Ogrodnik1992 Napisano 23 Lipca 2007 Share Napisano 23 Lipca 2007 Wow jakei różnice cenowe Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nwankwo Napisano 28 Lipca 2007 Autor Share Napisano 28 Lipca 2007 (edytowane) Dziękuję za wszystkie odpowiedzi Już wysiałem swoje nasionka. Oto mój sposób na wysiew tych rosiczek (może się komuś przyda) - informacje zebrane z Cpuk, Icps i moofofoofqi : Nie wszystkie gatunki rosiczek bulwiastych produkują duże okrągłe nasionka. Wiele gatunków produkuje nasiona podobne do nasion wszystkich innych rosiczek owadożernych, takich nasion nie skaryfikujemy - tylko twarde, wieksze i okrągłe nasiona. Nasiona gatunków delikatniejszych poddajemy od razu ciepłej stratyfikacji SKARYFIKACJA Wysypujemy kilka nasionek na białą kartkę. Bierzemy miękki papier ścierny i wałkujemy nim nasionka (nie przyciskając bo łatwo można zmiażdżyć nasionka). Ten zabieg powinien trwać mniej niż minute. Tutaj jest ładnie opisana skaryfikacja (http://www.carnivorousplants.org/seedbank/species/D_scarification.htm), niestety po angielsku więc trzeba troche się natrudzić CIEPŁA STRATYFIKACJA Przygotowujemy pojemniki do wysiewu : najłatwiej jakąś większą doniczke z podstawką, nałożyć folię (dla utrzymania temperatury). Podłoże : mieszanka torfu (3,5-4,5) z piaskiem w proporcji 1:2. Wysypujemy nasionka na suche podłoże (można troche spryskać - ale o to chodzi żeby nie za dużo). Wystawiamy najlepiej na dwór , w miejsce lekko osłonięte od bezpośredniego słońca (np. przy jakimś drzewku). Utrzymujemy temp. 30- 35 *C . Czasami można spryskać lekko wodą destylowaną. Najlepiej wysiewać teraz (środek lata). We wrześniu kończymy stratyfikacje i zaczynamy podlewać. Można ściągnąć folię z doniczki - będą teraz potrzebne wachania temp między dniem, a nocą. Średnia temp. powinna być ok. 20*C. Utrzymujemy 1-2cm wody w podstawce. Dobrze jest spryskiwać nasionka wodą - więc podlewamy przez spryskiwanie i wlewanie wody do podstawki. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planami za 2 miesiące (Listopad) powinny kiełkować pierwsze rośliny. Trzeba być cierpliwym - niektóre nasiona mogą kiełkować nawet do dwóch lat ! Kwas GA3 spokojnie można zastąpić tańszą i lepsza skaryfikacją nasion Jeżeli się w czymś pomyliłem to proszę o poprawienie . Pozdrawiam Edytowane 28 Lipca 2007 przez Nwankwo Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miecio Napisano 28 Lipca 2007 Share Napisano 28 Lipca 2007 bo taka prawda 875 zł godztuje w hurotowni 5 g kwasu. Jeśli mi wykiełkują nasiona to ja będę chiał się pozbyć kwasu Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Johny Napisano 28 Lipca 2007 Share Napisano 28 Lipca 2007 SZami, ale ktoś tam napisał, że to sie robi papierem ściernym. To niemozlwie, w ten sposób uszkadza sie zarodek młodej rosliny. Skaryfikacje poprawnie przeprowadza sie pod mikroskopem, przy uzyciu specjalnych narzędzi(skalpel) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
naven Napisano 28 Lipca 2007 Share Napisano 28 Lipca 2007 Ale to tez zależy jaki sie ma papier ścierny, i nie uszkadza sie, pisali wcześniej, że scierają tylko otoczke, uwazajac zeby nie uszkodzic. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nwankwo Napisano 28 Lipca 2007 Autor Share Napisano 28 Lipca 2007 Nasionka niektórych rosiczek bulwiastych mają twardą otoczkę , dzięki której nasionko może przetrwać susze w Australii. Bez starcia tej otoczki roślina będzie miała problemy z wykiełkowaniem - i takie kiełkowanie może trwać pare dobrych lat . Tak więc dla szybszego kiełkowania trzeba pomóc rosiczce ścierając tą powłokę odpowiednio miękkim papierem ściernym. Tak robi wiele doświadczonych hodowców na CPUK i ICPS i nigdy nie było żadnych problemów. Jeżeli byśmy próbowali zetrzeć otoczkę z nasion rosiczek np. tropikalnych to na pewno uszkodzilibyśmy zarodek rośliny Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chicken Napisano 30 Lipca 2007 Share Napisano 30 Lipca 2007 Ja na swoje nasiona rosiczek bukwistych postanowiłem podziałać kwasem GA3 . Już wszystko wiem co i jak go stosować więc czekam na efekty . Tak po za tym mam nadzieje że moje nasiona nie będą kiełkowały rok Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi