Skocz do zawartości

Filtry Firmy Brita


unkel

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj w aptece widzialem zestaw do filtrowania wody owej firmy za 69zl. Mysle ze wyjdzie taniej niz kupowanie wody destylowanej czy zalozenie filtra RO. Bedzie sie nadawalo do roslin owadozernych i innych wymagajacych w miare miekkiej wody?

https://www.brita.net/pl/?&L=9

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ot, niewiadomo, czy to się opłaci.

Ciężko znaleźć na tej stronie, jak działa owe urządzenie. Konkretnie, jakie media wchodzą w skład systemu filtracji, czyli co powoduje „zmiękczenie” wody.

 

Wyróżniamy dwa rodzaje twardości tj. węglową i niewęglową oraz twardość ogólną będącą suma obydwu wymienionych.

O ta pierwszą (twardość węglową) nie należy się zbytnio martwić, bo bardzo łatwo się jej pozbyć np.: gotując wodę.

Z tą drugą (twardością niewęglową) może być problem. Można ją zredukować stosując żywice jonowymienne (kationity lub anionity) lub stosując filtr RO.

 

Jeżeli filtr wymieniony przez Ciebie prócz węgla aktywowanego jako medium posiada również jonity, to pewnie uda się zredukować po części twardość. Szczerze jednak wątpię, że tak jest. To muszą być specjalne żywice, a jest ich kila rodzajów. Ot, jakie –nie będę pisał.

 

Kolejną kwestia jest to, że aby woda nadawała się do bezpiecznego użycia w uprawie roślin, musi mieć twardość wynoszącą 0-1 (w innych źródłach znalazłem wartość 0-0,7) stopni niemieckich. Wątpię, że po takiej filtracji, wartość twardości wody wodociągowej (niekiedy wynosząca 20 stopni niemieckich, a może nawet więcej) została zredukowana do tak niskiego poziomu.

 

Także muszę Cię zasmucić. Są bardzo nikłe szanse, iż ten zakup się opłaci. Pewności nie mam, bo tak jak napisałem, pomimo usilnych poszukiwać technologii produkcji tej wody w warunkach domowych nie wiem, jak odbywa się proces filtracji.

Na pewno we wnętrzu filtra znajduje się węgiel aktywowany i jakieś medium do oczyszczania mechanicznego jak np.: włóknina, celuloz. Jednak to nie te media, powodują spadek twardości. Musza być żywice jonowymienne i to jeszcze specjalnego rodzaju (silnie zasadowe wodorotlenowe regenerowane kwasem, silnie kwaśne wodorowe regenerowane kwasem).

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za w/w strona:

Etap 1: Intensywna filtracja wstępna

Woda przepływa przez drobne oczka górnej siateczki zatrzymując zanieczyszczenia mechaniczne takie jak piasek lub rdza.

 

Etap 2: Filtracja za pośrednictwem wymiennika jonowego

Wymiennik jonowy redukuje osad kamienny (twardość węglanowa wody), aluminium, wybrane metale ciężkie (takie jak ołów lub miedź)

 

Etap 3: Filtracja za pośrednictwem węgla aktywnego

Węgiel aktywny znacząco redukuje substancje wpływające negatywnie na smak i zapach wody takie jak chlor, zanieczyszczenia organiczne oraz wybrane pestycydy.

 

Etap 4: Filtracja końcowa

Specjalne dolne siteczka zatrzymuje cząsteczki mieszanki.

 

Węgiel absorbuje chlor, pestycydy i zanieczyszczenia pochodzenia organicznego dzięki czemu ulepsza smak, redukuje nieprzyjemny zapach oraz sprawia, ze woda odzyskuje swą przejrzystość. Zawiera również składnik zapobiegający również rozwojowi bakterii. Wymiennik jonowy usuwa z wody twardość tymczasową, która przyczynia się do twardości wody. Wymiennik redukuje również znacząco zawartość metali ciężkich takich jak ołów lub miedź. Jednocześnie wkład pozwala na zachowanie z wodzie korzystnych dla zdrowia człowieka związków i minerałów.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że filtr nie nadaje się.

Aby przygotować wodę na potrzeby owadożerów należy przefiltrować ją przez dwa, a nawet trzy rodzaje żywić jonowymiennych. Konkretnie:

Silnie kwaśny kationit wodorowy regenerowany kwasem (a nie np.: solą kuchenną, bo taki się nie nadaje). Takie kationity nie są używane jako medium w filtrach do wody na potrzeby domowe! Kationit taki produkowany jest na potrzeby akwarystyczne.

Natomiast drugim etapem jest przefiltrowanie wody przez anionit silnie zasadowy wodorotlenowy. Z tym nie ma raczej problemu. Stosuje się takowy w filtracji.

Dobrze jest też przefiltrować wodę przez kationit słabo kwaśny, choć nie jest to konieczne,

 

Istnieją również mieszanki żywic i stąd mamy np.: mieszankę kationitu z anionitem. Wszystko byłoby by fajnie, gdyby nie fakt, że kationit regenerowany jest solą kuchenną. Czyli odpada.

 

Wątpię, żeby ktoś na cele filtracji wody do picia, używał kationitu wyprodukowanego na cele akwarystyczne.

 

 

Edit: Napisałem emalia do firmy BRITA. Może raczą udzielić nam tak ważnych informacji.

Choć wątpię, że zachcą ujawnić ot, tak sobie -istotne tajniki procesu tajemniczego zmiękczania wody.

Edytowane przez BartoszT
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po 1 nie weglowe a węglanowe, roznica w brew pozorom jest bardzo duza ;) i nie pozbedziesz sie ich tak latwo gotujac wode bo aby usunac znaczna ilosc musiala by wrzec przez 30 minut ;) gdzie byl link gdzie bylo to opisane,

wodorotlenek = zasada

wodor (H+) = kwas ;)

 

ps. jesli bawisz sie zasadami, szczgolnie NaOH to badz bardzo ostrozny, z łatwoscia wypalaja dziure w skórze, a jak dostanie sie do oka to zostanie Ci tylko to drugie, zasady o bardzo niskim pOH reaguja bardzo gwaltownie ze skora poniewaz ta ma np 5,5pH (8,5pOH) roznica jest bardzo duza i zostaja bardzo dlugo gojace sie bolesne rany !!!

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dzisiaj otrzymałem odpowiedź od przedstawiciela firmy wspomnianej powyżej. Tak jak się spodziewałem....

  Cytat
Przykro mi Bartosz ale nie możemy udzielić Ci takich informacji. Proces technologiczny powstawania filtrów jak i wkładów jest strzeżony tajemnicą. Mieszanka żywic użyta jako medium filtrujące zapewnia kompleksową filtrację....( nieistotne).
...nie dowiemy się czy warto, czy nie warto. Choć jeszcze jeden sposób dowiedzenia się prawdy pozostał.

Zobaczę, co da się zrobić, a póki co...

Pomysł na alternatywne rozwiązanie problemu demineralizacji wody.

 

 

Moja koncepcja opiera się na zakupieniu czajnika firmy xxx i wymianie żywic we wkładach na te właściwe. Jest to dobry pomysł bo tani, prosty i efektowny. Na pewno wyjdzie taniej, niż kupno i montaż problemowego filtra RO, a i eksploatacja i prostota obsługi przemawia za wcieleniem mojego pomysłu w życie.

 

Koszt takiego czajnika wraz z wkładem to ok. 40zł. Żywice kosztują 35 i 14zł (+koszt przesyłki). Problem polega na tym, że ilość żywicy zakupionej znacznie przewyższa zapotrzebowanie na nie, wic koszta automatycznie maleją. Jeśli znajdzie się 2-3osoby chętne do współ zakupu wyjdzie ok. 60zł. Czy warto?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, głównie BartkaT za przerwę w dyskusji ale nie miałem kiedy napisać rzeczowej odpowiedzi.

 

Kilka słów na temat filtra Brita (cytat pochodzi z książki Doczyszczanie wody-filtry domowe, Małgorzaty Perchuć):

 

"Filtr sorpcyjno-zmiękczający BRITA (Niemcy)

Budowa. Filtr wykonany jest w formie dzbanka z przegrodą dzielącą go na dwie części: górną i dolną. Wodę nalewa się do górnej części. Pod wpływem grawitacji woda przedostaje się do części dolnej, przechodząc jednocześnie przez wkład filtrujący, umieszczony w dzielącej przegrodzie. Jednorazowo można doczyścić 1,75 l wody (ilość równą pojemności dzbanka).

Obudowa filtru wykonana jest z dobrej jakości tworzywa sztucznego. Filtr jest wygodny w użyciu, nie wymaga żadnego montażu, co jest jego dużą zaletą.

 

Zasada działania . Działanie filtru polega na współdziałaniu węgla aktywnego nasyconego srebrem z jonitem.. Wymiennik jonowy zawiera jony wodorowe H+, które wymieniane są na jony wapniowe Ca++. Dzięki temu usuwana jest twardość węglanowa. Według danych producenta, wymiennik jonowy ma również zdolność wiązania ołowiu i innych metali ciężkich, które są rozpuszczone w wodzie, np. kadm i miedź. Pozostaje natomiast twardość siarczanowa oraz mikroelementy. Węgiel aktywny umożliwia z kolei absorpcję molekuł organicznych, np. chloramin. Ponadto zamienia pozostałości chloru na chlorki, które są obojętne w smaku i zapachu.

Zdolność filtracyjna wynosi, zależnie od twardości miejscowej wody, 60-100 litrów lub około 4 tygodni. Po tym okresie wkład należy wymienić."

 

 

 

Z opisu wynika, że sie nada (lepsze to niż gotowana woda) ale warto by sprawdzić uzyskiwaną twardość.

 

Natomiast jeśli chodzi o kationit silnie kwaśne wodorowe chłoną one Ca+ i Mg+ a uwalniają kationy H+. Kwas stosuje się do regeneracji takiego jonitu (ja wyprodukowałem swoim litrem jonitu już grubo ponad tysiąc litrów wody a jeszcze nie robiłem regeneracji /twardość wody nadal utrzymuje się na poziomie 0,5 stopni niemieckich/). Kationy H+ niestety obniżają pH wody (zakwaszają wodę).

Kationity silnie kwasowe obsadzone jonami wodorowymi H+ wykorzystywane są do odkationowania wody w procesie demineralizacji. Proces ten polega na usu­nięciu z wody wszystkich jonów zdysocjowanych soli. W czasie przepływu wody przez kationit obsadzony jonami wodorowymi zachodzą następujące reakcje:

 

 

Kt-H2 + 2NaCl � Kt-Na, + 2HCl

Kt - H2 + CaS04 � Kt-Ca + H2SO4

Kt-H2 + Ca(HC03)2 � Kt-Ca + H2CO3

Kt-H2 + Mg(HCO3)2 � Kt-Mg + H2CO3

Kt - H2 + CaSiO3 � Kt-Ca + H2SiO3

 

Kt - kationit

 

 

Wszystkie kationy zawarte w wodzie zostają związane przez jonit, natomiast do roztworu przechodzi jon wodorowy, przez co woda wypływająca z wymiennika jest rozcieńczoną mieszaniną kwasów mineralnych. Przepuszczając ten roztwór przez silnie zasadowy anionit obsadzony jonami wodorotlenowymi, związaniu ulegną wszystkie aniony i w efekcie otrzymuje się wodę całkowicie pozbawioną soli:

 

 

 

An - (OH)2 + 2HCl � An-Cl2 + 2H2O

 

An - (OH)2 + H2S04 � An-SO4 + 2H2O

 

An - (OH)2 + H2Si03 � An � SiO3 + 2H2O

 

 

 

An - anionit

 

 

NaOH stosujemy do regeneracji anionitu silnie zasadowego.

 

 

Anionity stosuję od roku i nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych ich stosowania. Z lenistwa przestałem używać nawet anionitu /drugi etap uzdatniania/. Jest to dość tania metoda ale niestety trochę "upierdliwa". Jeśli macie możliwość wyboru to zdecydowanie polecam filtr RO.

 

 

Bartek zostaw sobie cały litr jonitu a starczy Tobie na spory okres czasu jego użytkowania bez regeneracji.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

musze przyznac ze jest to dosc ciekawe rozwiazanie, koszt dzbanka to 33 zl z filtrem a filtr to 15 zl i 8zl przesylka a rozwiazalo by to problem z woda :)

 

marrom - czy Ty stosujesz takie filtry ?

 

takie cos

brita-atlantis-water-filter.jpg

a do tego takie cos

21550.jpg

 

i mam wrazenie ze marrom pisal o czyms innym ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, filtru Brita nie używam ale prawdopodobnie w przypadku deficytu wody destylowanej może być przydatny.

 

Ja używam czegoś takiego:

http://www.zoolek.pl/index.php3?id=opis_pr...duktu=filtrax_k

 

Wodę, jednak przepuszczam przez jedna kolumnę napełnioną węglem aktywowanym, a następnie przez drugą wypełnioną tym jonitem. Kiedyś używałem trzeciej z anionitem purolite A-200.

 

Zamiast ostatnich dwóch idealny była by mieszanka Purolite MB400 (opis) ale nie da się go regenerować. Na ile starczy, ciężko powiedzieć. Koszt za litr z przesyłka to 40 zł. Jeśli dało by się uzyskać z niego 1000l czystej wody wydatek mógł by się opłacić.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z budowy wynika, że się nada, z doświadczenia Turima też. Więc chyba możemy dać zielone światło dla Birata.

 

Ja polecał bym jednak dokupienie testu ogólnej twardości wody w sklepie zoologicznym. Umożliwi nam to szybki określenie zużycia wkładu filtracyjnego i być może zmniejszy koszty przez optymalne wykorzystanie wkładu filtracyjnego.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marrom, Dzięki bardzo za szczegółową odpowiedź.

 

Znalazłem kilku dystrybutorów w Polsce, którzy posiadają odpowiednie żywice jonowymienne. Począwszy od silnie kwaśnych poprzez słabo kwaśne i silnie zasadowe. Czyli taki zestaw byłby idealny, jak podaje artykuł przytoczony przez Ciebie w innym temacie. Oczywiście wszystkie są takie, jakie być powinny –kationity regenerowane kwasem, a nie solą kuchenną. Są też mieszanki odpowiednich żywic.

Jednak są one sprzedawane w dużych opakowaniach. Napisałem kilka e-maili, czy nie byłoby możliwości nabycia mniejszych ilości. Nawet po przeliczeniu wyszłoby znacznie taniej jak wspomniany powyżej filtrax, Purolite 200. Za mieszankę odpowiedników obu żywic kalkulowałem koszt ok. 25zł za 1l. Za poszczególne pojedyncze żywice po 20zł za litr.

 

Tomek, do tego dzbanka nie pasują filtry MAXTRA. One są w kształcie zbliżone do prostopadłościanu, a potrzebne są walcowate. Np. wkłady Clasic.

Zobacz, czy w markecie nie ma takich dzbanków, wtedy nie będziesz musiał płacić za przesyłkę. W większych sklepach jest tego multum. Możesz nawet poszukać w sklepie z AGD. Tam też można spotkać zarówno wkłady jak i dzbanki.

 

Tak jak wspomniał Turim, można mieszać zakupioną wodę demineralizowaną z tą, przygotowaną przy użycia takiego dzbanka. Nie straci ona zbytnio na jakości, a na pewno taniej wyjdzie niż koszt samej wody demineralizowanej (niektórzy zmuszeni są płacić 1,3zł-1litr, a nawet więcej).

 

Ja jednak dalej drążę temat w poszukiwaniu alternatywnego rozwiązania dla filtra RO. Kalkuluję koszty. Zresztą mi to nie jest potrzebne, bo używam RO, ale na pewno komuś się to przyda.

Postaram się dokonać jakiś szczegółowych analiz wody przed i po przefiltrowaniu przez filtr BRITA. Na wyniki jednak trzeba będzie zaczekać.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety jonity sprzedawane są w workach chyba po 50 kg.

 

Filtrax K można kupić w internecie za około 25 zł, purolite A-200 za około 50 zł (niestety).

Uniwersalna mieszanka Purolite MB400 za około 35 zł. Mieszanki nie używałem i nie jestem w stanie powiedzieć ile da się uzyskać litrów uzdatnionej wody. Z wstępnych informacji wynika, ze chyba nie za wiele.

Tak na marginesie prawdopodobnie taka właśnie mieszanka jest we wkładzie filtru Brita.

 

Przed jakimikolwiek zakupami, a tym bardziej przed przyszykowaniem wody proszę o osobisty kontakt ze mną! uchronicie się przed niemiłymi niespodziankami. Jak znajdę chwile napisze co i jak.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Udało mi się uzyskać jeszcze jedną informację nt. filtrów BRITA. Napisałem e-maila ponawiając pytanie, dotyczące żywic. Wymieniłem wszystkie rodzaje, żeby mniej kompetentni mogli coś sobie wybrać ale...

  Cytat
Nasze wkłady produkowane są w Niemczech, gdzie znajdują się również laboratoria naszej firmy. Lokalnie posiadamy dość ogólną wiedzę na temat rodzajów materiałów znajdujacych się we wkładzie. Jeżeli chodzi o żywice, to są to kationity, które powodują bardziej zasadowy odczyn wody. Niestety nie dysponujemy bardziej szczegółowymi informacjami - nawiasem mówiąc nie zdziwiłabym się, gdyby Niemcy odmówili odpowiedzi na tak szczegółowe pytania, traktując je jako rodzaj tajemnicy firmowej.

Nie bagatelizujemy Pana problemu, ale pamiętać należy, że woda z filtrów BRITA jest przeznaczona głównie do konsumpcji i jej zadaniem jest spełnienie wymogów dotyczących wody pitnej. Naszym głównym celem jest dotarcie do szerokiego odbiorcy na całym świecie...

Prócz tego jeszcze parę informacji nieistotnych.... ale Pani Martyna wysłała zapytanie do centralnego biura BRITY z tym zapytaniem, więc może coś więcej się uda dowiedzieć.

Czyli jednak nie mieszanka, a sam kationit. Ale, ze pozostawia po sobie wodę o odczynie „bardziej zasadowym”? Czyli nie jest to kationit wodorowy?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"kationity, które powodują bardziej zasadowy odczyn wody" :blink:

 

Czyżby jednak mieszanka oparta kationicie sodowym? <_ poszukam jak znajd dam zna>

 

 

Edit:

 

W książce cytowanej wcześniej jest mowa o wymienniku jonowym wodorowym. Być może chodzi o to , że jest to mieszanka jonitów po przejściu przez którą uzyskana woda ma odczyn obojętny lub alkaliczny (co by się zgadzało).

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.