Desirekkk Napisano 17 Lipca 2007 Share Napisano 17 Lipca 2007 hm moje od maja stoja non stop na balkonie pld ... slonca maja od 7 do 20 i nic im nie jest ... co do rosiczek to nie musisz podnosic wilgotnosci bo stracisz kropelki ... postaw je normalnie na dworze tylko pamietaj o wodzie .. podlewaj rano i wieczorem Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinS Napisano 17 Lipca 2007 Share Napisano 17 Lipca 2007 a jak podstawie na podstawku keramzytem to mam szanse że sie nie spala ? wszystko jedno na czym będzie stało, rośliny nie przypalają się z powodu małej wilgotności powietrza a z powodu zbyt silnego nasłonecznienia. Jak są słabo wybarwione, zielone, to trzeba stopniowo zwiększać intensywość światła. To tak jakbyś blady po zimie nagle na cały dzień wyszedł na słońce, dostaniesz oparzeń słonecznych. a w środku lata, z brązową opalenizną słońce Cię nie oparzy. Poczekaj aż rośliny z zielonych się zrobią czerwone, wtedy można je wystawić na pełne słońce. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PYSIE Napisano 17 Lipca 2007 Share Napisano 17 Lipca 2007 ja dopiero na przyszły rok planuję wystawić roslinby na pole .... jak narazie jest plan budowy czegos na okres zimowania .... jak narazie jest to tylko plan ale pewnie bedzie to na balkonie a w lecie to coś co zbuduje bedzie otwarte i tam sobie będą siedziały Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubuś_8 Napisano 17 Lipca 2007 Share Napisano 17 Lipca 2007 Hmmmm, ja rośliny wywalilem tydzien temu ... ostatnio jak są te upaly to gdzies w godzinach od 11 do 14 rozstawiam parasol zeby sie nie spalily ale niedlugo przestane ... i jest git nie widze oparzen ... a wywalilem wszytsko poza of course dzbanecznikami ... wlasnie ide zlożyć parasol ... pozdrawiam Kuba Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dave Napisano 17 Lipca 2007 Share Napisano 17 Lipca 2007 do autora tematu: sadze ze zalezy to rowniez od strony po ktorej zamierzasz trzymac swoje rosiczki. ja wczesnym rankiem stawiam na wschodnim oknie i trzymam je tam do okolo 14 (bezposrednie swiatlo jest tam do 11-12, dalej do rana leża na zachodnim i jest gut. siewki ostatnio dostaly taki zabieg i wystrzelily jak z procy . Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gad2000 Napisano 19 Lipca 2007 Autor Share Napisano 19 Lipca 2007 zaryzykowałem i dałem kiełki DC właśnie na dwór zamierzam je potrzymać teraz od 13 do 15 czyli dwie godzinki od dzisiaj będe je tak dawał z biegiem czasu na coraz więcej czasu jutro dam na 13-15,30 i będę stopniowo dawał na coraz więcej czasu :: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Heimdall Napisano 19 Lipca 2007 Share Napisano 19 Lipca 2007 Spokojnie możesz zostawić na dłużej Spora część moich sadzonek jest 24/7 na ogródku Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gad2000 Napisano 19 Lipca 2007 Autor Share Napisano 19 Lipca 2007 jak dobrze pójdzie to kuweta z nasionkami alicji dołączyć do DC Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Johny Napisano 20 Lipca 2007 Share Napisano 20 Lipca 2007 Aby wystawic roslinki na dwór trzeba je stopniowo przyzwyczajac do takiej pogody. Wystawiaj je stopniowo jednego dnia na godzinke (ale nie w południe!). Drugiego dnia troszke i tak, aż przez tydzień. Pamietaj tym samym o odpowiedniej wilgotności. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Capoeirista4 Napisano 3 Sierpnia 2007 Share Napisano 3 Sierpnia 2007 Ja rosiczki wystawiam od razu-tracą kropelki, ale jak się je podlewa codziennie, to po kilku dniach są w dobrej formie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kilof23 Napisano 4 Sierpnia 2007 Share Napisano 4 Sierpnia 2007 Ja już mam 1 rosiczkę na dworze, rosła mi elegancko i podelwałem ja ale przez te ostatnie noce mi zmarzła i teraz dead. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arkadio Napisano 4 Sierpnia 2007 Share Napisano 4 Sierpnia 2007 Zmarzła? To jaka jest u Ciebie temperatura w nocy, że zmarzła? ;/ może ja też muszę chować krzaczory na noc do domu... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smoke08 Napisano 27 Kwietnia 2008 Share Napisano 27 Kwietnia 2008 Co zrobić gdy już roślina się poparzy? Mam aliciae i capensis obie wystawiłem od razu na pole w pełnym słońcu. Capensis miała czerwone czułka to nic jej się nie stało. A aliciae była jeszcze zielona i teraz jest brązowa. Co w takim wypadku robić? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M9o. Napisano 27 Kwietnia 2008 Share Napisano 27 Kwietnia 2008 Chyba juz sie nie da nić zroić ... Daj ją do domu i czekaj aż wypuści nowe liście ... M-M2 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 27 Kwietnia 2008 Share Napisano 27 Kwietnia 2008 Nic nie zrobisz, trzeba było myśleć wcześniej. Jesli aliciae przezyje następne liście powinny byc juz odporne na ostre słońce Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi