzieli mi odpowiedzi, będę wdzięczna:)

pozdrawiam, may

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ja nie będę "klikać magicznego przycisku szukaj" bo mam indywidualną sprawę i może ktoś raczy odpisać. były posty o zimowaniu małych muchołówek i tak dalej ale: moją mam od lipca (zamówiona z nepenti rozmiar najmniejszy), tyle tylko że do polowy września produkowała same liście ewentualnie z bardzo zdeformowanymi pułapkami.(przeżyła dość poważny wypadek) obecnie wszystko powoli wraca do normy, zaczęła produkować piękne pułapki i rośnie baaardzo szybko(chyba chce nadrobić stracony czas). Tutaj rodzi się moje pytanie: zimować czy nie? Piszecie ze małych nie trzeba zimować. Jeśli stwierdzicie ze tak to mam do dyspozycji piwnice z okienkiem i dostępem światła. Proszę o wasze rady.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy kliknięcie magicznego przycisku "szukaj" boli ? :)

;)

nie boli, ale chodzi mi o to że niektórzy piszą że nie trzeba zimować, niektórzy piszą że jest to konieczne...więc się trochę pogubiłam...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

May - zimowanie jest konieczne, istnieją tylko rozbieżności co do sposobów jego przeprowadzenia - niektórzy mówią że roślinka nie może mieć światła, inni na odwrót...

Zimować musisz najlepiej w temp od 0 do 10 stopni.

Można przeprowadzić zimowanie w lodówce lecz lepsze jest zimowanie np. w jakimś nieogrzewanym pomieszczeniu lub (tak jak ja to robię) - pomiędzy dwiema futrynami okna(tylko trzeba posiadać podwójne okna)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

May - zimowanie jest konieczne, istnieją tylko rozbieżności co do sposobów jego przeprowadzenia - niektórzy mówią że roślinka nie może mieć światła, inni na odwrót...

Zimować musisz najlepiej w temp od 0 do 10 stopni.

Można przeprowadzić zimowanie w lodówce lecz lepsze jest zimowanie np. w jakimś nieogrzewanym pomieszczeniu lub (tak jak ja to robię) - pomiędzy dwiema futrynami okna(tylko trzeba posiadać podwójne okna)

dziękuję, o taką właśnie odpowiedź mi chodziło:)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzisiaj dostałem moją muchołówkę, i niestety jest ona w zachwycającym stanie (roślinka podróżowała ponad 18 godzin z Berlina, i były to ostatki, więc roślinka była tańsza prawie o 1/3, bo to już koniec sezonu i roślinki marne), więc zamierzam ją przezimować, żeby ją wzmocnić. I mam kilka pytań:

 

Czy jak zacznę zimowanie np. jutro, czy odpowiednim czasem skończenia zimowania będzie nowy rok?

 

Co jaki czasz dolewać wodę?

 

I czy roślinka powinna mieć światło czy nie?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba już chyba zaczynać zimowanie i już się uzbroiłem w wiedzę...

jest tylko mały problem: moja muchołówka wypuściła sobie pęd.

 

pytanie: co teraz?

- uciąć i zimować

- uciąć i nie zimować

- nie ucinać i nic nie robić

- wszystkie powyższe

- żadna z powyższych

 

:)

 

proszę o pomoc

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem amatorem hodowli muhołówek, mam rosiczke od nie całego miesiaca... Wiem jak ją karmic gdzie trzymać itd... ale nie mam pojecia jak sie zimuje, i czy jest to konieczne ? i Ćzy można zimować ją z 2 muszkami ?? Oczekuje odpowiedzi od experta....

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.