[GNIJACA BULWA] - da się uratować?

[Igor]

Mam pytanko i prośbę o szybkie odpowiedzi gdyż od tego może zależeć żywot roślinki. Sprawa jest następująca: Zaczęła mi gnic bulwa muchołówki przez co padaja liście-dokładniej mówiąc czernieją. No i tu jest moje pytanie, czy da się usunąć zgnilizne i uratować roślinę??

[Mariusz Lesiuk]

Wykopałeś bulwę i zauważyłeś, że gnije? nigdy nie miałem takiej sytuacji, może spróbuj odciąc tą zgniłą część i reszte wsadzić w torf. Może się przyjmie.

[Heimdall]

Niestety miałem podobną sytuację jakiś czas temu, gdu byłem tu nowy Roślinka po prosatu umarła... nie udało mi się uratować

[sigreg]

Witam,

 

Bulwa to "centrum zarzadzania" calej rosliny, jesli gnije to przygotowalbym sie na najgorsze. Nie wiem co moze byc przyczyna, moze przelanie ? Probowalbym uratowac chociaz czesc rosliny. Wiele mucholowek w tym moje ma tendencje do latwego czesto nawet samodzielnego dzielenia bulwy. Wyjmij rosline z podloza, obejrzyj bulwe, przyjmij ze to co zgnilo jest juz do wyrzucenia i sprobuj tak podzielic bulwe zeby odzyskac zdrowe fragmenty. Im wieksze zdrowe fragmenty bulwy oddzielisz tym silniejsza bedzie nowa roslina i tym wieksze szanse ze przezyje ta operacje.

 

Grzesiek

[moof]

Przemyj ją wodą destylowaną, sprawdź czy są zdrowe części tak jak napisał sigreg i oddziel je. Możesz spróbować odciąć gnijącą część...

[Igor]

Niestety roślinka prawie umarla nic nie pomoze usunięcie zgniłych fragmentów bo zgniła jest prawie cała bulwa