Lukasz_Nepenti Napisano 2 Listopada 2006 Share Napisano 2 Listopada 2006 Gdy rosliny maja dostep do swiatla w zime zdecydowanie lepiej rosna na wiosne, gdy go nie maja troche pozniej wychodza z okresu spoczynku, rosna poprawnie. Wszystko mowi samo za siebie. To sa obserwacje z hodowli szklarniowej. Najlepiej by wahania temperatury byly jak najmniejsze i trzeba uwazac na choroby grzybowe, bo mucholowki sa na nie podatne w zime. A to ciekawostka - w naturze temperatura w zime waha sie najczesciej w granicach 12-18C, wiec mit o 0-10C jest troche przesadzony, iz lepiej by temperatura nie przekraczala tej granicy. Najlepiej by nie bylo wiecej jak 15C. U nas maja 5-8C. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muscipul Napisano 2 Listopada 2006 Share Napisano 2 Listopada 2006 NIMA sprawy jak będę miał aparat to zrobię foty Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Lesiuk Napisano 2 Listopada 2006 Share Napisano 2 Listopada 2006 Moje muchołówki stoją na oknie w temp ok.10C, chociaż w czasie dużych mrozów zauważyłem że powierzchnia torfu trochę się zeszkliła, a więc był lekki mrozek. Alien, nie wiem czemu twoja roślinka padła. Moje miały dostęp do swiatła słonecznego i nic im nie było, nie wiem jak pzrezimuje Ci sięmuchołówka bez dostępu do światła. Z tego co się orientuję to hodowcy zimujący muchołówki w lodówce obcinają im liście i przechowują tam bez dostępu światła same bulwy. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tofik Napisano 4 Listopada 2006 Share Napisano 4 Listopada 2006 Jak wygląda muchołówka po okresie zimowania? Czy ma sczerniałe pułapki i trzeba czekać aż wyrosną nowe czy jak? Oczywiście przy założeniu że zimuje w temp. 10-15* z dostępem do światła słonecznego (na ile go sobie nałapie na parapecie w czasie krótkiego zimowego dnia...) Pytam, bo już się boję, że jak przezimuję muchołówkę (a to moja pierwsza :wub: ) to za dwa miesiące jej nie poznam :: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
may Napisano 4 Listopada 2006 Share Napisano 4 Listopada 2006 witam, ja też od dwóch dni jestem szczęśliwą posiadaczką muchołówki xxl i mam ten sam problem-nie wiem czy i jak ją przezimować. więc jeśli ktoś światły udzieli mi odpowiedzi, będę wdzięczna:) pozdrawiam, may Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moof Napisano 4 Listopada 2006 Share Napisano 4 Listopada 2006 Czy kliknięcie magicznego przycisku "szukaj" boli ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tk-anka Napisano 4 Listopada 2006 Share Napisano 4 Listopada 2006 Witam, ja nie będę "klikać magicznego przycisku szukaj" bo mam indywidualną sprawę i może ktoś raczy odpisać. były posty o zimowaniu małych muchołówek i tak dalej ale: moją mam od lipca (zamówiona z nepenti rozmiar najmniejszy), tyle tylko że do polowy września produkowała same liście ewentualnie z bardzo zdeformowanymi pułapkami.(przeżyła dość poważny wypadek) obecnie wszystko powoli wraca do normy, zaczęła produkować piękne pułapki i rośnie baaardzo szybko(chyba chce nadrobić stracony czas). Tutaj rodzi się moje pytanie: zimować czy nie? Piszecie ze małych nie trzeba zimować. Jeśli stwierdzicie ze tak to mam do dyspozycji piwnice z okienkiem i dostępem światła. Proszę o wasze rady. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
may Napisano 4 Listopada 2006 Share Napisano 4 Listopada 2006 Czy kliknięcie magicznego przycisku "szukaj" boli ? nie boli, ale chodzi mi o to że niektórzy piszą że nie trzeba zimować, niektórzy piszą że jest to konieczne...więc się trochę pogubiłam... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shapi Napisano 4 Listopada 2006 Share Napisano 4 Listopada 2006 May - zimowanie jest konieczne, istnieją tylko rozbieżności co do sposobów jego przeprowadzenia - niektórzy mówią że roślinka nie może mieć światła, inni na odwrót... Zimować musisz najlepiej w temp od 0 do 10 stopni. Można przeprowadzić zimowanie w lodówce lecz lepsze jest zimowanie np. w jakimś nieogrzewanym pomieszczeniu lub (tak jak ja to robię) - pomiędzy dwiema futrynami okna(tylko trzeba posiadać podwójne okna) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
may Napisano 4 Listopada 2006 Share Napisano 4 Listopada 2006 May - zimowanie jest konieczne, istnieją tylko rozbieżności co do sposobów jego przeprowadzenia - niektórzy mówią że roślinka nie może mieć światła, inni na odwrót... Zimować musisz najlepiej w temp od 0 do 10 stopni. Można przeprowadzić zimowanie w lodówce lecz lepsze jest zimowanie np. w jakimś nieogrzewanym pomieszczeniu lub (tak jak ja to robię) - pomiędzy dwiema futrynami okna(tylko trzeba posiadać podwójne okna) dziękuję, o taką właśnie odpowiedź mi chodziło:) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Heimdall Napisano 4 Listopada 2006 Share Napisano 4 Listopada 2006 Co zrobiłem ja? WSZYSTKIE moje muchołowki (małe, średnie, duze) dałem do piwnicy narazie jest tam 10-12 stopni, ale potem bedzie ok. 5 Czy jest to konieczne? Hm... Ja wolę przezimować Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yasiu Napisano 4 Listopada 2006 Share Napisano 4 Listopada 2006 Witam, dzisiaj dostałem moją muchołówkę, i niestety jest ona w zachwycającym stanie (roślinka podróżowała ponad 18 godzin z Berlina, i były to ostatki, więc roślinka była tańsza prawie o 1/3, bo to już koniec sezonu i roślinki marne), więc zamierzam ją przezimować, żeby ją wzmocnić. I mam kilka pytań: Czy jak zacznę zimowanie np. jutro, czy odpowiednim czasem skończenia zimowania będzie nowy rok? Co jaki czasz dolewać wodę? I czy roślinka powinna mieć światło czy nie? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gienku Napisano 5 Listopada 2006 Share Napisano 5 Listopada 2006 Trzeba już chyba zaczynać zimowanie i już się uzbroiłem w wiedzę... jest tylko mały problem: moja muchołówka wypuściła sobie pęd. pytanie: co teraz? - uciąć i zimować - uciąć i nie zimować - nie ucinać i nic nie robić - wszystkie powyższe - żadna z powyższych proszę o pomoc Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Lesiuk Napisano 5 Listopada 2006 Share Napisano 5 Listopada 2006 Ja bym dał odpowiedź A: uciąć i zimować. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość mkf Napisano 5 Listopada 2006 Share Napisano 5 Listopada 2006 Witam, jestem amatorem hodowli muhołówek, mam rosiczke od nie całego miesiaca... Wiem jak ją karmic gdzie trzymać itd... ale nie mam pojecia jak sie zimuje, i czy jest to konieczne ? i Ćzy można zimować ją z 2 muszkami ?? Oczekuje odpowiedzi od experta.... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi