Michallov Napisano 12 Listopada 2006 Share Napisano 12 Listopada 2006 Około 3-4 tygodnie temu odciołem z mojej D. capensis 4 liście i ułożyłem je na torfie. Cały czas doniczka stoji w wodze, czasami ją spryskuje no i jest doświetlana z innymi roślinami przez 10 h dziennie. Jeden z liści usechł, ale reszta trzyma się dobrze tylko, że nic z nich nie wyrasta. Ile jeszcze może potrwać znim pojawią się rośliny albo czy w ogóle jeszcze się pojawią? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Heimdall Napisano 12 Listopada 2006 Share Napisano 12 Listopada 2006 Ja z rozmnażaniem z liścia rosiczek mam dobre wspomnienia W 50% coś wyrośnie Choć po 3-4 tygodniach, to powinny już coś rosnąć jak na moje doświadczenia... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olekdom Napisano 12 Listopada 2006 Share Napisano 12 Listopada 2006 Ja nigdy nie rozmnażałem rosiczek z liści ale moim zdaniem nie potrzebnie je spryskujesz wodą Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 12 Listopada 2006 Share Napisano 12 Listopada 2006 Na nepenti pisze, że wilgotność powinna przekraczać 80% i powinny mieć ciepło, więc najlepszym rozwiązaniem jest chyba przykrycie czymś (woreczkiem, słojem) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michallov Napisano 13 Listopada 2006 Autor Share Napisano 13 Listopada 2006 Ok, więc przykryje je jakąś folią i zobacze co będzie za tydzień czy dwa... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzegorzP.J Napisano 13 Listopada 2006 Share Napisano 13 Listopada 2006 capensis nienajlatwiej jest rozmnozyc z liscia. nalatwiejsza rosiczka do rozmnazania z liscia z jaka sie zetknalem jest d. adelae. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Heimdall Napisano 13 Listopada 2006 Share Napisano 13 Listopada 2006 nalatwiejsza rosiczka do rozmnazania z liscia z jaka sie zetknalem jest d. adelae. Wg mnie nie masz racji, gdyż najlepeij rozmnaża się d. binata Kładziesz listek i zaraz kilk anowych roślinek Choć d. adelae mam dużą i kilka małych sadzonek Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mort Napisano 13 Listopada 2006 Share Napisano 13 Listopada 2006 Owszem najłatwiejsza do rozmnożenia jest D.adelae. Ale trzeba mieć szczęście aby wszystki rośliny przetrwały. U mnie z jednego liścia wyrastało po kilkadziesiąt roślin a czasem nawet wszystkie padały. Z tego co zauważyłem (w przypadku adeli), jeżeli się mała roślinka zaczerwieni to jest silna i raczej przetrwa. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukasz_Nepenti Napisano 14 Listopada 2006 Share Napisano 14 Listopada 2006 najwiekszy sukces to zomnozyc rosiczke z grupy petiolaris z liscia. Sa zdjecia, dowody, iz kazda da rade, ale ja sie poddalem. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Lesiuk Napisano 14 Listopada 2006 Share Napisano 14 Listopada 2006 No ja też walczę z petiolaris i na razie mizerne efekty. Czytałem np wypowiedzi hodowców, że rozmnażaja dr. caduca albo falconeri z liścia a mi paradoxa nie chce sięrozmnożyć. Próbowałem rozmnożyć paradoxe też z pędu kwiatowego i uzyskałem ciekawy, aczkolwiek denerwujący mnie efekt: mianowicie obcięty pęd kwiatowy wstawiłem do wody i po jakiś 3 tygodniach zauważyłem, że puścił bardzo krótki korzonek. No to ja go do mokrego torfu, lekko zagrzebałem ale pzrez 2 mies nic nie wypuścił. Wziąłem go wygrzebałem i patrze a ten korzonek ma już prawie 1 cm a żadnych liści puścić nie chce. Wykopałem go powtórnie ze 2 tygodnie temu i urósł jeszcze troche ale żadnego pędu nadziemnego nie widać. Wkurza mnie to, bo niby coś rośnie ale co mi po tym, korzonków hodował nie będę. Aha, całą operacjęzacząłem gdzieś w sierpniu. :angry2: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzegorzP.J Napisano 14 Listopada 2006 Share Napisano 14 Listopada 2006 graomogolensis sie ladnie rozmnazaja wegetatywnie juz mam dwie mlode rosliny ale rosna okropnie wolno maly OT: moja graomogolensis zaczela wypuszaczac coraz to krotsze liscie i nie wiem o co chodzi ma wilgotnosc na wysokim poziomie- zaparowane szyby temperatura w dzien 24C w nocy 18-20C wody 2 cm swieci na nia 2x 18W z 25 cm wysokosci a liscie coraz krotsze nawet meristocaulis rosna dobrze co wy na to ?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi