szamanka Napisano 12 Listopada 2006 Share Napisano 12 Listopada 2006 Wiem, ale twoje są bardzo niewyraźne. Jeśli chcesz mogę spróbować zrobić wyraźniejsze, ale wątpie by wyszło dużo lepsze, albo ty zrób wyraźniejsze, bo z tych bardzo ciężko ocenić co to. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalpel Napisano 12 Listopada 2006 Autor Share Napisano 12 Listopada 2006 Wiem, ale twoje są bardzo niewyraźne. Jeśli chcesz mogę spróbować zrobić wyraźniejsze, ale wątpie by wyszło dużo lepsze, albo ty zrób wyraźniejsze, bo z tych bardzo ciężko ocenić co to. Ehhh mam cyfrówkę z milionem opcji a nie umiem sie nią nawet dobrze posługiwać :: Tylko że póki co tego nie zrobie bo usunąłem to świństwo z powierzchni. A jak grzebalem troche wykałaczką znalazlem prawdopodobnie pędziorka :blink: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 12 Listopada 2006 Share Napisano 12 Listopada 2006 Poćwicz robienie zdjęć makro, mi ta opcja najczęściej się przydaje:) Ustawiasz na makro (u mnie oznaczone kwiatkiem) i przybliżasz, jeśli będziesz przystawiał obiektyw blisko będzie rozmazane. Jeśli rzeczywiście masz dodatkowo robale to chyba najlepiej postarać sie o jakis środek zwalczający oba lub przesadzić. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalpel Napisano 12 Listopada 2006 Autor Share Napisano 12 Listopada 2006 Poćwicz robienie zdjęć makro, mi ta opcja najczęściej się przydaje:) Ustawiasz na makro (u mnie oznaczone kwiatkiem) i przybliżasz, jeśli będziesz przystawiał obiektyw blisko będzie rozmazane. Jeśli rzeczywiście masz dodatkowo robale to chyba najlepiej postarać sie o jakis środek zwalczający oba lub przesadzić. Co do zdjęć makro to próbuje tego efektu ale w dalszym ciągu jakoś mi to nie idzie Czas najwyzszy poczytać instrukcję Juz nie gadajmy o zdjęciach bo nas moderatorzy zaraz opieprzą a ja tu nowy jestem i nie chce lipy narobić sobie od razu Poczekam jeszcze troche zobacze jak teraz roślinki będą sie zachowywaly z wodą odstaną i destylowaną. A na robaczki to wezme wywar z cebuli zrobie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalpel Napisano 25 Listopada 2006 Autor Share Napisano 25 Listopada 2006 Witam, niestety mój problem wrócił, 2 tygodnie podlewałem wodą kupioną w sklepie i znowu pojawił się jakiś osad na podłożu, tym razem wygląda on tak... http://img139.imageshack.us/img139/3972/img0816si9.jpg POMOCY !! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 25 Listopada 2006 Share Napisano 25 Listopada 2006 Zrobiłeś ten wywar z cebuli, który miałeś zrobić? To wygląda tym razem jak pleśń i grzyb, to że podlewasz wodą destylowaną nie uchroni Twoich roslin przed nimi. Strzępki grzybni są cały czas w glebie, tylko ty ich nie widziałeś bo są za małe. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skalpel Napisano 26 Listopada 2006 Autor Share Napisano 26 Listopada 2006 Zrobiłeś ten wywar z cebuli, który miałeś zrobić? To wygląda tym razem jak pleśń i grzyb, to że podlewasz wodą destylowaną nie uchroni Twoich roslin przed nimi. Strzępki grzybni są cały czas w glebie, tylko ty ich nie widziałeś bo są za małe. Nie zrobiłem wywarów póki co bo chcialem sprawdzić z jakiego powodu pojawiają się wykwity i okazuje się że nie jest to problem z wodą. Teraz to zrobię , znowu usunalem cala warstwe z powierzchni... Ale nie wiem ogolnie jestem troche podłamany wynikami mojej parapetowej hodowli, tak na prawde to dobrze trzymaja sie tylko dwie rosiczki... W Kapturnicy zaczynają usychać części więc odcinam od razu... Muchołówka nałapała robactwa - zamknela prawie wszystkie pułapki i zaczynają gnić, na szczescie rosną nowe pułapki... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Heimdall Napisano 26 Listopada 2006 Share Napisano 26 Listopada 2006 Ja proponuję dać torf do mikrofalówki/piekarnika i potem przesadzić do takiego torfu Nawet bez piasku Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi