Drosera Hamiltonii

[Evka13]

Czy D. hamiltonii nadaje się dla średnio zaawansowanego hodowcy? Sprawia jakieś trudności w hodowli? Wymaga jakichś specjalnych warunków ( większa wilgotność, więcej światła, wysoka, niska doniczka itp. )? Czyli opis hodowli Drosery hamiltonii...

[moof]

Jak dla mnie to wszystkie rosiczki tropikalne i subtropikalne są proste w hodowli. Warunki takie jak dla większości rosiczek tropikalnych - jako podłoże wystarczy torf, temperatura pokojowa będzie OK, świetnie rosną na parapecie. Co do światła - im więcej, tym lepiej roślina będzie wybarwiona.

[Damianus]

Moja Drosera hamiltonii stoi z innymi rosiczkami tropikalnymi (parapet południowy) i rośnie dobrze. Nie sprawia większych problemów. Trzeba uważać na wielkośc doniczki. Rosiczka ta posiada bardzo rozbudowany system korzeniowy. Szybko się rozrasta, dlatego trzeba w odpowiednim czasie wymienić doniczke na większą, żeby nie spowolniła swojego wzrostu z powidu braku miejsca.

Edytowane 7 Sierpnia 2007 przez Damianus

[Evka13]

Aha, dzięki za błyskawiczną odpowiedź A czy to prawda, że z korzeni D. hamiltonii wyrastają młode roślinki? Czyli, że szybko się rozmnaża? B)

[Heimdall]

Każda rosiczka w jakiś sposób 'odbija' od matki tworząc małe... ale to wymaga czasu

[GrzegorzP.J]

mozesz ja hodowac caly rok jako tropikalna ale jezeli chcesz zobaczyc jej piekny kwiat- trzeba ja przezimowac.

[Evka13]

Przezimować w temperaturze jak dla zimnolubnych??

[Arni321]

a jak by hamiltonii miała zadużo miejsca to by sie coś tało czy nie? bo jeżeli ma zamoało i rośnie wolno to nielepiej odrazu dać dużą?:D (w mojej rosiczce Drosera capensis urosły dwie młode rosiczki innej odmiany wyglądają jak hamiltonii ale niewiem czy to możliwe ze w capensis wyrasta inna odmiana,może to jakaś trawa czy co ale wyrażnie widać że sie krztałtuje na hamiltona:D )

[Evka13]

Jest wiele rosiczek podobnych do hamiltonii. Najlepiej by było gdybyś dał/a fotkę. A nawet jeżeli w Twojej doniczce rośnie hamiltonii, to z powietrza się tam nie wzięła Ja radziłabym ci wsadzać do niezbyt dużej doniczki, a gdy roślina się rozrasta stopniowo przesadzać do większej.

I powtórzę jeszcze raz moje pytanie z 3 od końca posta: Czy d. hamiltonii zimujemy ( bo tak napisał Grzegorz P.J. )w temp. jak dla zimnolubnych??

Edytowane 29 Września 2007 przez Evka13