Zimuje Czy Umiera?

[Serbia]

No i dostałem po nosie. Moje rośliny na balkonie zostały zaatakowane przez.... ptaki :blink: Rosiczka wyrwana z korzeniami, muchołówki z pociętymi pułapkami. Ehhh... tego nie przewidziałem.

[Kris21]

Nie zakładam nowego tematu tylko zapytam tutaj.. Kupiłem kapturnice.. Roślina jest już duża (może nie wielka ale dorosła ) Pytałem sprzedającego o zimowanie.. dostałem odpowiedź że była trochę zimowana i mam ją 3mać na dworze żeby dokończyć zimowanie... Nigdy prędzej nie miałem kapturnicy i nie wiem jak one się zachowują podczas zimowania.. ta moja no a właście te są suche.. barwy maja odpowiednie tylko że w dotyku są suche jak papier. A soku w kielichach w ogóle nie mają... Czy mam je spryskiwać wodą czy coś w ogóle robić czy zostawić je w odpowiednim miejscu by faktycznie dokończyła zimowanie z woda w podstawku?

[szamanka]

Nie musisz spryskiwać, postaw w chłodnym miejscu jeśli chcesz dokończyć zimowanie i tyle.

 

Kapturnice podczas zimowania właściwie nie rosną i podsychają im liście

[paulo09]

Obecnie kończenie zimowania mija się z celem ponieważ roślina na dniach sama się wybudzi. Jeśli część podziemna nie jest wyschnięta to rośina żyje. Sarracenie produkują soki trawienne dopiero po schwytaniu ofiary i to w małych ilościach. Zazwyczj to co widzimy na zdjęciach jest zwykłą wodą.

[Kris21]

Zauważyłem że jedna właśnie skończyła zimować bo puszcza nowe liście czy łodygi... Trzymam je obecnie w w pomieszczeniu gdzie jest około 15 stopni... To jak jedna zaczęła się budzić to moge ją już do normalnego pomieszczenia ją włożyć?

[paulo09]

Jeżeli puszcza liście to tak, zakończyła swój okres spoczynku i powinna zacząć tworzyć pęd kwiatowy jeśli jest już ,,dorosła,,.

[Kris21]

A czy liście skoro są suche mogę obciąć czy one mają być? Bo ogólnie to chyba bym musiał wszystkie i roślina jakby od nowa zaczynała rosnać :blink: