BugKiller Napisano 31 Października 2006 Share Napisano 31 Października 2006 Jak wiecie trzymam moje kapturnice na balkonie o czym pisałem wcześniej, są już tam prawie 2 tygodnie. Nalewam i wody do podstawek dopiero 2-3 dni po tym jak już wszystko wypiją z nich. Wczoraj zauważyłem, że zaczeły im brązowieć i usychac im liście. To dobrze?? To znaczy że zaczynają zimować?? Jaki będzie ten najważniejszy znak że już zimują?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Lesiuk Napisano 31 Października 2006 Share Napisano 31 Października 2006 Jaki będzie ten najważniejszy znak że już zimują?? Wtedy, gdy przestaną wypuszczać nowe liście. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angatti_Reef Napisano 31 Października 2006 Share Napisano 31 Października 2006 moje sa już uśpione i zimują sobie na strychu przy oknie , ile trwa zimowanie kapturnicy - słyszałam ze około 6 tyg ale nie wiem czy to dla wszystkich kapturnic bez wyjatku? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Lesiuk Napisano 31 Października 2006 Share Napisano 31 Października 2006 No cóż, z zimowaniem sprawa ma się tak, że w naturze rośliny budzą się gdy warunki im już odpowiadają. Chodzi tu o temperaturę i długość dnia. Jeśli chcesz zimować rośliny przez 6 tygodni to będziesz musiałą je później przynajmniej do końca marca dośwetlać, bo wtedy dzień bedzie juz trwał dłuzej niż 12 godzin. Jeśli nie zależy Ci na szybkim budzeniu to niech sobie stoją i same się obudzą (mają dostęp do światła naturalnego?). Jeśli chodzi o długość zimowania to nie mam pojęcia czy 6 tygodni wystarczy, możesz spróbować. Ja zimuję 2-3 miesiące. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angatti_Reef Napisano 31 Października 2006 Share Napisano 31 Października 2006 Ok, wiec poczekam aż same się wybudzą - dziekuje za rade ps. tak mają dostęp do swiatła naturalnego gdyż stoja przy oknie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BugKiller Napisano 1 Listopada 2006 Autor Share Napisano 1 Listopada 2006 W momencie kiedy temperatura dojdzie do ok. -5 stopni C w mojej skrzyni z sarraceniami to schowam je do lodówki i wyłoże je spowrotem na balkon jak będą miały się już zacząć rozwijać. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bakteria Napisano 1 Listopada 2006 Share Napisano 1 Listopada 2006 Moja kapturnica nie chce zimować ciągle wypuszcza nowe pułapki. Może jej za dużo leje wody do podstawki ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 1 Listopada 2006 Share Napisano 1 Listopada 2006 Aby wprowadzić roślinki w tan spoczynku należy skracać stopniowo długość dna i (doświetlane) lub skorzystać z coraz krótszego dnia. Dodatkowo należy zmniejszać (najlepiej stopniowo) temperaturę. Samo zmniejszenie podlewana nic nie da. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciejświderski Napisano 1 Listopada 2006 Share Napisano 1 Listopada 2006 a co się stanie jak wprowadzimy je w stan uśpienia nagle? Chodzi mi tu o nagłą zmianę warunków z bardzo letnich na bardzo zimowe. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BugKiller Napisano 9 Listopada 2006 Autor Share Napisano 9 Listopada 2006 Z racji tego, że na dworze jest zimno i deszczowo, to przeniosłem moje kapturnice do lodówki. Czy mogą one zimować w temp 10-14"C czy konieczne jest poniżej 10?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mangusta Napisano 12 Listopada 2006 Share Napisano 12 Listopada 2006 podobno korzystniej jest zimowac w temperaturze poniżej 10 st.C., ale ktos, kto hoduje owadożerke od kilku lat mówił mi, że wystarczy poniżej 14 st.C. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Heimdall Napisano 13 Listopada 2006 Share Napisano 13 Listopada 2006 kto hoduje owadożerke od kilku lat mówił mi, że wystarczy poniżej 14 st.C. ja może nie hoduje od paru lat, ale wiem, że moje w temp. 11 stopni już prawie nie rosną Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi