Mort Napisano 20 Stycznia 2006 Share Napisano 20 Stycznia 2006 Witam, Niektóre moje dzbaneczniki "chorują". Na końcach liści pojawiają sie czarne miejsca. Nie wytwarzają nowych liści i dzbanków. W sklepie Nepenti Pani mi poradziła aby przemyć całą roślinę spirytusem, po czym przemyć wodą, wspomniała też że jest to jakiś szkodnik szklarniowy (nie pamiętam nazwy). Zrobiłem tak, przesadziłem do nowiutkiej ziemii ale chyba nie pomogło Po tym wszystkim jeden dzbanecznik usechł, a jeden "więdnie" - zalążki liścia zwisają do dołu. Zapewniam im odpowiednią wilgotność (ok. 70-80% - Nawilżacz) oraz temperaturę (22-28 stopni). Czy mogę coś jeszcze zrobić? Z góry dziękuję za pomoc!!!! ___________ Pozdrawiam, Marek Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukasz_Nepenti Napisano 20 Stycznia 2006 Share Napisano 20 Stycznia 2006 Czy uzyles rozcienczonego spirytusu i wyplukales nastepnie dokladnie rosliny w wodzie destylowanej? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mort Napisano 20 Stycznia 2006 Autor Share Napisano 20 Stycznia 2006 Owszem, rozcieńczyłem spirytus a później dokładnie przemyłem roślinki wodą destylowaną. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mort Napisano 21 Stycznia 2006 Autor Share Napisano 21 Stycznia 2006 Czy moge jeszcze jakoś uratować te dzbaneczniki? __________ Podrawiam, Marek Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukasz_Nepenti Napisano 21 Stycznia 2006 Share Napisano 21 Stycznia 2006 Przesadziles do podloza kupionego u nas? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 22 Stycznia 2006 Share Napisano 22 Stycznia 2006 To też może być po części wytłumaczone tym że nauralnie liście odpadają żeby inne wyrosły to jest normalne w przyrodzie. Ale jak mamy do czynienia z masowym więdnieciem wszystkich dzbanków to może być spowodowane zmianą padania promieni słonecznych ( po części) i szkodnikami, możliwe też jest to ze jest za mała doniczka. Trzeba upewnić sie co spowodowało więdniecie dzbanków i po kolei je eliminować. Dobrze zacząłeś zaczynając od szkodnika, to na 65% on spowodował ale istotne też są inne czynnki. Pozdro Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mort Napisano 22 Stycznia 2006 Autor Share Napisano 22 Stycznia 2006 W waszym sklepie powiedziano mi że to na 100% jest szkodnik nawet podano mi nazwe, ale pamiętam tylko tyle że jest to szkodnik szklarniowy. Przesadziłem do podłoża kupionego u was tego najlepszego za 10zł Jak wyglądają moje dzbaneczniki można zobaczyć w dziale Fotografie/Przedsta swoją hodowle. Niektóre dzbaneczniki po tym całym zabiegu rosną, tyle że narazie nie wytwarzają dzbanków, a niektóre totalnie "padły" ___________ Pozdrawiam, Marek Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mort Napisano 23 Stycznia 2006 Autor Share Napisano 23 Stycznia 2006 Pomoże mi ktoś w sprawie tych dzbaneczników?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madziaxyz Napisano 26 Stycznia 2006 Share Napisano 26 Stycznia 2006 Na lisciach mojego dzbanecznika pojawily sie male przezroczyste klejace krople. Dzbanecznik rosnie dosc dobrze ale przyznam ze troche mnie to niepokoi. Czy to normalne? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiler_89 Napisano 26 Stycznia 2006 Share Napisano 26 Stycznia 2006 Moze to spadz (wydzielina mszyc) ??? sprawdz wewnętrzne strony liści Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madziaxyz Napisano 27 Stycznia 2006 Share Napisano 27 Stycznia 2006 to nie mszyce, ta wydzielina to z takich dziurek wychodzi ale skad te dziurki ? Takie jakby skazy, stare liscie maja te dziurki zabliznione i sie z nich nic nie wydziela Moze to tak jest i juz ? <hmmm> Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madziaxyz Napisano 21 Lutego 2006 Share Napisano 21 Lutego 2006 Mam zdjecie tych kropel lepkiej cieczy na lisciach dzbanecznika, moze ktos tez takie ma ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biolek Napisano 21 Lutego 2006 Share Napisano 21 Lutego 2006 Ja mam i jeszcze na dzbaneczkach u mnie wystepuja.Nie martw sie to calkiem normalne Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tatanka Napisano 21 Lutego 2006 Share Napisano 21 Lutego 2006 Ja miałam taki sam problem z dzbanecznikiem - tzn czarne plamy od szczytu liścia rozszerząjce się na cały liść i usychające dzbanki. Potem także zaczęły usychać całe fragmenty łodygi od szczytu. W doniczce były posadzone dwa okazy razem i jednego nie udało się uratować. Drugi przetrwał i teraz ma sie dobrze. Wydaje mi się, że problem pojawił się po podlaniu roślin wodą destylowaną kupioną na stacji benzynowej - moze była czymś zakażona? Od tej pory zawsze gotuję wodę, zanim podleję nią rośliny i póki co jest OK. Nie jestem pewne jak udało mi się zwalczyć chorobę. Zrobiłam tak: na poczatek obcięłam wszystkie uschnięte i czarne części. Potem przemyłam całość spirytusem i spłukiwałam czystą wodą. Powtarzałam zabieg co kilka dni ale nic nie pomogło. Wyrzuciłam wiec ziemię, opłukałam silniejszego dzbanecznika z resztek torfu i przesadziłam do nowego i do czyściutkiej doniczki. I znowu traktowałam spirytusem. Zdezynfekowałam akwarium, zapewniłam wiekszą wilgotność, wiecej światła i lepszą wentylację. I często czyściłam akwarium. Dzbanecznik przestał czernieć ale nie rosnął. Późną wiosną wystawiłam go w akwarium na balkon i wtedy dzbanecznik się odrodził. Teraz śliczny i ma wielkie dzbanki. Spróbuj, może u Ciebie też podziała. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madziaxyz Napisano 22 Lutego 2006 Share Napisano 22 Lutego 2006 Mi naszczescie nie czernieje, sa tlyko te takie skazy co z nich soki wyplywaja, Biolek mowi ze tez takie ma i ze to nic takiego. Gratuluje odratowania roslinki, moglabys wkleic zdjecie na forum Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi