BugKiller Napisano 12 Grudnia 2006 Share Napisano 12 Grudnia 2006 Rołsiny zimują w lodówce od końca października. Moge je na gwiazdke zacząć stopniowo budzić?? I co zrobić z do połowy obeschniętymi kapturami?? PS. Moja Catasebei nie straciła ani jednago dzbanka przez zimowanie, a purpurowej tylko kilka z nich obeschło do połowy Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszG Napisano 12 Grudnia 2006 Share Napisano 12 Grudnia 2006 Ja na śweta bede budził już swoje muchołowki 2 miesiące chyba im wystrczą, pozatym u mnie na parapecie jest dosyc chłodnawo wiec beda sie powoli wybudzac Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 12 Grudnia 2006 Share Napisano 12 Grudnia 2006 Okres spoczynku to minimum dwa miesiące a zalecane 3-5 miesięcy - to po pierwsze. Po drugie zwróćcie uwagę na to, że grudzień to dopiero początek zimy. Dzień dopiero z końcem grudnia zacznie się wydłużać. Ja bym wstrzymał się z wybudzaniem przynajmniej do końca stycznia. A w lutym czeka Was i tak doświetlanie roślinek.... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BugKiller Napisano 12 Grudnia 2006 Autor Share Napisano 12 Grudnia 2006 Po 1 to i tak musze je doświetlać, bo wszystkie rośliny stoją w terra oddalonego od okna :/ I są doświetlane 2x Philips Aquarelle 18W i 2x świetlówki Philipsa 18W 6500K. Poza tym Ja gdzies czytałem, że wystarcza im spokojnie 6 tygodni, to jakby nie liczyć masz 1 tydzień z października, 4 z listopada i 3-4 z grudnia no nie?? Ja je wyybudzam wkłądając je po kolei na coraz to wyższe półki w lodówce Temp się zwiększa stopniowo, a na początku będą stały przy oknie żeby nie odczuły aż tak gwałtownej zmiany oświetlenia bo oświetlenie w terra mam niczego sobie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maklerw Napisano 12 Grudnia 2006 Share Napisano 12 Grudnia 2006 U mnie wchodziły w stan spoczynku stopniowo zimowały jakieś 6 tygodni i zabrałęm je z tamtąd bo kilka okazów strasznie zmarniało, w końcu doszedłęm do tego że przyczyną były ziemiórki, w sumie gdybym to wiedział to bym tylko je zwalczył. wybudziłęm nie stopniowo lecz gwałtownie z 5-10 stopni na 20 i normalnego dnia na 12 godzin pod świetlówkami flora-glo 40w i sun-glo 40w na razie nie narzekaja Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BugKiller Napisano 13 Grudnia 2006 Autor Share Napisano 13 Grudnia 2006 U mnie w jednej pojawiła sie pleśń ale zwalczyłem. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszG Napisano 14 Grudnia 2006 Share Napisano 14 Grudnia 2006 u mnie w jednej muchołowce pojawia sie plesń na podłożu, wystarczy że ją zbiore czy bedzie konieczny topsin ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BugKiller Napisano 14 Grudnia 2006 Autor Share Napisano 14 Grudnia 2006 Ja mam sposób, który może się wydawać nie skuteczny ale u moich rośłin się sprawdzał. Jak pojawia się pleśn to najpeirw ją zdejmij, a potem spryskaj podłoże wodą destylowaną z dobrym zmgławiaczem żebyś nie porozsypywał podłoża. Pryskaj z bardzo bliska. U mnie nie było żadnych nawrotów. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek_ Napisano 14 Grudnia 2006 Share Napisano 14 Grudnia 2006 BugKiller - a na jakiej zasadzie to dziala ? SETH - zalezy jaka plesn i jakiej jest wielkosci, jessi jeszcze nie ma zarodnikow to powinno wystarczyc zebranie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubczak Napisano 15 Grudnia 2006 Share Napisano 15 Grudnia 2006 czyli jak wybudzać w końcu - stopniowo , czy "z grubej rury"? bo teraz sam nie wiem Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BugKiller Napisano 16 Grudnia 2006 Autor Share Napisano 16 Grudnia 2006 Wiesz Tomek nie mam pojęcia jak to działa, ale u mnie pleśni nie widać Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi